Ogród Soczewki cz2

[Steasi]

Wiem, że na jesieni
W sumie racja z tym przebraniem. Kurcze w sumie to już nawet nie wiem co chce, a jak wiem to raczej na 100% tego tam nie będzie. Za bardzo wyszukane

[dorbie]

Moniko, my mamy taras od strony poludniowo-wschodniej i od poludniowo-zachodniej , czyli naroznikowo i nam bardzo nagrzewa latem okna w salonie. przyszlosciowo bedzie tam markiza, ale to po elewacji. Myslalam o takiej pergoli naroznej i nawet zamowilam juz sobie clematis na nią

[kasiatt]

Mówisz masz o to urządzenie do sadzenia cebulek

[kasiatt]

Ale Ty jesteś pracuś super tuje posadziłaś
Jak tak patrzę na Twój dom to trochę mi przypomina mój Tylko taras jest w innym miejscu

[7koliberek9]

Tuje świetne a biały pierwiosnek przepiękny

[pamelka]

Moniczko, alez Ty jesteś dzielna kobieta w taką pogodę w ogrodzie wyrazy uznania przesyłam
Próbowałam przyczepic zerwana cieniówkę, przykucnęłam na jednej nodze, poryw wiatru i leżałam jak długa wśród kory i iglastych
U mnie nie ma mowy o pracy w takie wietrzysko
Thuje urodziwe, a pergola przy tarasie będzie doskonałą ozdobą, jak obrośnie pnącymi.
Masz rację, w dużym ogrodzie kilka kwitnących się gubi ale my wiemy dobrze gdzie szukać Wiosenne kwitnące cudne.

[elila]

Ale u ciebiepięknie ,kolorowo! Tuje z kulkami wyglądają czadowo!

[Soczewka]

Dorbie ale nie licz że powojnik w tym roku pokryje Ci pergolę . Oprócz tego proponowałabym jakieś pnącze jednoroczne posadzone w doniczce (długiej takiej jak na parapety) np Wilec. Ja zasiałam w zeszłym roku i bardzo ładnie się rozrósł.
Paula takie wyszukane to najprędzej zakupisz od kolekcjonerów lub w sklepach internetowych. Na supermarkety bym nie liczyła.
Kasiu ale ze mnie gapa wiedziałam, że już gdzieś widziałam to urządzenie i to w Twoim wątku.
Bardzo mi sie podoba Twój taras. U mnie jest troche za ciasny i za mało zacieniony ale teraz nie da się już nic zrobić jakoś nie przemyśleliśmy tej kwesti z przy budowie domu.
Justynko mi też sie podoba i to dopiero jeden z możliwych do pokazania. W zeszłym roku nakupowałam kilkanaście różnych odmian i większość z nich wygląda fatalnie. Nawet nie wiem czy zakwitną.
Jola bo jak ktoś nie ma czasu w tygodniu to mu tylko weekend zostaje. Nazbierało mi sie tak dużo roślin do wsadzenia, że musiałam to zrobić. Ubrałam się jak na zimę i jakoś dałam radę. I mimo to jescze dużo mi zostało.
Strasznie trudno mi się myślało na tym wietrze a musiałam pare rzeczy rozplanować by póżniej nie przesadzać.
Elila dziękuję

[Steasi]

Tzn to nie są takie jakieś mega wyszukane, chodzi mi np o coś takiego jak kokorycz czy dębik ośmiopłatkowy. Coś niespotykanego ale bez przesady znów. Jakbym chciała odmiany tego jeszcze to mógłby być dopiero problem. I u mnie tez jest bardzo dobry ogrodnik- co chce to mi sprowadzą

[Margo2]

No właśnie. Brak czasu w tygodniu. Ja mam jeszcze trawnik do wygrabienia i zasilenia.

[dorbie]

Dorbie ale nie licz że powojnik w tym roku pokryje Ci pergolę . Oprócz tego proponowałabym jakieś pnącze jednoroczne posadzone w doniczce (długiej takiej jak na parapety) np Wilec. Ja zasiałam w zeszłym roku i bardzo ładnie się rozrósł.

