Kalendarz biodynamiczny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Kalendarz biodynamiczny
Suzano, to na pewno nie ostatni rok nauki Floydzi ( myślę ,że jest w I-szej , góra w II- giej klasie) bo tę pracę piszę się do jesieni i dopiero wtedy jest oceniana a jak się przejdzie dalej to etap ustny jest w następnym roku na wiosnę .
Re: Kalendarz biodynamiczny
zgadza się, jestem dopiero w I. klasie ;P a na badania mam czasu a czasu.. z pewnością pół roku. A moja nauczycielka zalicza się do tych pomagających
Poza tym kilka lat temu, zdaje się w 2006 inna uczennica podjęła bardzo podobny temat, więc profesorka już co nieco może mi podpowiedzeć, choć specjalistką w tej konkretnej dziedzinie raczej nie jest.

Niech Moc będzie z wami ^^
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Kalendarz biodynamiczny
Floydziu , biorąc pod uwagę okres wegetacyjny roślin to czasu za wiele nie masz
Na jakich roślinach chcesz prowadzić te badanie - niektóre gatunki już jakiś czas temu należało wysiać a zbiór niektórych będzie póżną jesienią .A w ogóle w warunkach domowych to nie bardzo widzę przeprowadzenie tych "badań" by można było jakieś sensowne wnioski z nich wyciągnąć ale... to Twoja decyzja i Twojej nauczycielki.

Florydziu, na twoim miejscu spróbowałbym na takich roślinach jak rzodkiewka i sałata. Wysiewałbym je w dniach bardzo odpowiednich, średnich oraz całkowicie beznadziejnych i tak dalej prowadził. Potem tylko zapisywać wszystko dokładnie (jaki był dzień, jaki znak, co robiono). Myślę, że dla rzodkiewki i sałaty wystarczy pół roku, a jeśli masz więcej czasu, spróbuj też z innymi roślinami. Sam tak będę robił.
Bronusie, postaram się wrzucuć skan kwietniowy, o ile mi się uda, bom jeszcze niczego nie wrzucał. Dla mnie komputery są trochę trudne.
Jakby ktoś inny chciał zeskanować, to niech się nie krępuje. 
Bronusie, postaram się wrzucuć skan kwietniowy, o ile mi się uda, bom jeszcze niczego nie wrzucał. Dla mnie komputery są trochę trudne.


Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Ha! Czyli nie jestem taki tępy, skoro się udało za pierwszym razem.
Co do sprawdzalności tego kalendarza nie będę się wypowiadał, ponieważ by to sprawdzić, potrzeba co najmniej roku. I tak zrobię.
Sam kalendarz jest dosyć ciekawy, nie tylko suche wiadomości o dniach, ale także różne porady. Przykładowo w tym roku jest o wspomaganiu roślin podczas tworzenia nasion i kilku innych rzeczach. Chyba zawsze jest coś o pszczołach oraz oczywiście są wyjaśnienia dla nowych czytelników. Język przystępny, nie bardzo naukowy, także można spokojnie zrozumieć.
Dane w kalendarzu są współczesne, czyli pisze tu, że Słońce weszło w znak barana dopiero wczoraj około północy. Horoskopy opierają się na podziale nieba na dwanaście równych części, co było prawdziwe chyba dwa i pół tysiąca lat temu, a tutaj mamy dni i godziny właściwe dla roku, który jest teraz. Ponadto znak wężownika włączono do skorpiona, o tym już pisałem. Myślę, że jest to wiarygodne, nawet sprawdzałem w innych źródłach i było tak samo.
Na razie wierzę w to tak na 80%. Muszę sam się przekonać.
Co do sprawdzalności tego kalendarza nie będę się wypowiadał, ponieważ by to sprawdzić, potrzeba co najmniej roku. I tak zrobię.
Sam kalendarz jest dosyć ciekawy, nie tylko suche wiadomości o dniach, ale także różne porady. Przykładowo w tym roku jest o wspomaganiu roślin podczas tworzenia nasion i kilku innych rzeczach. Chyba zawsze jest coś o pszczołach oraz oczywiście są wyjaśnienia dla nowych czytelników. Język przystępny, nie bardzo naukowy, także można spokojnie zrozumieć.
Dane w kalendarzu są współczesne, czyli pisze tu, że Słońce weszło w znak barana dopiero wczoraj około północy. Horoskopy opierają się na podziale nieba na dwanaście równych części, co było prawdziwe chyba dwa i pół tysiąca lat temu, a tutaj mamy dni i godziny właściwe dla roku, który jest teraz. Ponadto znak wężownika włączono do skorpiona, o tym już pisałem. Myślę, że jest to wiarygodne, nawet sprawdzałem w innych źródłach i było tak samo.
Na razie wierzę w to tak na 80%. Muszę sam się przekonać.
Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
- Bronus
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 24 mar 2011, o 15:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Kontakt:
Re: Kalendarz biodynamiczny
Przyznam, że spodziewałem się większej dawki informacji w owym kalendarzu
Podobnie wygląda poradnik p. Zbigniewa Przybylak:

