Rośliny Krystyny
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rośliny Krystyny
Hahahhaa czyli co? Będzie Edziu?
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Rośliny Krystyny
Roślinki posadzone to teraz tylko patrzeć jak ruszą ze wzrostem.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Ado - nie ma się co migać,trzeba będzie losy chrześniaka śledzić
Saro -
(ale bardziej podoba mi się Edek)
Renatko - Jak nie to wezmę kija i pogonię

Saro -
Renatko - Jak nie to wezmę kija i pogonię
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rośliny Krystyny
Mnie również pasuje Edek 
Re: Rośliny Krystyny
Krysiu ależ ja się nie migam, bardzo się cieszę

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Przyjemnie będzie nam Ciebie gościć - Edkowi i mnie.Zapraszamy Cię serdecznie 
Innym dziewczynom i chłopcom również będzie miło Cię widzieć
Innym dziewczynom i chłopcom również będzie miło Cię widzieć
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
No i minął dzień wczorajszy i nic nie dopisałam w tym moim wątku.
Dzień miałam wypełniony również sprawami kwiatkowymi.
Zakupiłam swego czasu kwiatek :codonanthe.Bardzo fajna,wdzięczna roślinka,w wiszącym pojemniku.
Co podlałam to woda przelatywała przez tą doniczkę,a z roślinki zaczęły trochę opadać listeczki.
No i wzięłam ja wczoraj ten kwiatek,wyciągnęłam (właściwie sam wyleciał) z doniczki,a tam jedna pustynia.
Jakieś dziwne coś z usychającymi czy uschniętymi korzonkami,cała ta bryła sucha jak pieprz.
Trochę przycięłam ten "kłąb",dałam świeżą ziemię,podlałam jak po przesadzeniu - mam nadzieję,że będzie już teraz rosło.
W każdym razie wiem,że ma ziemię

Zdjęcie jest z lampą,ale urodę kwiatka widać (przynajmniej ja widzę).
Forum uzależnia i mnie też to uzależnienie dopadło.Ukorzeniam wszystko co odpadło,co się ułamało,co ukradnę,dostanę,kupię itp.
A oto moje domowe "cieplarnie" :

Część roślinek ukorzenionych już jest wsadzonych w ziemię :
-begonia tygrysia
-filodendron jakiś czerwonawy taki

Moja ceropegia (i Twoja Saro) przyjęła się i pięknie wypuszcza nowe listeczki :

Moja umierająca kalatea odżyła dzięki Forum.Się więcej ogląda,się więcej czyta porad i uwag : się więcej wie
Roślinka ma nowe,zdrowe przyrosty i chyba się zapowiada nieźle

A moja multiflora ma pączki od jakiegoś czasu.Mam wrażenie,że są większe ale jeszcze kwiatka nie dała

Sulawesii też się ze mną podobnie drażni :

Zakupiłam piękną,kwitnącą lacunosę.Przez kuriera jednego,który z paczką dojeżdżał przez 3 dni kwiatek pogubił wszystkie kwiaty,połamał kilka gałązek,wytrzepali mu ziemię.
Część pąków się uchowała i chodzę koło nich i proszę i jest tak :


A teraz forumowiczki i forumowicze u których dużo kwitnących : nie myślcie sobie,że tylko u Was kwitnie.U mnie kwitnie cały rok
Właśnie parę dni temu moja kicia Lalunia zrzuciła go (ten bukiet) z szafy,a że czas wiosennych porządków,to trzeba było wyprać i ułożyć na nowo.Tym sposobem to bukiet jakby ten sam,ale nie taki sam.Jak znajdę poprzednie zdjęcie to wrzucę,na razie ten "nowy":

Miłego oglądania
Dzień miałam wypełniony również sprawami kwiatkowymi.
Zakupiłam swego czasu kwiatek :codonanthe.Bardzo fajna,wdzięczna roślinka,w wiszącym pojemniku.
Co podlałam to woda przelatywała przez tą doniczkę,a z roślinki zaczęły trochę opadać listeczki.
No i wzięłam ja wczoraj ten kwiatek,wyciągnęłam (właściwie sam wyleciał) z doniczki,a tam jedna pustynia.
Jakieś dziwne coś z usychającymi czy uschniętymi korzonkami,cała ta bryła sucha jak pieprz.
Trochę przycięłam ten "kłąb",dałam świeżą ziemię,podlałam jak po przesadzeniu - mam nadzieję,że będzie już teraz rosło.
W każdym razie wiem,że ma ziemię

Zdjęcie jest z lampą,ale urodę kwiatka widać (przynajmniej ja widzę).
Forum uzależnia i mnie też to uzależnienie dopadło.Ukorzeniam wszystko co odpadło,co się ułamało,co ukradnę,dostanę,kupię itp.
A oto moje domowe "cieplarnie" :

Część roślinek ukorzenionych już jest wsadzonych w ziemię :
-begonia tygrysia
-filodendron jakiś czerwonawy taki

Moja ceropegia (i Twoja Saro) przyjęła się i pięknie wypuszcza nowe listeczki :

Moja umierająca kalatea odżyła dzięki Forum.Się więcej ogląda,się więcej czyta porad i uwag : się więcej wie
Roślinka ma nowe,zdrowe przyrosty i chyba się zapowiada nieźle

