Ogród Soczewki cz2

[dorbie]

Cudne te hiacynty
A mam pytanko, czy pod kamykami masz agrowłókninę? Na moja jedną rabatę jest jedna rada - kamyki, bo jest to miejsce tak wietrzne, ze korę strasznie zwiewa i widać same czarne plamy

[Soczewka]

Adrian dziękuję i oczywiście zapraszam.
Agatko spróbuję jeszcze dokupić takich wrzosowych na jesieni i w przyszłym roku okaże się czy taki ich urok czy może kupiłam jakieś niedokarmiane cebule.
Paula ja oczywiście wiedziałam, że mogą się pomieszać ale jak zwykle naiwnie myślałam , że u mnie będzie ładnie
Jolu zielsko i u mnie rośnie z zawrotną prędkością, mimo że część rabat wyłożone mam folią. Ja po prostu fotografuję miejsca, które mam w miarę ogarnięte. Ale jak byś pospacerowała w realu po moim ogrodzie to jak nic wielka taczka zielska by się nazbierała. Specjalnie dla Ciebie zrobię fotkę byś nie myślała, że u mnie tak idealnie.
Dorbie na rabatach gdzie są kamyki jest pod spodem specjalna ogrodowa folia. U mnie był ten sam problem po każdej zimie prawie nie było kory. Strasznie u mnie wieje. Kamienie spełniają swoje zadanie. Niestety zielsko od czasu do czasu i tak wyrośnie.

To jest rabata z jukami. Niestety juki niezbyt dobrze zniosły zimę i zamierzam je wykopać bo strasznie szpecą. Mam dylemat bo kompletnie nie mam koncepcji czym je zastąpić. Z tyłu rośnie pęcherznica Diablo a po bokach wierzby japońskie. Co by pasowało do tej trójcy?

[agatka123]

Moje juki też zmasakrowane , po zimie , ale moze warto dać im szansę

[adrian90]

u mnie też przed domem jedna juka tak lekko zmasakrowana, ale daje jej szanse, a za domem to w ogóle masakra jakaś, ale liczę, że puści nowe liście. Może daj im szanse, jest jeszcze wcześnie.

[Georginia]

Coś różowego.Krzewuszka monet.Berberys 'Admiration'.Tawuła Goldflame.Może liliowce.

[Steasi]

Ja to bym tam oczywiście liliowce wsadziła. Jest tyle odmian pięknych tych kwiatków, jest w czym wybierać. No i mało wymagające

[Soczewka]

Agnieszko Adrianie one w zeszłym roku kwitły a z boku jak na razie nie widziałam żadnych przyrostów więc jak nic przez całe lato będą szpecić, są do wykopania. Przed domem mam jeszcze trzy duże z przyrostami i doszłam dziś popołudniu do wniosku że muszę je rozsadzać by zrobić miejsce na trawy więc jeśli nie wpadnę na lepszy pomysł to może stare zastąpię młodymi okazami. Tylko to oznacza, że raz na trzy lata będę musiała powtarzać tą czynność by juki wyglądały ładnie.
Alu monet i berberys trochę za małe,goldflame mam już kilka w innym miejscu a po drugie one są żółte chyba bardziej tam by pasował róż. A o liliowcach też myślałam. Sądzę, że wersja posadzenia nowych juk będzie najlepsza i najtańsza
Paula chyba właśnie podjęłam decyzję Wykopię je i wsadzę nowe juki które rosną przed domem
A liliowce też już nieopodal rosną ale może jeszcze coś dosadzę bo zostały mi jeszcze trzy sztuki.
Jednym słowem zrobiłam zamieszanie a i tak będzie rosło to samo, ale dzisiejsza praca w ogrodzie trochę mi rozjaśniła w głowie. Jak się narobię fizycznie to mi się lepiej myśli Jutro powtórka z programu i chyba będę hortensje przesadzała bo mi dziś uległy zmianie wymiary rabaty.Karczowałam namiętnie trawę.

[snowflake]

Ja bym dała szanse jukom, one pięknie tam wyglądają, ja to marze o takich... szkoda wyrzucać...

[Steasi]

Skąd ja znam to karczowanie trawy?
Ale chociaż wiesz że możesz zawsze liczyć na pomysły forumków

[Soczewka]

Alu juki na prawdę wyglądają źle i nic już z nich nie będzie.One mają to do siebie, że rosną jak się nie mylę 3 lata, zakwitają a później powoli zamierają, wypuszczając nowe przyrosty. Moje nie mają przyrostów i wszystkie liście są suche i leżą na rabacie. Ale jak pisałam wcześniej posadzę nowe młode sadzonki które pozyskam z juk posadzonych przed domem.
Paula dziś karczowania trawy ciąg dalszy. Pracowałam przez cały piękny dzionek Uwielbiam to ale teraz ledwo nogami i rękoma ruszam. Dawno już tak nie byłam zmęczona. Trawki jeszcze zostało trochę do wykarczowania ale w tych miejscach jeszcze może rosnąć. Nareszcie posadziłam wszystko co miałam do posadzenia, po nawoziłam hortensje, powojniki i rh. Rozsypałam nawóz długoterminowy pod rośliny i wypieliłam dużą rabatę przed domem. To by było na tyle. I nadal zostało jeszcze sporo do zrobienia.
Dziś z niezadowoleniem odkryłam, że część tulipanów zakupionych na Święcie Owoców i Warzyw jest nie w takich kolorach co trzeba. Na pewno nie kupowałam zółtych i czerwonych a właśnie szykują się do kwitnięcia
Wrzosowe hiacynty nad , którymi płakałam dostały słoneczka, rozwinęły kwiaty i już nie wyglądają tak biednie ale grubasami nazwać ich nie można

[Fabi 12]

Piękne Hiacynty, cudny niepowtarzalny kolor.

[Steasi]

Nie no nie przesadzaj, są śliczne.Ja mam trawy do wywalenia jeszcze masę ale jakoś nie mogę się za to wziąć, zawsze mam pilniejsze roboty do wykonania w ogrodzie.

[kasiatt]

Zdrowych Radosnych i Z ielonych Świąt

[Soczewka]

Minął kolejny słoneczny dzień. Muszę powiedzieć że ogród wysprzątany, dom też więc jutro mogę z czystym sumieniem odpoczywać i obserwować jak wszystko rozkwita.

Moje żółte tulipany, które kupiłam jako fioletowe, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Okazało się że żółte o wiele bardziej pasują w tym miejscu.

[kasiatt]

Pięknie u Ciebie