Ogródek KaRo cz.6
-
Grzegorz B
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu u Ciebie również wiosenny nastrój
Wreszcie kwiaty uległy urokowi słonecznego spojrzenia. W Twoim dojrzałym ogrodzie, wspaniale się prezentują. A wyraziste tulipany zachwycają mnie już kolejny sezon 
-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogródek KaRo cz.6
Hallo ,Hallo piękne krokusiki i tulipany u KaRo
-
vita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, Krysiu
Oj, nie rozpieszczasz nas zdjęciami ze swojego ogrodu
Ale widok biało kwitnącego wawrzynka, na razie mi to wynagrodził. Jak się je rozmnaża? Tak tylko pytam
Czuję, że coś z hortensji przybyło do ogrodu? A jak oczko wodne?
Pokaż, nie daj się prosić
Ale widok biało kwitnącego wawrzynka, na razie mi to wynagrodził. Jak się je rozmnaża? Tak tylko pytam
Czuję, że coś z hortensji przybyło do ogrodu? A jak oczko wodne?
Pokaż, nie daj się prosić
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
O raju ja znowu jestem winna
Wybaczcie...
Na swoje usprawiedliwienie mam to,że u mnie wiosna dopiero od trzech dni zaszczyca mnie swoją obecnością.
Wszystko jest w powijakach więc pokazywać nie mam za bardzo co...
Choć jak już przyszła to wszystko wokół zmienia się w oka mgnieniu i każdego dnia jest coraz piękniej...
Funkie puściły się do galopu i ich kły mają już ponad 20 cm

Pięknie dziś rozkwitł kaczeniec "Multipex"

Kolejne tulipany mają swój moment


I niebieszczą się szafirki i zawilce greckie


Dziś również rozkwitł trójlist

Pierwszy kwiatek bergenii bardzo mnie cieszy,ponieważ ucierpiały one tej zimy
maja strasznie sfatygowane liście , mam nadzieje,że szybko nadrobią te szkody

A wawrzynek u mnie się rozsiewa Vito... jakoś tak mu się zrobiło
i mam kilka małych siewek.
Miałam różowego,rósł nietypowo,miał cytrynowe liście - mocno zaawansowana chlorozę i w końcu wypadł.
Ja będę poszukiwać różowego...
Choć wygląda na to,że hortensje przetrwały zimę to jednak ich kwitnienie jest pod znakiem zapytania.
Ich pędy,podobnie jak pędy róż, na pierwszy rzut oka są w kiepskim stanie.
Jednak wszystko wyjaśni się wkrótce.
Maj to najpiękniejszy miesiąc sezonu i to on obnaży wszelkie niepowodzenia i straty.
Oby było ich najmniej...
Wszystkim moim Gościom ,życzę
Wesołego Alleluja
Na swoje usprawiedliwienie mam to,że u mnie wiosna dopiero od trzech dni zaszczyca mnie swoją obecnością.
Wszystko jest w powijakach więc pokazywać nie mam za bardzo co...
Choć jak już przyszła to wszystko wokół zmienia się w oka mgnieniu i każdego dnia jest coraz piękniej...
Funkie puściły się do galopu i ich kły mają już ponad 20 cm
Pięknie dziś rozkwitł kaczeniec "Multipex"
Kolejne tulipany mają swój moment
I niebieszczą się szafirki i zawilce greckie
Dziś również rozkwitł trójlist
Pierwszy kwiatek bergenii bardzo mnie cieszy,ponieważ ucierpiały one tej zimy
maja strasznie sfatygowane liście , mam nadzieje,że szybko nadrobią te szkody
A wawrzynek u mnie się rozsiewa Vito... jakoś tak mu się zrobiło
Miałam różowego,rósł nietypowo,miał cytrynowe liście - mocno zaawansowana chlorozę i w końcu wypadł.
Ja będę poszukiwać różowego...
Choć wygląda na to,że hortensje przetrwały zimę to jednak ich kwitnienie jest pod znakiem zapytania.
Ich pędy,podobnie jak pędy róż, na pierwszy rzut oka są w kiepskim stanie.
Jednak wszystko wyjaśni się wkrótce.
Maj to najpiękniejszy miesiąc sezonu i to on obnaży wszelkie niepowodzenia i straty.
Oby było ich najmniej...
Wszystkim moim Gościom ,życzę
Wesołego Alleluja
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, życzę Wesołego Alleluja. No trochę dyngusa. Bo susza niemiłosierna.
A wiosna u Ciebie wcale nie taka opóźniona. Liście host niedługo będą się rozwijać. U mnie ledwie noski wystawiły.
A wiosna u Ciebie wcale nie taka opóźniona. Liście host niedługo będą się rozwijać. U mnie ledwie noski wystawiły.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, napisz, czy coś robisz z tymi "brzydkimi" liśćmi bergenii? Ja kupiłam ostatnio kilka i część z nich ma liście w plamach. Nie wiem, czy je obciąć, czy zostawić? 
...i spóźnione życzenie świąteczne dołączam!
...i spóźnione życzenie świąteczne dołączam!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Dziękuję
Aga ja po każdej zimie wycinam te najbardziej uszkodzone i najbrzydsze,potem podsypuję azofoski ,czasem dobrej ziemi jak mam w nadmiarze
Zwykle te zostawione wracają do dobrej kondycji lub są zasłaniane przez nowe przyrosty by z czasem całkiem zaschnąć. I ten cykl powtarza się każdej wiosny.
Bo jesienią nie usuwam tych zaschniętych,zawsze trochę chronią rośliny przed mrozem.
Wiosną tam mam zwykle siedliska ślimaków ,usuwając uschnięte i zniszczone zimą liście wybieram ich całe słoiki.
Jest ich potem dużo mniej w ogrodzie.
Nie muszę ich zwalczać w inny sposób.
W nocy popadał deszczyk... poranek jest przepiękny.
Zieleń i cały ogród ma inny kolor... jest żywy,radosny.
Ten deszcz był bardzo potrzebny.
I spadł z nieba w najdogodniejszym czasie czyli nocą .
Kiedyś ,dawno,dawno temu tak własnie najczęściej bywało - nocą deszcz lub nawet burza a witał nas piękny rześki dzień.
Wiosna już wybuchła,nawet trawnik będę mieć już jutro do koszenia.




