Pigwa - informacje o uprawie

[marcela]

Witam,
bardzo proszę "pigwowych" fachowców o poradę w sprawie formowania pigwy.
Kupiłam na allegro sadzonkę, z tym, że nie jest ona rozgałęziona a ma ok. 160 cm. wysokości.
Widać, że została już przycięta przed wysyłką.Przewodnik jest dosyć gruby.
Sprzedawca twierdzi, żeby ją na razie zostawić w spokoju, ale w świetle tego co przeczytałam o formowaniu pigw, mam spore wątpliwości.

[seedkris]

Ja bym przyciął tak na 0,5m wysokości. 160cm to jakoś zbyt wysoki pęd do wysyłki. Wstaw foto, będzie łatwiej coś doradzić.

[marcela]

Pigwa jest już u mnie w ogrodzie
Niebawem wstawię zdjęcie. W każdym razie, dziękuję za odzew.

[ania-maria]

Zakupiłam w tym roku dwa takie krzewy:

http://allegro.pl/pigwowiec-wspanialy-p ... 66420.html

orientujecie się może kiedy moge się spodziewać owoców? i jeszcze jedno pytanie - czy powinnam go okryć przed zimą?

[seedkris]

Wstaw zdjęcie tych krzewów. Z tytułu linka wynika że to pigwowce a temat jest o pigwie.

[ania-maria]

zgadza się, to pigwowce - przepraszam w takim razie za zaśmiecanie tematu.

[x-suzana]

Kupiłam pigwę we Florexpolu jakieś 3 lata temu, może 4 lata. Jak dotychczas ani 1 kwiatka. Ma jakieś 1,8m wysokości, drobne liście- to mnie niepokoi bo może to jakaś pigwa z mini owocami. Nazwy nie było. Czy pigwy-owoce mogą być małe i duże?

[romekp]

Witam!
Mam kilka drzewek pigwy, z reguly owoce są duże lub bardzo duże (odm. Vranja, Lescovac).
Mniejsze owoce może mieć pigwa podkładkowa.
Pozdrawiam. romekp

[szeryfjola]

Witam serdecznie. Mam problem z pigwą. Nie mogę znaleźć odpowiedniego wątku, bo problem wprawdzie dotyczy pigwy ale nie jest związany z gatunkiem drzewka. Ale może coś poradzicie. Otóż zakupiłam pigwę w doniczce. Wybrałam ostatni dający oznaki tlącego się życia egzemplarz, tj. taki, króry wypuszczał zielone mikrusy w paru miejscach. Pigwa miała być dla znajomych, którzy nijak nie mogli jej kupić. Ponieważ drzewko musi pomieszkać jakiś nieokreślony czas u mnie, postanowiłam ją przesadzić do lepszej ziemi i największej donicy, jaką miałam. Podczas przesadzania okazało się, że owszem, kupiłam pigwę w donicy, jednak w donicy to znalazła się ona po wykopaniu z gruntu, ma okropnie obcięte grube korzenie, w zasadzie korzeni ma bardzo niewiele. Nie wiem czy wyjąć ją z tej donicy i wstawić na parę godzin do wiadra z wodą aby się opiła (podlewałam ją uczciwie ale nie wiedziałam, że ona prawie nie ma korzeni), czy już w nowej donicy i dobrej ziemi zostawić. Zadzwonię jeszcze do szkółki, w której kupiłam uczciwą pigwę i mam ją w ogrodzie, ale wątpię czy nadal będzie. Poza tym nie wiem, czy jest sens ratowania rachitycznego drzewka.
Pozdrawiam i będę wdzięczna za porady.

[romekp]

Witam!
Pigwa w zasadzie ma obfity system korzeniowy. Może ta którą kupiłaś jest dobrze wyrośniętym egzemplarzem, który właścicielowi sklepu nie chciał się zmieścić do donicy, a chciał go uratować (sprzedać), więc podciął mocno korzenie
Posadź (najlepiej w gruncie) lub postaw w cieniu i pilnuj żeby miało wilgotną ziemię. Pigwa daje dosyć spore przyrosty, jak nie padnie to do jesieni powinna wyglądać przyzwoicie
Pozdrawiam. romekp

[szeryfjola]

Bardzo dziękuję za informację. W cieniu stoi cały czas, wypuszcza w dwóch miejscach rachityczne mikro listki więc życie się w niej tli. Może kiedyś miała duży system korzeniowy, ale teraz ma raptem 2 lub 3 20 centymetrowe korzenie, a samo drzewko (badylek) 2metry w górę i 2 gałązki). A niby w znanej jako "dobra" szkółce ją kupiłam. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia przy przesadzaniu, jak wyglądało to co zostało z korzeni.
Dwie pigwy które mam w gruncie już kwitną. Miała być na prezent ale dam ją dopiero, jeśli będę pewna, że odżyła. Pozostaje mi zapytać w miejscu gdzie kupiłam poprzednio swoją pigwę, najwyżej w prezencie będą dwie.

[romekp]

Witam!
Na pewno warto ją mocno przyciąć, żeby miala lżej z przyjmowaniem.
Pozdrawiam. romekp

[Akwelan_2009]

Wiosna w pełni, kwitnie również pigwa właściwa. Mam na działce dwa trzyletnie (tyle rosną u mnie) drzewka pigwy właściwej. W ubiegłym roku nie kwitły, a tej wiosny dosłownie obsypane są pąkami kwiatowymi. Na zimę 2009/2010 zabezpieczyłem je przed przemarznięciem okręcając kartonem, natomiast na 2010/2011 niczym nie zabezpieczałem. Na drzewkach nie widać żadnych oznak przemarznięcia.
Pierwsze drzewko, posadzone było już jako rozgałęzione, wiosną 2010 poprzycinałem część gałązek w celu większego rozgałęzienia. Wiosna tego roku nie skracałem gałązek:







Drugie drzewko zakupiłem jako jednoroczny okulant, który wiosną 2010 przyciąłem. W tym roku przeoczyłem termin cięcia, ale ku memu zaskoczeniu na tak młodym drzewku jest bardzo dużo pąków kwiatowych:





Pozostaje mi jedynie po przekwitnięciu (pięknie wyglądają obsypane tymi kwiatami) poobrywać zawiązki, żeby nie osłabiać wzrostu drzewek.

[x-suzana]

Piękna ta pigwa, moja niestety tak nie wygląda i liście ma jakieś mniejsze. Pójdę jutro zobaczyć co się z nią dzieje, najbardziej obawiam się , że to jakaś oszukana odmiana a kupowana we Florexpolu więc tak sobie myślę, że mnie nie oszukali.

[romekp]

Witam!
Ja mam 3 odmiany pigwy, w tym jedna to Lescovac dopóki nie zaowocowała myślałem że to chyba jakaś dziczka. Miała takie drobne liście. (Dwie inne odmiany; Vranja i coś nieznanego, mają duże liście i bardzo duże owoce). W ub. roku miała pierwsze owoce, kształtu jabłka, dużego jabłka. Jak to pozory mylą, a już ją chciałem wyciąć. W tym roku jest ekstremalnie obsypana kwiatami.
Warto poczekać na pierwsze owoce.
Pozdrawiam. romekp