Cześć ja miałam wierzbe szwajcarska Salix helvetica..... ale wygladała inaczej

A alpejska nawet nie słyszałam ,mówisz płożca

ciekawy okaz Ja tez moich po kwitnieniu nie obcinam

a mam kilka
iwa,integra pendula,Hakuro Nishiki,purpurowa,babilońska,sachalińska-pastorsłowa,mandzurska oliwkowa i brazowa,placząca,ERDINGERA -palmowa..... i myslę że wszystkie jakie mam a z plozących znalazlam to Salix repens argentea i musze się w nia zaopatrzyć

i w helvetice ,bo mi przemarzła

i purpurową "nana"
Dzisiaj sie narobiłam i nie cykałam fotek........ ale mam wreszcie zabkowane pierwiosnki
