




Pomyślałam, że może komuś się przyda taki pomysł na piętrowy rozsadnik. Jak ogród jest mały, to bardzo dobre rozwiązanie. Ja już nie produkuję rozsad, ale wykorzystuję ten "mebel" do przechowywania roślin doniczkowych w czasie wiosennych przymrozków, wtedy zamykam przód folią, która jest zwinięta u góry na drążku. A w lecie ustawiam na piętrach skrzynki z surfiniami albo pelargoniami bluszczolistnymi i jest piękna kwiatowa kaskada.