Prymula, pierwiosnek (Primula) cz.1

[przemo1413]

Może głupie pytanie ale jak z prymulek zbierać nasiona i czy w ogóle się zbiera . Bo chciał bym trochę po eksperymentować ale jestem w tym temacie kompletnie zielony .

[dawidbanan]

Pierwiosnek samosiejka ma cudny kolorek kwiatów.
Musiałem go przesadzić do doniczki, bo rósł..na środku trawnika.
Bardzo podoba mi się jego kolorek, więc mam pytanie. Jeśli zbiorę z niego nasionka i wysieję, to będą takie jak on?




A to już zwykły pierwiosnek gruziński:

[santia]

to jest niesamowite, że listeczków tylko trochę za to kwiaty liści spod kwiatów nie widać choć są tylko trzy

ojej... a ja właśnie nie lubię prymulek za tę paskudną ilość paskudnych liści (celowo 2 razy użyte to samo słowo). Kwiaty piękne, ale te liście mnie drażnią (podobnie miodunki i inne takie)

[Asiula z wyspy]

Dawid możesz spróbować zapylić go ręcznie. Ten rodzaj stigmy(czy jak to się nazywa) nie zapyli się sam. Na ostatnim targu kwiatów pod wpływem moich bardzo dociekliwych pytań o rodzaje narządów płciowych prymul (myślałam długo, że są żeńskie i męskie i musisz mieć oba rodzaje roślin u siebie żeby się zapyliły) pokazał mi na czym polega różnica. Ta roślina którą pokazałeś jest zapylana przez owady tylko pyłkiem z innych roślin. Ale jak delikatnie oderwiesz płatki to w środku zobaczysz pylniki i gdybyś tym pyłkiem nasmarował pręcik i zabezpieczył przed wtórnym zapyleniem to może by się udało uzyskać więcej roślin w tym kolorze Powodzenia, życzę owocnych zmagań. Kolor piękny i warto poeksperymentować

[Dyshia]

Intensywnie hartuję swoją doniczkową prymulkę, pora już chyba na nią do gruntu. Dziś chyba zostanie w nocy na zewnątrz. Wysiane w dalszym ciągu kiełkują. Ciekawe, ile się jeszcze pokaże, na dziś siewek jest 35. A ogródkowe prymule w pełnym rozkwicie, szkoda, że zdjęcia wkleić nie mogę, bo jedna jest doprawdy zjawiskowa.

[esony1]

moje prymule siane na początku lutego wczoraj trafiły do ogrodu... hartowały się co prawda tylko 3 dni i 2 noce ale dobrze im to robiło ( listeczki mężnie prężyły się do nieba ) i póki co nieźle sobie radzą

[dawidbanan]

Asiu, dziękuję bardzo

Tylko jak takie coś okryć by jakiś owad tego nie zapylił jeszcze raz

[Asiula z wyspy]

może owiń gazą(tak mi podpowiedziano w sprawie kosmosu który chcę ręcznie zapylać żeby zachować czystość odmian) albo owiń jakąś małą papierową torebką. Chodzi o to żeby to sobie tam żyło i wykształcało nasienniki. W sumie po paru tygodniach jak się zaczną kształcić można to pewnie zdjąć osłonki. Tylko sobie zaznacz te gałązki które zapyliłeś tak dla pewności ;)

Ja zauważyłam, że wokół tych rodzajów prymul, którym jest twoja, nie było samosiejek, a te inne pseudo męskie(gdzie pyłek jest u góry a stigma jest w środku kwiatu) zapyliły się same i mam identyczne jak matki kwiaty z samosiejek.

[dawidbanan]

Pierwiosnek lekarski:


I taki zwykły:

[WaldekM]

Witam!
Kilka prymulek z wczoraj!
Na początek P różowy w pełnym rozkwicie:

Pierwiosnek ząbkowy - w kolorach:
,
,
,
.
Pierwiosnek lekarski "Cabrillo":
.
"Gold Lace":
.
I kilka "zwykłych" zebranych gdzieś w ogrodzie. Czasami te siewki mają całkiem ciekawe zestawienia kolorów.
,
,
,
,
.
I na koniec mój "pierwiosnek"

Pozdrawiam - Waldek

[Renatamama3]

Śliczne macie prymulki ja sobie w tamtym roku kupiłam 5 wzeszło 3 i dziś kupiłam 4 oj będzie sadzenie .

[Galadriela]

Witam!
I kilka "zwykłych" zebranych gdzieś w ogrodzie. Czasami te siewki mają całkiem ciekawe zestawienia kolorów.
,
Pozdrawiam - Waldek

Ja bym raczej powiedziała że to pierwiosnek gruziński w odmianie Alba. (nigdzie takiego dostać nie mogę ) Pierwiosnki gruzińskie się tak szybko rozrastają tworząc urocze kępki

[lidka1102]

mój storczykowy w pełni kwitnienia

[santia]

zaskakujcie mnie, zaskakujcie. Spadłam niemal z krzesła, gdy to zobaczyłam ;)) Ale ma niespotykany wygląd ;) Albo ja po prostu niewiele jeszcze w życiu widziałam ;)

[lidka1102]

zanim trafiłam na sadzonkę (w OBI) kupiłam nasionka, liczę więc, że będzie tych piękności więcej
Ja zazdroszczę wszystkim, którzy wyhodowali pierwiosnki rąbkowe. (Niestety mam za słabą ziemię dla nich)