Ogród kamyka

[kamykkamyk2]

Dzięki Geniu Szkoda że u Ciebie przemarzły....

[Steasi]

A czy jak masz taką jedną kępę to tak jest jeden taki rozrośnięty czy kilka ściśle posadzonych?

[kamykkamyk2]

Steasi - Taka kępa to jedna sztuka jest.

[dodad]

Piękne te twoje wrzośce, przyznaję
Skalniak bardzo okazały

[Monia68]

Kamyku, wrzośce piękne!! U mnie mimo lasu słabo rosną i przemarzają, więc bez żalu rozstałam się z nimi
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Steasi]

Megaśnie to wygląda. Mój też będzie taki dzielny Dziękuje za informację

[malgocha1960]

Kurczaki,jaki głupia obcięłam wrzośće myśląc,że to wrzosy.

[Comcia]

Ja kocham wrzośce z przymusu bo one u mnie chcą rosnąć a wrzosy nie.

[ulikmi]

Piękne wrzośce ale rojniki w konarkach cuuudo .
Chyba sobie podpatrzę jeżeli pozwolisz .

[x-d-a]

Kamyku, a ja lubię i wrzosy i wrzośce, bo wspaniale się uzupełniają na kwaśnych rabatach - ja podsadzam nimi Rh, bo nie lubię pustej powierzchni ziemi...
U Ciebie pięknie się rozrastają i ładnie komponują z Twoimi kamieniami

[elila]

Piękne wrzośce! Ja w tym roku zafundowałam sobie też ale tylko 2 fioletowe. Chyba moja kolekcja sie powiększy o następne

[moniczek]

Kępy wrzośców ładnie się rozrosły przez te 4 lata. I kolorki mi się podobają też. W moim ogrodzie rośnie tylko jeden, dobrze już rozrośnięty, ale może kolekcja powiększy się o kilka następnych. Są to naprawdę piękne roślinki i do tego ładnie zadarniają ziemię.

[ZbigniewG]

u mnie po raz pierwszy od lat część wrzośców padła ale matecznik trzech kolorków został, teraz muszę rozmnożyć i przenieść w bardziej osłonięte miejsce

[kamykkamyk2]

Zbigniew - jeżeli masz takie osłonięte miejsce to przenieś te wrzosyy. Ja planuję w nowym miejscu takie duże wrzosowisko z prawdziwego zdarzenia, tylko się martwię czy nie będzie tam trochę p...zgać. Pożyjemy zobaczymy.

moniczek - dobrze napisałaś wrzosy są piękne i fajnie zadarniają powierzchnię. Są moimi ulubionymi krzewnikami.

elila - nie zastanawiaj się długo tylko kupuj następne..

dala - dzięki dalu, faktycznie fajnie się komponują w tym miejscu, ale mam zamiar je stąd zabrać, bo planuję takie prawdziwe wrzosowisko z wrzosami, wrzoścami, trawą ozdobną, azalią, borówkami amerykańskimi i sosną. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

ulikmi - witam u siebie, dzięki za miłe słowa

comcia - mariolu piszesz że wrzośce u Ciebie rosną a wrzosy nie, przecież mają podobne wymagania siedliskowe

małgocha1960 - nie przejmuj się każdemu zdarzają się jakieś wpadki, zakwitną za rok

steasi - proszę bardzo

Monia68 - dzięki Moniko. Trochę szkoda, ale co zrobić.

dodad - dzięki

[Margo2]

U mnie wrzośce tę zimę przeżyły. Natomiast wrzosy padły. Mieszkały w tym miejscu już kilka lat. Obcięłam je, a niedługo potem przyszły marcowe mrozki i załatwiły je. Muszę kupować od nowa