U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

[anna63]

Nóżki zatem zabezpiecz ,olejem napuść ,takim na zewnątrz ,ja bym do słoiczków lub czegoś takiego nalała oleju do drewna i nóżki w nim moczyła ,ale nie swoje nóżki tylko wiesz te tamte tak z pół dnia bym moczyła i gotowe
U mnie pierwsza burza 5 minutowa była czyli wiosna na dobre się zaczęła
No właśnie to ta sama siła i jeszcze przekonanie ,że ja tu sobie leżę a tam .....

[kamykkamyk2]

Widzę że roślinki czekają w doniczkach na posadzenie.... Megi ja też nie mam wysokich drzew, więc budkę powiesiłem na rurce, którą z kolei przymocowałem do słupka ogrodzeniowego. Ptaki zasiedliły ją już 3 rok z rzędu. Widziałem też u kogoś jak przyczepił w oklicy okapu domu.
Darbinki dla powojników na pewno musisz przymocować, może przymocuj i dół i górę do ściany, wtedy nóżki nie będą dotykać podłoża.

[Lucy2na]

Ogrodowe ADHD
Posikałam się normalnie

[magda2003]

Gosiu ja te swoje wrzoście zostawiłam tam gdzie były i one powoli się regenerują. Ja moje nasturcje też wysiewałam to doniczeka, ale teraz juz wsadziłam je do ziemi. Z tym że one są bardzo malutkie, coś się zatrzymały w rozwoju. Mam nadzieję że ruszą. Jak tam twoja kamelia? Moja doprowadza mnie do szaleństwa. Nie rozkwitł żaden pąk, wszystko zrzuciła.

[megi1402]

Aniu pomysł z olejem do nóżek dobry. U mnie wosennej burzy jeszcze nie było, ale wiosna jest, wszystko co zielone obudziło się i rośnie. Myślę, że na leżaczku uda się poleżeć... chociaż chwilę

Kamyku widziałam w wątku z budkami dla ptaków jak sprytnie umocowałeś swoją. My zamocujemy na tyczce przy murze albo na drewnianej konstrukcji daszku nad grilem. M będzie z tym jutro walczył.

Lucy

Madziu Moja kamelia rozwinęła trzeci pąk i jeszcze trzy ma stulone. Szkoda, że twoja nie kwitnie, coś jej nie pasuje, tylko co? Cieszę się, że wrzosy ci odżyły.
Nasturcję posadzę niedługo w ogrodzie. Na oknie miała mało światła i trochę mizerna jest, ale myślę że na słońcu dojdzie do siebie. Dosieję jeszcze nasion wprost do gruntu, dzbanek już czeka.

Wczoraj i dzisiaj powstawała rabata zwana szumnie skalniakiem. Pod kamyki położyłam agrowłókninę, żeby nie walczyć na okrągło z chwastami. Posadziłam kilka roślin typowo skalniakowych, będą tam również trafiać nowe nabytki-miniaturki i te, które uda mi się wyhodować z nasion. To miejsce jest widoczne z okna kuchni i chciałabym, żeby cieszyło oko o każdej porze roku. Zamierzam jesienią dosadzić wrzosa, przebiśniegi, krokusy, zimowity... i sama nie wiem co jeszcze.
Możliwe, że z czasem zwiększy powierzchnię


sasanki pokazały kolorek


w Lidlu uśmiechnęła się do mnie hortensja

[jola z izer]

Małgosiu, proszę, nie sadż zimowitów w tak ślicznie urządzonym miejscu. One Ci będą pięknie kwitły przez dwa tygodnie na jesieni, a przez resztę roku ogromne liście zajmą dużo miejsca, a potem jak uwiędną, a w tym czasie nie należy ich brutalnie usuwać, tylko czekać aż całkiem uschną, wygląda to paskudnie. Mam to już za sobą - wszystkie po zaschnięciu wykopałam i rozmieściłam w różnych mniej eksponowanych miejscach, m.in.pod drzewami. A skalniaczek uroczy, będzie cieszył oko każdego ranka

[megi1402]

Jolu, dziękuję za ostrzeżenie. W takim razie zimowity trafią do doniczki i po przekwitnięciu zadołuję w jakimś niewidocznym miejscu, albo w ogóle nie będę ich kupowała.

Wczoraj M zrobił zadaszenie w kącie. Pierwotnie chcieliśmy tam wymurować masywny grill, ale z drzew spada tyle igliwia, szyszek i ptaki brudzą, że zdecydowaliśmy się na daszek i grill na kółkach. Z przodu i z boku planowane są drabinki i rośliny pnące, które stworzą zielone ścianki. Na przedłużeniu belki zamocowana jest budka dla ptaków, mam nadzieję, że ptaki ją zasiedlą mimo bliskości tarasu. Jeśli nie, to w przyszłym roku poszukamy innego miejsca.

widok z piętra

[elila]

Dawno u Ciebie nie byłam a tu takie zmiany! fajne miejsce na budkę, myślę, że ptaszki się do was przyzwyczają i nie będzie przeszkadzało im wasze towarzystwo

[jola z izer]

Popatrzyłam uważnie na Twój skalniaczek, ale z tej odległości nie bardzo widać co rośnie. Ale i tak polecę kilka roślin b. dobrych na skalniak- wiem, bo mam, choć po zimie sporo wypadło. A więc : żagwin(Aubrieta cultorum) Jest kilka kolorów, mnie się najbardziej podoba błękitny (Royal Violet) tworzy barwne poduszki; posłonek różowy (Helianthemum x hybridum) mało wymagająca krzewinka, dobrze znosi suszę; floks szydlasty (Phlox subulata) płożąca bylina, jest wiele kolorów, też tworzy poduszki. Może coś Ci się przyda z tych podpowiedzi.

[megi1402]

Ewelinko, w naszym małym ogrodzie gdzie byśmy nie powiesili budki, to ptaki skazane są na nasze bliskie sąsiedztwo. Mam taką nadzieję, że nie będą się nas bały i wprowadzą się.

Jolu, dziękuję bardzo za podpowiedzi roślin, jak spotkam to kupię. Na skalniaku rośnie szałwia muszkatołowa, mróz, azalia, żurawka, szafirki, sasanki, goździki, rojnik, zawilce wieńcowe, gęsiówka kaukaska, bodziszek, trzmielina.
Aubretia deldoidea (violet) - mam wysiane nasiona, czy to jest to samo co Aubretia cultorum?

dzisiaj zakwitła następna bezimienna roślinka na skalniaku, czy to floks skrzydlasty?


nazwy tej nie znam

[Urtica]

Pierwsza to na moje oko faktycznie floks szydlasty, a drugiej niestety nie znam, ale na pewno się dowiemy od kogoś co to może być

[[Iza]]

Ja mam też budkę blisko tarasu i ptaszki są co roku

[kamykkamyk2]

Jak jest w tym miejscu trochę cienia, to myślę że ptaki przylecą i budkę zasiedlą. Oczywiście jak imprez nie będzie za często....

[jola z izer]

Tak, to co zakwitło, to floks szydlasty (Phlox subulata), a nasionka, wysiane, to żagwin, a jeżeli violet, to niebieski. A ta roślinka z błyszczącymi listkami, to też nie wiem.

[Aancyk]

Witaj
pięknie zagospodarowałaś ogródek. Według mnie roślina na ostatnim zdjęciu to gaulteria. Kupiłam ją niedawno i wygląda jak Twoja na zdjęciu, z tego co wiem lubi kwaśną ziemię i jest zimozielona. Teraz ma piękne czerwone korale.