Ogród Moni cz.4

[AGNESS]

Moniś wiadomo, jak w domu tyle prac to i nie ma za bardzo czasu na ogródek, ale pomalutku, pomalutku i za to się weźmiesz. Wiosna już u Ciebie piękna i kolorowa i już kolejny raz trafiam na sasankę pierzastą, która jest moim marzeniem, a nigdzie nie mogę trafić....okazuje sie, że są....ale nie na mojej drodze
Prześliczne morze szafirków, moje po przeróbce skalniaka wychodzą w najbardziej niespodziewanych miejscach ....ale na pewno nie w kępach

[Alania]

Dorotko, dziękuję Ja również nie mogę się doczekać na moje Aspiryny. Jedna coś nie za bardzo chce ruszać z nowymi listkami - nie wiem dlaczego, ponieważ gałązki są zielone

Margo - własnie problem w tym, że nawet na przycinanie róż brak mi czasu. Przycinam codziennie po kilkanaście, ale jest ich doś dużo, więc trochę się to ciągnie. Jutro, mam nadzieję, zakończę zabiegi fryzjerskie. Niestety 4 róże nie okazują znaków życia, w tym dwie z nowych nabytków

Aguś, nie martw się - moje powoli, ale rosną w kępki, więc chętnie się z Tobą podzielę ;)
A póki co zostawiam fotki:










Aka - dziękuję za piękne życzenia

[Alania]

A tu szafirkowa ciąg dalszy - pięknie się rozrosły, choć niestety jesienią nornice wyjadły sporo cebulek, zwłaszcza tych jasnoniebieskich i białych szafirków:




A tu jesienny nabytek w cieniowanych odcieniach:

[Deirde]

Piękne szafirki, straciłaś któreś z róż z niemieckich zakupów? U mnie wszystkie żyją.

[Alania]

Straciłam dwa Edeny i Moonlight, a jedną niemkę i aspirynę obserwuję - może coś jeszcze z nich będzie

[Margo2]

U mnie Eden przetrwał najładniej z posadzonych na jesieni.
To byłoby przykre gdyby u Ciebie padły. Oznaczałoby, że trzeba na nie uważać.

[Alania]

U mnie już w ub. sezonie padły dwa Edeny - są niestety wrażliwe, przynajmniej na moich terenach.

[Margo2]

Już nie mogę się doczekać Twoich róż. Ciekawe jak wyglądać będą Aspirynki. Ja też planuję jej zakup

[Alania]

Dziękuję Wam za piękne życzenia
Ja również życzę wszystkim wspaniałych i pogodnych Świąt spędzonych w rodzinnej i radosnej atmosferze

[Karo]

Moniko jak dawno nie odwiedzałam Cię
Piękna wiosna,baaardzo zapadł mi na duszy ten jaśniutki szafirek...cudowny odcień.
A róże ? No cóż czekajmy cierpliwie... mam podobnie - podglądam niektóre i nic nie widzę jeszcze.
Życzę trochę więcej czasu dla ogrodu

[Margo2]

Monia na pierwszym zdjęciu widać jak u Ciebie kolorowo. Rabatki muszą wyglądać cudnie. Uwielbiam wiosnę.

[liska]

Monia szłam do Ciebie myśląc...

U Moni będą róze.. na 100% będą.. choćby jeden pączek ale będzie..

zawiodłas mnie

Za to nie zawiodłas swoją wiosną

Jak tam prace koło domu? Chyba bardzo zaawansowane skoro nie ma Cie na forum..

[Aszka]

Moni,wracaj szybko do zdrowia pietruszka jest dobra.Natka

[Alania]

Ta, wiem i choć nie lubię, to zjadam, a dodatkowo buraczki, barszczyki, zieloną sałatę, żółtka z jajek i wątróbkę.

Póki co powoli dochodzę do siebie, napawam się zielenią ogrodu i nie mogę się doczekać kwitnienia moich ukochanych piwonii i róż.

[AniaDS]

Monia, gratuluję serduszka