Życzy Justyna
Mój kwiecisty zakątek.
- amatorka015
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1846
- Od: 12 kwie 2011, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zapolice (woj.zachodnio-pomorskie)
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Pomaleńku przez podwórze Idą dzieci kurze. W kropki, w ciapki, malowanki, bo to miały być pisanki... Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych.
Życzy Justyna
Życzy Justyna
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Dzięki wszystkim za życzenia . Mam nadzieję , że wszyscy świetnie bawili się i w dyngusa byli polani na mokro
Fotki z dzisiejszej sesji
Tulipanki miniaturki.

Pierwszy raz białe szafirki.

Viola
miniaturka o bordowych liściach.

Pierwszy pąk na liliowcu

Czerwona sasanka

,,Babcine '' tulipany , jedyne niezawodne

Fotki z dzisiejszej sesji
Tulipanki miniaturki.

Pierwszy raz białe szafirki.

Viola

Pierwszy pąk na liliowcu

Czerwona sasanka

,,Babcine '' tulipany , jedyne niezawodne

-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Mój kwiecisty zakątek.
U mnie tez niezawodne babcine tulipanki.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Piękny widok takie kwitnące korony! Ja jakoś nie mam albo szczęścia albo ręki do tej rośliny.
Pergola pierwsza klasa. Brawa dla syna!
Pergola pierwsza klasa. Brawa dla syna!
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Tadek, na pewno nie sadziłam koron tak głęboko, jak Ty
teraz po zaschnięciu wykopię, przesuszę i posadzę na podobną głębokość. Może się poprawią? Zobaczymy za rok 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
Carlos9
- 200p

- Posty: 305
- Od: 23 kwie 2011, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Może Pan wrzuci parę fotek lilii jakie aktualnie juz wyrosły, chciałbym porównać ze swoimi, czy takie wielkie będą jak u Pana, mam je już drugi rok, w tamtym roku miały 50-60 cm a są wszystkie orientalne.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Kolor sasanki mi się podoba, jeszcze takiej nie mam
Liliowce jeszcze nie mają pąków, ale liczę na kwitnienie. Posadziłam je w zeszłym roku i już kwitły, więc mam nadzieję na więcej.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Tadku, a więc masz już pąka na liliowcu
To wręcz niesamowite. Jak ja ci zazdroszczę, bo ja codziennie chodzę koło swoich i na razie niestety ani widu, ani słychu. A właśnie w tym roku liliowce to mój hit. Miałam ich wcześniej kilka odmian, ale teraz, będąc na forum, dorobiłam się 49 odmian i z niecierpliwością czekam, jak rozkwitną, chociaż wiem, że w pierwszym roku nie każdy wyda kwiat. Ale jestem cierpliwa i zamierzam stworzyć liliowcową łąkę.
Twoje korony już chwaliłam. Nie bardzo mi się kiedyś podobał ich zapach, ale pod wpływem widoków, jakie nam zaserwowałeś, kupię jesienią ze dwie żółte korony i poeksperymentuję z nimi. A ponieważ mam również piaszczystą ziemię, to mam nadzieję, że wyrosną tak samo dorodne jak te twoje.
Twoje korony już chwaliłam. Nie bardzo mi się kiedyś podobał ich zapach, ale pod wpływem widoków, jakie nam zaserwowałeś, kupię jesienią ze dwie żółte korony i poeksperymentuję z nimi. A ponieważ mam również piaszczystą ziemię, to mam nadzieję, że wyrosną tak samo dorodne jak te twoje.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Andrzejku , nie tylko tulipany ,, babcine'' , także inne rośliny starych odmian są bardziej oporne i niezawodne.
Tosiu , moich większość odmian też , ale niektóre 70-80% zakwitło.
Izo,Basiu,też nie wiem do końca co powoduje, że moje korony całkiem nieżle kwitną. Mam trochę doświadczenia, 7 lat i prawie corocznie wykopywałem. Traktowałem je raczej ,,nieksiążkowo''
Czasami przeschły , prawie zawsze miały już korzenie.Czerwone w ubiegłym roku posadziłem na początku września i są gorsze od żółtych ,te dwa tygodnie wcześniej.
Carlos, witam Cię
Mam na imię Tadek i jest mi miło że byłeś u mnie.Wziąłeś najtrudniejszy ,,liliowy temat'' na początek.Orientalne lilie są trudne , wymagają dużej uwagi .Jeżeli interesują Cię lilie duże i pachnące to polecam Orienpety , lilie odporne na choroby i warunki atmosferyczne. Moje orientalne jeszcze w ziemi , ale inne już widoczne , wstawię fotki jak tylko będę miał.
Ewooryginał był ciemniejszy, to moja siewka i ten kolor bardziej mi się podoba. Ten liliowiec to niewielki , majowy , żółto kwitnący. Na te ,,normalne '' jeszcze pora.
Wandziu, to już chyba mnie przeskoczyłaś z ilością gatunków;:224 To będzie liliowcowa łąka.
Zapach korony jest ,, piękny inaczej''
.
Długo po posadzeniu czuć jeszcze aromat cebul
Życzę sukcesów 
Tosiu , moich większość odmian też , ale niektóre 70-80% zakwitło.
Izo,Basiu,też nie wiem do końca co powoduje, że moje korony całkiem nieżle kwitną. Mam trochę doświadczenia, 7 lat i prawie corocznie wykopywałem. Traktowałem je raczej ,,nieksiążkowo''
Carlos, witam Cię
Ewooryginał był ciemniejszy, to moja siewka i ten kolor bardziej mi się podoba. Ten liliowiec to niewielki , majowy , żółto kwitnący. Na te ,,normalne '' jeszcze pora.
Wandziu, to już chyba mnie przeskoczyłaś z ilością gatunków;:224 To będzie liliowcowa łąka.
Długo po posadzeniu czuć jeszcze aromat cebul
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Tadek u mnie liliowce nie maja pąków, nie mam tych najwcześniejszych , wszystkie wydałam z braku miejsca, ale wczoraj u sąsiadki widziałam .
Moje liliowce w tym roku nie są w najlepszej kondycji kilka zgniło i to tych ostatnio kupionych rarytasów, ale kupie je ponownie i będę na zimę zabezpieczać.
Genia
Moje liliowce w tym roku nie są w najlepszej kondycji kilka zgniło i to tych ostatnio kupionych rarytasów, ale kupie je ponownie i będę na zimę zabezpieczać.
Genia
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Geniu ,Moje liliowce nieżle przeżyły, ale te nowsze odmiany też wyglądają nieco gorzej . Sześć sztuk po poprzedniej zimie nie może dojść do formy.Nie wiem , czy tegoroczne siewki nie dogonią ich. Mam 5 siewek , jedna była biała i zginęła. Miałem tylko kilkanaście ziaren , może w tym roku będzie więcej.
A co do miejsca u Ciebie , nie mam pojęcia jak nawciskałaś tyle roślin na tak małej powierzchni
Mam już problem z upychaniem , chyba coś pójdzie ,,do ludzi''.

A co do miejsca u Ciebie , nie mam pojęcia jak nawciskałaś tyle roślin na tak małej powierzchni
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Tadku piękna czerwona sasanka, moje w tym roku strasznie marne....nie mam pojęcia dlaczego zawsze były pięknymi krzaczorami
Mam nadzieję, że w przyszłym roku się zrehabilitują
Zadziwił mnie pąk na liliowcu, niezły sprinter
Zadziwił mnie pąk na liliowcu, niezły sprinter
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiecisty zakątek.
Też zamierzam rozsiać swoje sasanki-licząc na podobne cuda. A ogród mam duży 



