Dzięki
berd, chyba tak zrobię.
Naprawdę nikt nigdy nie uprawiał brukselki na działce? Mam 10 roślinek, czy w ogóle opłaca się je wsadzać do gruntu, czy wystarczy chociaż na zupkę jarzynową?
A jak ze szkodnikami? Czy brukselkę atakują te same szkodniki, co kapustę?
Chętnie poczytam o jakichkolwiek Waszych doświadczeniach

.