 ...omieg już u Ciebie będzie kwitł ...ale ja też sie pochwalę tak po cichu też też...
 ...omieg już u Ciebie będzie kwitł ...ale ja też sie pochwalę tak po cichu też też...  
 ojej a za oknem u mnie deszcz...a tak czekam na słoneczko...


 ...omieg już u Ciebie będzie kwitł ...ale ja też sie pochwalę tak po cichu też też...
 ...omieg już u Ciebie będzie kwitł ...ale ja też sie pochwalę tak po cichu też też...  
 

 przyszła paczka w bardzo dobrym stanie ...roślinki super...
 przyszła paczka w bardzo dobrym stanie ...roślinki super...  
   
  



Zytuś ..wychodzi na to że na przyszły rok też będę mogła dzielić swoje.zyta.malek pisze: Życzę Ci abyś też za trzy latka dzieliła swoje liliowce. Ja swoje dzieliłam kiedyś potrzebującym.


 
   
   
  
 


 
 
 
  
  nie natknęłam się nigdzie na Twoje liliowce
  nie natknęłam się nigdzie na Twoje liliowce  tak mi głupio, mogłabym coś Tobie z nich skubnąć z każdego bo kolory pomieszałam mając nóż na gardle, chociaż panowie bardzo nie poganiali.
 tak mi głupio, mogłabym coś Tobie z nich skubnąć z każdego bo kolory pomieszałam mając nóż na gardle, chociaż panowie bardzo nie poganiali. 






 Brązowiejące końce liści to grzyb atakujący osłabione mrozem tkanki. Opryskaj Amistarem lub Dithane. Koniecznie nawieź doglebowo!! Po dwukrotnym opryskaniu antygrzybem (w odstępie 7-10 dni) można nawieźć dolistnie.
 Brązowiejące końce liści to grzyb atakujący osłabione mrozem tkanki. Opryskaj Amistarem lub Dithane. Koniecznie nawieź doglebowo!! Po dwukrotnym opryskaniu antygrzybem (w odstępie 7-10 dni) można nawieźć dolistnie. 
  

 Dziękuję za szczery chęci.
 Dziękuję za szczery chęci. już nie pamiętam co włożyłam jeszcze do paczuszki... była kępa goździka lila - fioletowego kwitnie do mrozów ta bylina, reszta to byliny samosiejki i być może dostałaś też fiołka o fioletowych liściach prosiła o takiego Ewunia... co tam nadarła w pospiechu bo deszczyk siąpił.
 już nie pamiętam co włożyłam jeszcze do paczuszki... była kępa goździka lila - fioletowego kwitnie do mrozów ta bylina, reszta to byliny samosiejki i być może dostałaś też fiołka o fioletowych liściach prosiła o takiego Ewunia... co tam nadarła w pospiechu bo deszczyk siąpił. mam taki podobny nawoź do Rh siałam ho w ubiegłym roku, pewnie masz rację.
 mam taki podobny nawoź do Rh siałam ho w ubiegłym roku, pewnie masz rację. w ubiegłym roku kupiłam dwa i to ten drugi już pada
 w ubiegłym roku kupiłam dwa i to ten drugi już pada   
  mój M ma nawet ten oprysk na grzyba. W jesieni nie żałowałam im nawozu, na zimę miały cieplutką pierzynkę, przyznam że nawet azalia jest też smutna z małą ilością pączków. Oby też mnie nie opuściła na zawsze. Na pamiątkę zostawiłam wszystkie etykiety  z zakupionych kwasolubnych... chociaż tyle mi po nich zostanie.
  mój M ma nawet ten oprysk na grzyba. W jesieni nie żałowałam im nawozu, na zimę miały cieplutką pierzynkę, przyznam że nawet azalia jest też smutna z małą ilością pączków. Oby też mnie nie opuściła na zawsze. Na pamiątkę zostawiłam wszystkie etykiety  z zakupionych kwasolubnych... chociaż tyle mi po nich zostanie. 