Aga ja po każdej zimie wycinam te najbardziej uszkodzone i najbrzydsze,potem podsypuję azofoski ,czasem dobrej ziemi jak mam w nadmiarze
Zwykle te zostawione wracają do dobrej kondycji lub są zasłaniane przez nowe przyrosty by z czasem całkiem zaschnąć. I ten cykl powtarza się każdej wiosny.
Bo jesienią nie usuwam tych zaschniętych,zawsze trochę chronią rośliny przed mrozem.
Wiosną tam mam zwykle siedliska ślimaków ,usuwając uschnięte i zniszczone zimą liście wybieram ich całe słoiki.
Jest ich potem dużo mniej w ogrodzie.
Nie muszę ich zwalczać w inny sposób.
W nocy popadał deszczyk... poranek jest przepiękny.
Zieleń i cały ogród ma inny kolor... jest żywy,radosny.
Ten deszcz był bardzo potrzebny.
I spadł z nieba w najdogodniejszym czasie czyli nocą .
Kiedyś ,dawno,dawno temu tak własnie najczęściej bywało - nocą deszcz lub nawet burza a witał nas piękny rześki dzień.
Wiosna już wybuchła,nawet trawnik będę mieć już jutro do koszenia.




- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Kasiu, Ty mi zazdrościsz powojników, a ja jestem w szoku oglądając Twoje hosty
U mnie wyszła jedna, miałam ich co prawda tylko kilka, ale mam pewne obawy, czy psica ich nie zadeptała.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek KaRo cz.6
Dzięki za porady, Krysiu. Mam nadzieję, że moje bergenie też będą się dobrze chowały, na razie zabierają się do kwitnienia i żadna z nich nie jest czerwona, choć nazywają się Rotblum... ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu piękna wiosenka. Z deszczem to masz szczęście. U nas jak się wczoraj zachmurzyło, tak do teraz cały czas pada
. Deszczyk jest bardz potrzebny, ale czlowieka ciągnie do ogrodu.
Przepiękny jest kaczeniec Krysiu
. Wiesz, że moje zawilce gdzies zniknęły. Rosły 2 lata i koniec, nie ma ich.
Przepiękny jest kaczeniec Krysiu
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu hosty zadziwiające, takie już duże. Moje jeszcze nie wszystkie wystawiły noski
Wciąż zachwycam się tulipankami Tarda, są prześliczne, takie prawdziwie słoneczka
Wciąż zachwycam się tulipankami Tarda, są prześliczne, takie prawdziwie słoneczka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, ale szybko idą Ci hosty
I całe 'morze' ich wyszło
I całe 'morze' ich wyszło
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.6
Pięknie wyglądają tulipanki T. z paprociami i pierwiosnkami 
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
Re: Ogródek KaRo cz.6
Byłam ostatnio w Twoich okolicach i przez okno wypatrywałam pięknego ogródka...
niestety ..
ale myślami byłam z Tobą
Krysiu nie widzę zdjęć Judaszowca .. jak on teraz u Ciebie wygląda?
Powinien już kwitnąć?
Funkie u Ciebie trochę większe niż na podkarpaciu.. moje dopiero wyściubiają noski ..
za to nie nadążam z koszeniem trawnika.. rosnie jak szalony
A jak kamelia? Przeżyła zimę?
Jak się miewa?
Udziel proszę kilku rad początkującej właścielce pięknej kamelki..
niestety ..
ale myślami byłam z Tobą
Krysiu nie widzę zdjęć Judaszowca .. jak on teraz u Ciebie wygląda?
Powinien już kwitnąć?
Funkie u Ciebie trochę większe niż na podkarpaciu.. moje dopiero wyściubiają noski ..
za to nie nadążam z koszeniem trawnika.. rosnie jak szalony
A jak kamelia? Przeżyła zimę?
Jak się miewa?
Udziel proszę kilku rad początkującej właścielce pięknej kamelki..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Odrobina deszczu jest konieczna by przyspieszyc rozkwit roslin ale wiecie co
ja wczoraj podlałam ogród bo ziemia sucha jak pieprz a w nocy spadł kolejny deszcz
Na szczęście nie był wielki więc moje podlewanie nie było niepotrzebne.
Niestety zima nie była zbyt łaskawa dla mojego ogrodu.
Choć jeszcze w marcu wydawało mi się,że wszystko jest w normie to teraz wiem,że nie jest...