Moniko, nie liczę, mam juz dwa powojniki, widze jak szybko rosna. Dzięki za rady

[Georginia]

Moniczko jak prace ogrodowe Ci się posuwają.Ja mam taki bałagan w ogrodzie że już zwątpiłam w jakiś porządek.Ogólny pi........k.Wszystko wyrzucam na ścieżki ,kamienie,chwasty,wszystko co przytnę.Ale najważniejszą sprawą jest już wszystko posadzić i przesadzić.To przede wszystkim.Gdzie spojrzę tam wszystko czeka na moje łapy.Jutro przycinam róże to jeszcze sporo dołożę do tego bałaganu.
W sobotę może uda mi się to wszystko ogarnąć - tak zaplanowałam.Jak dożyję.Od poniedziałku chciałabym się zająć domem ale nie wiem czy wytrzymam patrzeć na nie uporządkowane rabaty.Pociesza mnie tylko myśl że jak zrobię porządek to usiądę na tarasie przy kawie i będę podziwiać swoje dzieło.Chyba że po tej robocie będę robić to na leżąco i zobaczę tylko sufit tarasu. Jeszcze hortensje nie odkryte i nie przesadzone.Dobrze że chociaż wszystko rośnie.Zmarzły mi 3 szt róż z 4 China Gril, posadzonych jesienią , całe czarne nadają się tylko do wyrzucenia.Szkoda bo takie ładne.Trzeba będzie dokupić.Reszta przyjęła się i dobrze odbiła.Powojniki dopiero teraz zaczynają wypuszczać pączki od dołu,może też coś z nich będzie.Ale się rozpisałam.Sory,już kończę.

[Soczewka]

Paula ja zuważyłam, że z roku na rok jestem coraz bardziej wybredna jeśli chodzi o roslinki, po drugie w sklepach i na ryneczku ciągle są Ci sami dostawcy i przeważnie mają cały czas te same rośliny. Rzadko jest tak by pokazywały się jakieś nowości. Chociaż nie mogę narzekać bo w mojej okolicy jest dośc dużo szkółek i zawsze coś można wyszukać. Gorzej jest z bylinami.
Gosia trzymam kciuki za Twój nieszczęsny trawnik. na pewno uda Ci się doprowadzić go do porządku.
Dorbie niestety powojniki są strasznie kapryśne. Jak im u kogoś przypasuje miejsce to rosną jak szalone a jak nie to stwarzaja tylko problemy. Moje raczej stwarzają a i tak co roku dokupuję bo mam nadzieję, że kiedyś się doczekam pięknego widoku.
Ala prace ogrodowe stoją w miejscu. W tygodniu w ogóle nie dysponuję czasem, może w sobotę uda mi się coś zrobić. We wtorek miałam wolne ale zarezerwowałam je na sprzątanie i mycie okien. Niestety nie udało mi się ogarnąć całego mieszkania i jeszcze połowa została do zrobienia. Znów mam dylemat czy porządki w domu czy w ogrodzie. Pomyslałam,że może dziś po pracy uda mi się większość zrobić i popołudniu w sobote będę miała czas na ogród. Część swoich róż juz poprzycinałam, fakt nie mam ich dużo więc nie ma się czym chwalić. Wiekszość porządnie musiałam skrócić, ale odbijają od dołu. Boję się o Corsę bo strasznie źle wygląda i nie daje znaku życia. Szkoda bo w zeszłym sezonie mnie zachwyciła do tego stopnia ,że dokupiłam drugą by było ładniej.
Powojniki jeszcze w sobotę wyglądały nieciekawie. Może coś się zmieniło do tej pory, nie mam kiedy pochodzić po ogrodzie. Jak wracam to już szarówka się robi albo ciemna noc.

[Ann-ka72]

Witaj Moniko!

Już kilka dni temu byłam u Ciebie, ale nie zdążyłam sie wpisać, a potem wątek gdzieś uciekł....Dzisiaj już nadrabiam
Ogród masz już wspaniały, a nowe plany- to co widać na projekcie- spowodują,że na stałe chyba przeprowadzę się do Ciebie i już mnie nie wygonisz Masz fajne pomysły, roślinki też świetnie dobrane i ciekawie skomponowane - tworzą doskonałą całość Eh...tez tak bym chciała
Podobają mi sie jukki i trawy w kamykach, rabatka przed domem, no i nowe tujki- z pięknymi fryzurkami.
Możesz napisać,z jakiego programu korzystasz ? Mam czasami problemy z wyobrażeniem sobie jak będzie wyglądać rabata po nasadzeniu roślin.W myślach- fajnie, ale jak zrealizuję, to chętnie bym już zmieniła.... Złości mnie to.
Mam powojnik taki jak Ty- Mrs.Cholomnedey- jak tylko go zobaczyłam, to zakochałam się i kupiłam 3 szt Jeden niestety choruje na uwiąd...
Napisz, jak trawy przetrwały zimę. W tym roku będę kupować kilka szt i boje sie o Barona-też mam go w planach, bo czasami podobno przemarza.

Ja też chętnie teraz wolałabym popracować w ogródku, ale mam sporo jeszcze pracy w domu i tak ugrzęzłam z pracami porządkowymi w domu...

Pozdrawiam serdecznie.

[basjak]

Piszesz, że przycinałaś róże moje jesienne nasadzenia różane wyglądają w tej chwili, jak skalniaki mają pięciocentymetrowe pędy(wyżej zmarzło), a na każdym z nich jeden liść. Komicznie to wygląda