Kwestia znaków zodiak rzeczywiście jest dyskusyjna, ale są różne szkoły.
p.s. więcej wiary w siebie - ponoć wierząc można góry przenosić
Podobnie wygląda poradnik p. Zbigniewa Przybylak:

Kwestia znaków zodiak rzeczywiście jest dyskusyjna, ale są różne szkoły.
p.s. więcej wiary w siebie - ponoć wierząc można góry przenosić

Nie lubie, nie lubie, nie lubie ...
Kiedyś wyczytałem tu, że jakaś osoba nie sieje i nie sadzi, gdy na niebie są dwa światła (Słońce i Księżyc). Prawda to? Zbliżają się dni siewu, a przez pierwszy tydzień przez całe dnie będą dwa światła, siać mógłbym tylko z samego rana albo w nocy. Nie wiem, czy mam to olać, czy rzeczywiście wstawać wcześniej. ;:149
Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
- Bronus
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 24 mar 2011, o 15:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Kontakt:
Re: Kalendarz biodynamiczny
Stare przysłowie ludowe brzmi mniej więcej tak: "Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje" - tak więc nie zaszkodzi z rana wstać i zrobić coś pożytecznego 
Analizowałem wiele kalendarzy księżycowych (mam na myśli wersje stricte opisowe) i tam powtarzał się zapis, że czas księżyca zstępującego jest alternatywnie dobrym czasem na sianie i sadzenie. Jako ważniejsza zwykle była podawana faza księżyca (rosnący, malejący) - jako czas kiedy energia wychodzi z ziemi i czas kiedy energia schodzi do ziemi. Na pierwszy rzut oka wychodzą sprzeczności, ale jak się zagłębić to już nie jest tak źle

Analizowałem wiele kalendarzy księżycowych (mam na myśli wersje stricte opisowe) i tam powtarzał się zapis, że czas księżyca zstępującego jest alternatywnie dobrym czasem na sianie i sadzenie. Jako ważniejsza zwykle była podawana faza księżyca (rosnący, malejący) - jako czas kiedy energia wychodzi z ziemi i czas kiedy energia schodzi do ziemi. Na pierwszy rzut oka wychodzą sprzeczności, ale jak się zagłębić to już nie jest tak źle