Właściwie powinnam płakać...
Róże podmarzły,są bliskie zamarcia.
Ogniki zmarzły - niektóre wykopię i wyrzucę ,nie będę patrzeć jak odżywają ,mam dość ...
Judaszowiec i tamaryszek chyba zmarzły całkowicie,stoją suche badyle.
Stara kalikarpa nie wypuściła żadnego listka podczas gdy zadołowana w donicy jest juz zielona ,jej pędy jeszcze zyją ale czy ruszy z wegetacją?
Nie mam pewności.
Żarnowce z 5 jakie mam tylko 2 żółte przetrzymały zimę i pewnie zakwitną...
żurawki - kilka zniknęło po zimie...
hebe zbrązowiały całkowicie,już przycięłam przy ziemi ale pewnie wyrzucę lada moment
hortensja dębolistna ledwo dyszy...
cisy usychają stojąc...
i pewnie jeszcze mogłabym wyliczać tegoroczne straty ... eh...
Pozornie wszystko wygląda w miarę normalnie...







Lisko - chyba nie powinnam pisać o kamelii.
Stoi w ogrodzie ale jej kondycja nie jest najlepsza.
Czekam,żeby wypuściła jakieś przyrosty a mam wrażenie,że jej zasychanie nie ustało.
Szkoda,że nie poinformowałaś,że będziesz blisko mnie.
To był koncert w ARENIE?
Dosłownie rzut beretem od mojego domu,mogłyśmy się spotkać,może następnym razem się zdecydujesz
Na szczęście nie był wielki więc moje podlewanie nie było niepotrzebne.
Niestety zima nie była zbyt łaskawa dla mojego ogrodu.
Choć jeszcze w marcu wydawało mi się,że wszystko jest w normie to teraz wiem,że nie jest...

Właściwie powinnam płakać...
Róże podmarzły,są bliskie zamarcia.
Ogniki zmarzły - niektóre wykopię i wyrzucę ,nie będę patrzeć jak odżywają ,mam dość ...
Judaszowiec i tamaryszek chyba zmarzły całkowicie,stoją suche badyle.
Stara kalikarpa nie wypuściła żadnego listka podczas gdy zadołowana w donicy jest juz zielona ,jej pędy jeszcze zyją ale czy ruszy z wegetacją?
Nie mam pewności.
Żarnowce z 5 jakie mam tylko 2 żółte przetrzymały zimę i pewnie zakwitną...
żurawki - kilka zniknęło po zimie...
hebe zbrązowiały całkowicie,już przycięłam przy ziemi ale pewnie wyrzucę lada moment
hortensja dębolistna ledwo dyszy...
cisy usychają stojąc...
i pewnie jeszcze mogłabym wyliczać tegoroczne straty ... eh...
Pozornie wszystko wygląda w miarę normalnie...




Lisko - chyba nie powinnam pisać o kamelii.
Stoi w ogrodzie ale jej kondycja nie jest najlepsza.
Czekam,żeby wypuściła jakieś przyrosty a mam wrażenie,że jej zasychanie nie ustało.
Szkoda,że nie poinformowałaś,że będziesz blisko mnie.
To był koncert w ARENIE?
Dosłownie rzut beretem od mojego domu,mogłyśmy się spotkać,może następnym razem się zdecydujesz

