Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
- markonix
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2617
 - Od: 16 mar 2009, o 16:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
 
Re: Cesarska korona
Ja sprawdziłem zeszły rok i  kwitły u mnie już 11 kwietnia , póki co to dopiero  rosną w górę , chyba za głęboko posadziłem ponieważ jeszcze wychodzą z ziemi .... 
			
			
									
						
										
						- 
				sylwekw
 
Re: Cesarska korona
Sam się nad tym zastanawiałem100krotka pisze:.........Sylwek, może Ty masz jakieś spec-odmiany, które nie pachną?
Nawet gdy wspomniałem o tym żonie, która węch ma raczej wyczulony na różne ogrodowe zapachy, że wszyscy narzekają na "smród" Koron Cesarskich a ja nic nie czuję to ona chciała sprawdzić i wiecie co, żeby sprawdzić aż się pochylała aby się maksymalnie zbliżyć do Koron.
Fakt na etapie wzrostu coś tam było czuć, ale było to coś w rodzaju zapachu jaki wydziela rosnący czosnek ozdobny jednak od czasu gdy zaczęły kwitnąć nic nie czuję.
Szkoda, że na zdjęciach nie da się uwiecznić zapachu (lub jego braku)
100krotka - po Twojej uwadze tak się zastanawiam czy możliwe było np takie prowadzenie uprawy (przez Holenderskich ogrodników) aby wyeliminować ten "nieprzyjemny" zapach z Koron Cesarskich.
Re: Cesarska korona
A potem takiego mutanta zeżre nornica. ;:78 . Cesarska korona ma wyglądać i ma być ją czuć, żeby wszelkie paskudztwa gryzoniowate trzymały się z daleka. A fetorek najlepiej niesie w gorący dzień po deszczu.sylwekw pisze: tak się zastanawiam czy możliwe było np takie prowadzenie uprawy (przez Holenderskich ogrodników) aby wyeliminować ten "nieprzyjemny" zapach z Koron Cesarskich.
Pozdrawiam. Jola.
			
						- pestka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1805
 - Od: 1 gru 2008, o 21:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Cesarska korona
Witam moich koron mam 18 sztuk ale jak do tej pory zakwitły 2sztuki ponieważ na jesieni ich rozdzielałam wsadzałam od nowa w inne miejsca i chyba spróbuję jeszcze raz ich przesadzić można co roku przesadzać jak mają kwitnąć to będą aby nie miały za mokro ja podsypuję im Azofoski ale nie za blisko cebuli tak w koło z 10 centymetrów od cebuli posypuję mieszam z ziemią  ale cóż natura zrobi swoje 
 
 
teraz mam zamiar sadzić ich blisko siebie tak w kole może zakwitnie więcej
			
			
									
						
							

teraz mam zamiar sadzić ich blisko siebie tak w kole może zakwitnie więcej
Pestka zaprasza na swoją działkę:  SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022  Kupię-sprzedam
			
						Re: Cesarska korona
Ach co ja narobilam ;(.Wyrywalam obok inne kwiaty,pociagnelam i urwalam caly ogonek korony,az do cebulki ;(.Jak myslicie popsulam ją czy jeszcze cos z tego może byc na drugi rok??prosze o odpowiedz ;(
			
			
									
						
										
						- NITKA
 - 1000p

 - Posty: 1232
 - Od: 29 sie 2010, o 11:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Cesarska korona
Moim zdaniem nic jej nie będzie i powinna mieć kwiaty w przyszłym roku. Podejrzewam, ze nie będzie miała cebulek przybyszowych. 
			
			
									
						
							pozdrawiam, Anita
			
						- pestka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1805
 - Od: 1 gru 2008, o 21:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Cesarska korona
Witajcie ja swoje korony które zżółkły im liście już wykopałam i okazało się że miały za mokro i mogły by zgnić teraz ich osuszę i od nowa wsadzę ich wyżej żeby woda się nie zbierała nie wiem ja na twoim miejscu bym ją wykopała i obejrzała czy jest zdrowa po urwaniu a te zielone jeszcze siedzą aż zżółkną im liście a te dwie co kwitły chyba zostawię w ziemi na przyszły rok 
			
			
									
						
							Pestka zaprasza na swoją działkę:  SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022  Kupię-sprzedam
			
						- markonix
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2617
 - Od: 16 mar 2009, o 16:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
 
Re: Cesarska korona
dla mnie rok koron stracony , przynajmniej pod względem kwitnienia , wyrosły jakieś takie wątłe , coś im nie spasiło szkoda , ale może za rok będzie lepiej  
			
			
									
						
										
						Re: Cesarska korona
A moja cesarska korona żółta posadzona jesienia zeszłego roku nie zakwitła... 
  Ciekawa jestem dlaczego?
			
			
									
						
										
						- ilona2715
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3410
 - Od: 7 wrz 2010, o 11:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gortatowo
 
Re: Cesarska korona
Moja też nie, ja myślę, że rzadko która zakwita w pierwszym roku po posadzeniu
			
			
									
						
										
						- 
				annaha
 - 100p

 - Posty: 102
 - Od: 18 paź 2010, o 09:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Cesarska korona
Ja kupiłam na początku września ubiegłego roku, i miałam to szczęście, że zakwitła-miejsce suche na skarpie.
			
			
									
						
										
						






 
		