Przy sianiu, oprócz czasu samego siania, ważne jest odpowiednie przygotowanie grządek.biokurier.pl pisze: W dawnej rolniczej tradycji polskiej, panowało przekonanie, że kto sieje w Wielkim Tygodniu czyli przed Wielkanocą temu wszystko dobrze rośnie. Zwolennicy ekologicznego ogrodnictwa uważają, że ta reguła wskazuje pośrednio na korzyści siewu w bliskości pełni Księżyca. Dlaczego taka interpretacja? Otóż Święta Wielkanocne przypadają zawsze w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni Księżyca. Tak więc Wielki Tydzień to zawsze okres tuż przed lub po pełni. Z tego wynika jeszcze jeden ważny wniosek. Jeżeli więc jakieś przysłowia, rady, prognozy wiązały się z Wielkanocą, Zielonymi Świątkami, Bożym Ciałem, to pośrednio zawsze odnosiły się więc do rytmu Księżyca wyznaczonego głównymi fazami nowiem i pełnią.
Ale wracając do dwóch świateł - ani razu nie spotkałem się aby gdziekolwiek o tym choćby wspominano. Ale z drugiej strony, to tak naprawdę tylko wschód i zachód księżyca różnicuje miejsca na ziemi, bo zarówno fazy Księżyca jak i przejścia przez poszczególne znaki zodiaku są odniesieniem do ciał niebieskich i nie są powiązane z lokalizacją na Ziemi.T.Poppe pisze:Przekopujcie wiosną każdą grządkę trzykrotnie. Pierwszy raz, gdy Księżyc przybywa i jest on w znaku Lwa, następnie gdy ubywa i jest w znaku Koziorożca i w końcu po raz trzeci - najlepiej przy ubywającym Księżycu.
Nie lubie, nie lubie, nie lubie ...
Postaram się chociaż niektóre nasiona wysiać, gdy będzie jedno światło. W domu zawsze mogę to zrobić wieczorem. Jednak przesadzać raczej będę musiał w ciągu dnia.
Nie zamierzam aż tak sztywno się tego trzymać, wstawać o 3:00, by zrobić wszystko, też mi się nie chce.
Z tego, co zauważyłem dotychczas: pierwszego kwietnia wysiałem malwy, heliotrop, złocień trójbarwny, lwią paszczę i kaktusy. Do tej pory wzeszło raptem sześć malw i nie wyglądają obiecująco. Choć tego dnia był dzień kwiatowy, to także był to czas zbiorów, nie siewu, a oprócz tego na niebie były właśnie dwa światła. Od jutra dni sadzenia, doświadczeń ciąg dalszy.
Maria Thun pisze, że to, czy Księżyc jest w pełni, nowiu, czy cokolwiek, ma znikomy wpływ na rośliny lądowe, a bardzo duży na wodne, na które z kolei nie oddziałuje za bardzo Księżyc zstępujący i wstępujący. Podaję tak dla wiadomości.

