Witam!
Pytanko do znawców pierwiosnków. Co to za gatunek, ewentualnie odmiana. , .
Roślinę kupiłem w poprzednim roku 0d "baby" na targu. Pojedyncze kwiaty mają około 2,5cm, kwitnie najwcześniej z moich (dużo wcześniej od gruzińskiego), na 1 szypułce 1-3 kwiatków. Kolory na fotkach odpowiadają (na moim monitorze) kolorom w rzeczywistości.
I fotka jako ciekawostka - P. różowy - fajnie wyglądające "oczka"
Pozdrawiam - Waldek
Zastanawiam się czy nie lepiej posadzić prymulki w ogrodzie w półcieniu, bo zauważyłem że coraz marniejsze są na parapecie. Jeżeli ktoś ma doświadczenie w tej kwestii to proszę o poradę.
Moim zdaniem kolorek jest świetny. Prawda, że mało wiosenny ale niczego mu to nie ujmuje.
Ja mam tylko żółte dzikusy, które przyszły nie wiadomo skąd. Jeszcze nie kwitną, bo wysiały się w zupełnym cieniu ale skoro tak same chciały to ich sprawa. A patrząc na te cuda z nasion coś czuję, że za rok sama coś wysieję...
zastanawiam się czy można już hartować prymulki siane w styczniu, mają już po kilka liści właściwych. Ma może ktoś doświadczenie lub sugestie w tym temacie
Moim do hartowania jeszcze daleko, jeden listek. I znalazłam wśród siewek kilka intruzów, które udawały prymulki, a ja tak o nie dbałam. Zdradziły się w końcu...
Piękne te wasze prymulki z własnej hodowli. Czy dobrze rozumiem, że prymulki wysiane z nasion zakwitną dopiero w przyszłym roku czy też jeszcze w tym samym będą miały kwiaty?
teoria mówi, że w roku następnym ale czasami zaskakują nas i zakwitają w tym samym roku. Pierwiosnki bardzo długi mają start i wolno rosną - ja swoje pierwiosnki elatior siałam w styczniu a w tej chwili to niewielkie roślinki ( chyba stronę wstecz jest zdjęcie moich pierwiosnków ), ale dla mnie to wielka frajda uprawiać rośliny z nasionka i cieszyć się jak pięknie zakwitają