Piszesz o trawie której nie trzeba kosić
ogród Agaty (sure)
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko pewnie że obetnij suche gałązki na śliwie to powinno ją wzmocnić i zmobilizować do zagęszczenia
Piszesz o trawie której nie trzeba kosić
no to może zrobić ona karierę patrząc na ceny paliwa 
Piszesz o trawie której nie trzeba kosić
Re: ogród Agaty (sure)
witaj Agato,
zrób tak jak pisze Agnieszka, ja u swoich śliw 'pissardii' wyciąłem w poprzednią sobotę zmarznięte gałązki - było już doskonale widać do którego miejsca przemarzły, i ciach; u mnie pomarzły górne części większości gałązek, ale to może i lepiej, bo się niżej zagęści.
ładna poczekalnia ;) wiesz, że choruję na grujecznika jap.?
zrób tak jak pisze Agnieszka, ja u swoich śliw 'pissardii' wyciąłem w poprzednią sobotę zmarznięte gałązki - było już doskonale widać do którego miejsca przemarzły, i ciach; u mnie pomarzły górne części większości gałązek, ale to może i lepiej, bo się niżej zagęści.
ładna poczekalnia ;) wiesz, że choruję na grujecznika jap.?
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: ogród Agaty (sure)
Mam podobną śliwę ozdobną ale moja nazywa się śliwa pachnąca. Ubiegłaj zimy przemarzła, poobcinałam jej suche gałęzie i pięknie odbiła. Ma nawet kilka kwiatków. Wstawiłam jeden kwiatek w swoim wątku.
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko, wszystko poszło 'zielonym do góry' w niesamowitym tępie. Ale sięu Ciebie dzieje i nowe nasadzenia superaśne 
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Małgoś, mój Push też początkowo miał inny kolor szyszeczek, teraz mu różowieją powoli. Są bardzo malutkie, na zdjęciach makro je widać...
Na kotę narzekam, ale bardzo ją lubię, ma przefajny charakter. Jest zwinniejsza od szaraka i świetnie poluje na swoje myszki - zabawki! ;)
Agnieszko, z tą "trawą", to kto wie? Na razie robi karierę tylko na balkonach, z drugiej strony, kiedy patrzę na te nowe chwasty na moim trawniku, to się zastanawiam, ileż można. A nawet Mniszkiem je opryskałam niedawno, a efekt niewielki...
Dzisiaj zamierzam ciąć wszystkie suche gałązki, ze śliwy zostanie jakieś 30 - 40 cm!
Marcinie, w takim razie kup sobie grujecznika. Widzę, ze są popularne ostatnio i w wielu miejscach można je dostać. Mój to wersja Pendula, będzie niewielki i o taki chodziło. Tylko jedna gałązka z tych szczepionych mu się złamała w transporcie, teraz kiepsko wygląda. Ciekawe, czy to jakoś nadrobi? A ja się właśnie głowię, jak rozsadzić tę moją poczekalnię, niezła łamigłówka! ;)
Lusiu, moja śliwa to Prunus x cistena, kiedyś będzie to małe drzewko, z czerwonymi liśćmi. Wczoraj podziwiałam Twoją i inne zdjęcia, bo są dla mnie zachwycające, bardzo lubię je oglądać!
Wiesiu, dzięki! Nestety, do Twojego ogrodu mi daleko. Na razie zdjęcia robię głównie w trybie "makro". Nie tracę jednak nadziei!!
teraz muszę jeszcze poszukać, jak wielki będzie ostrokrzew okółkowy i idę to wszystko posadzić!
Na kotę narzekam, ale bardzo ją lubię, ma przefajny charakter. Jest zwinniejsza od szaraka i świetnie poluje na swoje myszki - zabawki! ;)
Agnieszko, z tą "trawą", to kto wie? Na razie robi karierę tylko na balkonach, z drugiej strony, kiedy patrzę na te nowe chwasty na moim trawniku, to się zastanawiam, ileż można. A nawet Mniszkiem je opryskałam niedawno, a efekt niewielki...
Dzisiaj zamierzam ciąć wszystkie suche gałązki, ze śliwy zostanie jakieś 30 - 40 cm!
Marcinie, w takim razie kup sobie grujecznika. Widzę, ze są popularne ostatnio i w wielu miejscach można je dostać. Mój to wersja Pendula, będzie niewielki i o taki chodziło. Tylko jedna gałązka z tych szczepionych mu się złamała w transporcie, teraz kiepsko wygląda. Ciekawe, czy to jakoś nadrobi? A ja się właśnie głowię, jak rozsadzić tę moją poczekalnię, niezła łamigłówka! ;)
Lusiu, moja śliwa to Prunus x cistena, kiedyś będzie to małe drzewko, z czerwonymi liśćmi. Wczoraj podziwiałam Twoją i inne zdjęcia, bo są dla mnie zachwycające, bardzo lubię je oglądać!