Z tego, co zauważyłem dotychczas: pierwszego kwietnia wysiałem malwy, heliotrop, złocień trójbarwny, lwią paszczę i kaktusy. Do tej pory wzeszło raptem sześć malw i nie wyglądają obiecująco. Choć tego dnia był dzień kwiatowy, to także był to czas zbiorów, nie siewu, a oprócz tego na niebie były właśnie dwa światła. Od jutra dni sadzenia, doświadczeń ciąg dalszy.
Maria Thun pisze, że to, czy Księżyc jest w pełni, nowiu, czy cokolwiek, ma znikomy wpływ na rośliny lądowe, a bardzo duży na wodne, na które z kolei nie oddziałuje za bardzo Księżyc zstępujący i wstępujący. Podaję tak dla wiadomości.
Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re:
Wg kalendarza z "Działkowca", to 01.04.11 wypada dzień liściowy a 02.04.11 jest dniem niekorzystnym w ogóle do wysiania od godz. 04.00-16.00. Trzeba też wziąć pod uwagę że nie wszystkie nasiona kiełkują w jednakowym czasie. Postaram się śledzić Twoje obserwacje i porównywać ze swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam.Fi pisze:Postaram się chociaż niektóre nasiona wysiać, gdy będzie jedno światło. W domu zawsze mogę to zrobić wieczorem. Jednak przesadzać raczej będę musiał w ciągu dnia.Nie zamierzam aż tak sztywno się tego trzymać, wstawać o 3:00, by zrobić wszystko, też mi się nie chce.
Z tego, co zauważyłem dotychczas: pierwszego kwietnia wysiałem malwy, heliotrop, złocień trójbarwny, lwią paszczę i kaktusy. Do tej pory wzeszło raptem sześć malw i nie wyglądają obiecująco. Choć tego dnia był dzień kwiatowy, to także był to czas zbiorów, nie siewu, a oprócz tego na niebie były właśnie dwa światła. Od jutra dni sadzenia, doświadczeń ciąg dalszy.
Maria Thun pisze, że to, czy Księżyc jest w pełni, nowiu, czy cokolwiek, ma znikomy wpływ na rośliny lądowe, a bardzo duży na wodne, na które z kolei nie oddziałuje za bardzo Księżyc zstępujący i wstępujący. Podaję tak dla wiadomości.
Pamiętajcie o ogrodach...
Kalendarz Biodynamiczny - Wasze doświadczenia, opinie, porad
Postaram się wstawiać dane co miesiąc. A Wy podzielcie się swoimi opiniami nt stosowania się do tego kalendarza.
W kwietniu 2011:
Dni liściowe 1, 2 do 4°°, 10 od 0°°, 11, 12 do 5°°, 18 od 9°°, 19, 20 do 9°°, 27 do 7°°, 28, 29 do 13°°
Dni korzeniowe 5 od 2°°, 6, 7 do 12°°, 14 od 8°°, 15, 16 do 8°°, 22 od 20°°, 23, 24 do 19°°
Dni owocowe 2 od 16°°, 3, 4, 5 do 1°°, 12 od 6°°, 13, 14 do 7°°, 20 od 10°°, 21, 22 do 8°°, 30 od 1°°
Dni kwiatowe 7 od 13°°, 8 do 18°°, 9 od 6°° do 23°°, 16 od 9°°, 17 do 1°° i od 13°°,18 do 8°°, 24 od 20°°, 25, 26, 27 do 6°°
Dni niekorzystne 2 od 4°° do 16°°, 8 od 18°°, 9 do 6°°, 17 od 1°° do 13°°, 22 od 8°° do 20°°, 29 od 13°°, 30 do 1°°
W kwietniu 2011:
Dni liściowe 1, 2 do 4°°, 10 od 0°°, 11, 12 do 5°°, 18 od 9°°, 19, 20 do 9°°, 27 do 7°°, 28, 29 do 13°°
Dni korzeniowe 5 od 2°°, 6, 7 do 12°°, 14 od 8°°, 15, 16 do 8°°, 22 od 20°°, 23, 24 do 19°°
Dni owocowe 2 od 16°°, 3, 4, 5 do 1°°, 12 od 6°°, 13, 14 do 7°°, 20 od 10°°, 21, 22 do 8°°, 30 od 1°°
Dni kwiatowe 7 od 13°°, 8 do 18°°, 9 od 6°° do 23°°, 16 od 9°°, 17 do 1°° i od 13°°,18 do 8°°, 24 od 20°°, 25, 26, 27 do 6°°
Dni niekorzystne 2 od 4°° do 16°°, 8 od 18°°, 9 do 6°°, 17 od 1°° do 13°°, 22 od 8°° do 20°°, 29 od 13°°, 30 do 1°°
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kalendarz Biodynamiczny - Wasze doświadczenia, opinie, porad
Doświadczeń brak, nie stosuję a i tak rośnie całkiem nieźle. I nie sprawdzam bo z przekory posieję w terminie zakaznym.
- vega7
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 29 mar 2011, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Kalendarz Biodynamiczny - Wasze doświadczenia, opinie, porad
Czy przestrzeganie tego kalendarza ma rzeczywiście wpływ na lepszy wzrost roslin?


Jolanta (gr. ion + anthos ? fiołek + kwiat) ? imię żeńskie pochodzenia greckiego - pozdrawiam 
