Charles Lamont jest najbardziej różowa. Bardziej niż Dawn, natomiast Deben jest praktycznie biała.
Dorasta do 2,5 m wysokości (Dawn do 3 m, Deben do 2 m).
Mam nadzieję, że pomogłem cokolwiek.
Witam!
A ja mam inne pytanie. Czy ktoś słyszał coś o sośnie pinus mugo Gold Star? A może ktoś ją ma? Czy zielenieje latem, jak szybko? Czy jest odporna? Cokolowiek...
Epimedium epstenii - piękne dwubarwne (biało-czekoladowe) kwiaty. Roślina kupiona jako E. epstenii ale chyba nią nie jest . Popracujemy nad nią i może dojdziemy co to za odmiana
Epimedium x 'Enchantre' - za każdym razem nas zachwyca
Epimedium x warleyense 'Orangekönigin' - pełnia kwitnienia
Epimedium 'Fire and Dragon' - o dwubarwnych kwiatach
Epimedium x versicolor 'Versicolo?r
Epimedium pubigerum małe kwiaty ale później ładne liście
Epimedium 'Black Sea'
Epimedium grandiflorum 'Akebono'
Epimedium 'Togen' - piękne, duże różowe kwiaty
Epimedium grandiflorum var. higoense 'Bandit' - o ciekawie zabarwionych liściach
i Epimedium 'Jörg' - o maleńkich kwiatach
Epimedium 'Jörg'
Epimedium x 'Enchantress'
i Epimedium cantabrigense
Epimedium 'Togen' - duże kwiaty, w naturze bardziej różowe. Ciekawie zabarwione liście.
Epimedium koreanum
i jedno z naszych najpiękniejszych Epimedium x 'Kaguyahime' - piękne kwiaty i liście.
Epimedium grandiflor?um 'Nanum Freya'
Epimedium grandiflor?um var. higoense 'Bandit'
Epimedium x youngianum 'Kozakura'
i na koniec Epimedium grandiflor?um 'Red Beauty' - na razie ozdobne z liści
Berberys wąskolistny to zimozielony gatunek pochodzący z Chile i Argentyny. Jego zimowanie w Polsce w gruncie jest dość trudne i często wymarza. Pod tym względem można go porównać z araukarią i cedrem. Nie można jednak powiedzieć, że nie ma żadnych szans. Kilka dni temu oglądałem w Poznaniu araukarię zupełnie nieuszkodzoną przez mróz rosnącą w gruncie już 5 lat tuż obok 3-metrowej magnolii grandiflora. Myślę, że jest to tak piękna roślina, że warta by o nią powalczyć.
Najważniejsze to osłonięte przed wiatrem stanowisko i osłona agrowłókniną aż do ustąpienia mrozów.
W literaturze określa się jego mrozoodporność na ok. - 15 stopni C.
Marne szanse, próbowaliśmy kilkakrotnie i nie tylko my. Każdej zimy berberys ten mniej lub bardziej podmarzał. Po zimie 2009/2010 były duże straty, a po ostatniej (tegorocznej) zimie wszystkie znane nam okazy niestety całkowicie zmarzły (w Szczecinie, a nawet nawet w ogrodzie blisko morza - Świnoujście).
W warunkach Szczecina zimozielona magnolia, cedry, araukarie i inne ciekawostki całkiem dobrze zimują co niestety nie można powiedzieć o tym berberysie.
Ale jak Mariusz napisał warto próbować, bo faktycznie kwiaty ąż kłują w oczy ostrą pomarańczową barwą. W fazie kwitnienia po prostu wygląda pięknie. Może zdarzy się kilka zim słabszych lub ktoś ma bardzo osłonięte stanowisko i dobrze go zabezpieczy na zimę to wtedy berberys ten pokaże na co go stać.
No to jednak nie dla mnie. Co mi po okryciu jak temperatura spadnie do -25? Przecież grzałki tam nie wsadzę Araukarie, cedry atlantyckie to u nas marzenie ściętej głowy. Nawet wczoraj wywaliłem w kompost hortensje ogrodowe (macrophylla), bo kolejną zimę wymarzły do gruntu Choć muszę przyznać, że o dziwo cunninghamia przetrwała.
Ale potwierdzam wyjątkową urodę, którą cieszyłem się jeden sezon