Wiesiu, dzięki! Nestety, do Twojego ogrodu mi daleko. Na razie zdjęcia robię głównie w trybie "makro". Nie tracę jednak nadziei!!
teraz muszę jeszcze poszukać, jak wielki będzie ostrokrzew okółkowy i idę to wszystko posadzić!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure)
Witam, Agatka powiedz mi proszę czy w końcu impregnowałaś czym te maty wiklinowe, ja u siebie właśnie zakładam i szukam informacji na ten temat?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Kaaj, witaj u mnie. Niestety, do dzisiaj nie zajęłam się jeszcze tą impregnacją, dlatego nie zgłębiłam do końca tego tematu. Na razie wiklina wygląda nie najgorzej, na szczęście, ale kiedyś do tego wrócę... 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure)
Moj mieszkaniowy ogrodek ogrodzilam takimi matymi i byly chyba z 8 lat i tez jeszcze nie wygladal zle, troche wyplowial pozniej ale ogolnie dobrze sie trzymal. Wczoraj przyszla zamowiona mata i walne na siatke kolo tarasu ale mazne ja chyba lazura do drewna, bo zostalo mi pol puchy po lazurowaniu drzwi - ot nie zmarnuje sie
Agata, dawaj foty tych chabazi co posadzilas
Agata, dawaj foty tych chabazi co posadzilas
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Fotów niet, bo dopiero skończyłam, a to tylko dlatego, że zrobiło się ciemno i zimno. Ale za to posadziłam chabazie, wyrównałam ziemię na rabacie przy rynnie, bo teraz kostka jest wyżej i był tam dołek. A że ziemia przykryta włókniną i korą, nie szło mi szybko. I jeszcze zrobiłam część obrzeży przy kępie brzóz i irg, wyrwałam trawsko. Przy okazji zauważyłam, że irgi poziome częściowo chyba przemarzły, trzeba będzie je przyciąć...
i kotę byłam zaszczepić!
jutro rano sesja zdjęciowa, bo potem goście ;)
i kotę byłam zaszczepić!
jutro rano sesja zdjęciowa, bo potem goście ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: ogród Agaty (sure)
O...dwa dni mnie tu nie było, a tu tyle nowości. Przeglądnęłam Twoje wiosenne zdjęcia i muszę przyznać, że różnorodność krzewów mnie powala. Muszę coś o niektórych poczytać, bo pierwszy raz u Ciebie widzę
A jeszcze miejsce na kilka mam...
Jutro przyjdę kolejną sesję oglądnąć
Jutro przyjdę kolejną sesję oglądnąć
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
No faktycznie, niektóre krzewy sama niedawno poznałam, pojawiło się sporo nowości ostatnio. Ale przed chwilą ucieszyło mnie coś zupełnie innego - zamówiłam sobie fiołki!!
Bardzo mi się miło kojarzą, z wczesnym dzieciństwem, tylko tamte były "fiołkowe", a te białe, bo kolorek mi bardziej pasował..
Bardzo mi się miło kojarzą, z wczesnym dzieciństwem, tylko tamte były "fiołkowe", a te białe, bo kolorek mi bardziej pasował..
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko, ale z Ciebie pracowita kobieta
Ja dzisiaj nawet palcem w ogrodzie nie ruszyłam, no ... może truskawki podlałam
Oby tylko pogoda była sprzyjająca, bo te nasze wysadzone chabazie
Oby tylko pogoda była sprzyjająca, bo te nasze wysadzone chabazie
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Jolu, ja się po prostu nie mogłam doczekać tych wolnych dni, żeby móc wreszcie spokojnie popracować w ogrodzie!! Ale to dla mnie nie jest forma "pracowitości", tylko "wypoczywania"
Znowu tu zapowiadają deszcz a jest piękne słoneczko. W sumie trochę mogłoby popadać, bo już mi się nie chce podlewać...
Znowu tu zapowiadają deszcz a jest piękne słoneczko. W sumie trochę mogłoby popadać, bo już mi się nie chce podlewać...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure)
Przydreptalam foty poogladac a tu posucha, prawie jak u mnie
Chociaz nie, dwa dni krotkie burze mnie nachodzily i dobrze bo sucho straszliwie.
Re: ogród Agaty (sure)
Witam
Kolejny miły zakątek
Sporo masz miejsca do popisu,więc intensywnie i ciekawie zagęszczasz grunt pod swoimi stopami
Wpadłam przypadkiem, ale na pewno zagoszczę tu na dłużej.
Pozdrawiam
Kolejny miły zakątek
Sporo masz miejsca do popisu,więc intensywnie i ciekawie zagęszczasz grunt pod swoimi stopami
Wpadłam przypadkiem, ale na pewno zagoszczę tu na dłużej.
Pozdrawiam
Zielona Ja
* Marzena*
* Marzena*