A moja multiflora ma pączki od jakiegoś czasu.Mam wrażenie,że są większe ale jeszcze kwiatka nie dała

Sulawesii też się ze mną podobnie drażni :

Zakupiłam piękną,kwitnącą lacunosę.Przez kuriera jednego,który z paczką dojeżdżał przez 3 dni kwiatek pogubił wszystkie kwiaty,połamał kilka gałązek,wytrzepali mu ziemię.
Część pąków się uchowała i chodzę koło nich i proszę i jest tak :


A teraz forumowiczki i forumowicze u których dużo kwitnących : nie myślcie sobie,że tylko u Was kwitnie.U mnie kwitnie cały rok
Właśnie parę dni temu moja kicia Lalunia zrzuciła go (ten bukiet) z szafy,a że czas wiosennych porządków,to trzeba było wyprać i ułożyć na nowo.Tym sposobem to bukiet jakby ten sam,ale nie taki sam.Jak znajdę poprzednie zdjęcie to wrzucę,na razie ten "nowy":

Miłego oglądania
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Rośliny Krystyny
Ktoś powinien potrzepać tym kurierem i to tak od serca za takie traktowanie przesyłki. Trzymam kciuki za pączki. Zielone pięknie puszczają a Codonante na pewno zacznie teraz rosnąć.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Sama nim potrzepałam (słownie),ale oni mają to w nosie.Staram się aby ta ich adaptacja w nowych warunkach była w miarę szybka
i najlepsza na jaką mnie stać.
Wszystkie mają rozproszone światło,są pryskane te,którym to ma posłużyć.Złamane pędy Melanie może puszczą korzonki-są w "szklarence".
Jak te wszystkie kwiatowe krzywdy wymieniam to żołądek mi się przewraca - ale wiosna już w pełni więc jestem dobrej myśli.
No i ...............pisałam w wątku tzw "rozpoznawczym" o kwiatku,którego prawdziwej nazwy nie znam.Jego dotychczasowa właścicielka
nazywała go "rufles" - i on,ten kwiat,ma do mnie jutro być przyniesiony
A jak ja się z tym całym ogródkiem pomieszczę

i najlepsza na jaką mnie stać.
Wszystkie mają rozproszone światło,są pryskane te,którym to ma posłużyć.Złamane pędy Melanie może puszczą korzonki-są w "szklarence".
Jak te wszystkie kwiatowe krzywdy wymieniam to żołądek mi się przewraca - ale wiosna już w pełni więc jestem dobrej myśli.
No i ...............pisałam w wątku tzw "rozpoznawczym" o kwiatku,którego prawdziwej nazwy nie znam.Jego dotychczasowa właścicielka
nazywała go "rufles" - i on,ten kwiat,ma do mnie jutro być przyniesiony
A jak ja się z tym całym ogródkiem pomieszczę
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Rośliny Krystyny
Krysiu sporo masz tych "szklarenek", ale nie dziwię się. Jak coś niechcący odpadnie to przecież żal wyrzucic.
A jak się cos niechcący samemu podkradnie to tym bardziej trzeba na to chuchac i dmuchac, bo przecież tyle stresu też na marne nie może pójśc.
A codonanthe ciekawe i rzeczywiście bardzo ładne.
Ciekawe, gdzie Ty takie cudo wynalazłaś. 
A jak się cos niechcący samemu podkradnie to tym bardziej trzeba na to chuchac i dmuchac, bo przecież tyle stresu też na marne nie może pójśc.
A codonanthe ciekawe i rzeczywiście bardzo ładne.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- fiołek afrykański
- 100p

- Posty: 164
- Od: 22 wrz 2008, o 10:53
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Rośliny Krystyny
mnie też podoba się ta roślinka, ale wyczytałam , że ciężka w utzrymaniu... prawda ??:)
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
elcia1974 - zakupiłam jakoś na początku roku i miałam trochę obaw,ale na zdjęciu bardzo mi się podobała.
Jeśli wziąc pod uwagę,że mam w ogóle mało miejsca,a na stojące prawie wcale nie mam miejsca - to jeszcze wiszące można
gdzieś wcisnąć.Ponieważ buszowałam już jako gość po tym forum,a wiosna była na horyzoncie mojego kalendarza no to
zakupiłam.(
PW)
fiołek afrykański
.Na razie nie zauważyłam.Swoje roślinki kropię codziennie rano,a ją szczególnie,ponieważ ta woda mi przelatywała i
bałam się,że padnie.Może ona woli skrapianie bardziej od podlewania
Czy Wy też macie podobnie z kwiatami kupionymi w wiszących doniczkach
Strasznie przepuszczalne podłoże,nie ma jak zabezpieczyć przed wyciekaniem
wody.Czasami nawet minimalna ilość wody przelatuje - wkurza mnie to

Jeśli wziąc pod uwagę,że mam w ogóle mało miejsca,a na stojące prawie wcale nie mam miejsca - to jeszcze wiszące można
gdzieś wcisnąć.Ponieważ buszowałam już jako gość po tym forum,a wiosna była na horyzoncie mojego kalendarza no to
zakupiłam.(
fiołek afrykański
bałam się,że padnie.Może ona woli skrapianie bardziej od podlewania
Czy Wy też macie podobnie z kwiatami kupionymi w wiszących doniczkach
wody.Czasami nawet minimalna ilość wody przelatuje - wkurza mnie to
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna


