Moje parapety cz.II
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moje parapety cz.II
Oj, Grażynko, jaka Ty groźna jesteś
. Myślisz, że ktoś Ci uwierzy w te strachy ? Kiedy usłyszysz prognozę o spadającej temperaturze, zaraz je wniesiesz 
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko piszesz, że "tylko" phalaenopsisy kwitną, ale za to jakie
Widzę, że i Ty zrobiłaś co poniektórym eksmisję na balkon - i ja tak postąpiłam w niedzielę, bo pogoda bardzo do tego zachęcała. Nawet szklarenkę z cattley'ami, sabotkami i innymi też wystawiałam na słoneczko
Tak więc chyba można powiedzieć, że sezon balkonowy rozpoczęty
Widzę, że i Ty zrobiłaś co poniektórym eksmisję na balkon - i ja tak postąpiłam w niedzielę, bo pogoda bardzo do tego zachęcała. Nawet szklarenkę z cattley'ami, sabotkami i innymi też wystawiałam na słoneczko
Tak więc chyba można powiedzieć, że sezon balkonowy rozpoczęty
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko phalki cudowne szczególnie ten żółty 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje parapety cz.II
GRAŻYNKO u Ciebie można zawsze nasycić oczy pięknymi kwiatami .Twoi podopieczni kwitną cały rok na okrągło 
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko znów prześliczne kwitnienia pokazujesz

-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko
ja staram się o nie dbać jak najlepiej. Co tydzień, lub co drugi są odkarmiane odżywką do storczyków o taką
mam nadzieje, że mnie adminkowie nie zbanują za reklamę
I stoją jakieś pól metra od południowego okna, więc nie mają za mało światła. Ale wypuszczają tylko nowe liście i nowe korzonki. Pędzików ani śladu, niestety. Próbowałam z przesuszeniem, zmianą miejsca i nic
Chyba pójdą do dobrych ludzi, bo szkoda mojego stresu, że nie chcą kwitnąć
ja staram się o nie dbać jak najlepiej. Co tydzień, lub co drugi są odkarmiane odżywką do storczyków o taką
mam nadzieje, że mnie adminkowie nie zbanują za reklamęI stoją jakieś pól metra od południowego okna, więc nie mają za mało światła. Ale wypuszczają tylko nowe liście i nowe korzonki. Pędzików ani śladu, niestety. Próbowałam z przesuszeniem, zmianą miejsca i nic
Chyba pójdą do dobrych ludzi, bo szkoda mojego stresu, że nie chcą kwitnąć
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje parapety cz.II
Agapa...Poczekaj jeszcze do połowy maja. Wtedy się zaczyna "sezon" pędzikowy. Jeśli żadnego nie będzie, wtedy Rozdasz Dobrym Ludziom 
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Słuchaj Aga podpowiedzi Justynki.Dobrze radzi. 
- darek p
- 500p

- Posty: 527
- Od: 11 lip 2010, o 23:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie ok. Wieruszowa
Re: Moje parapety cz.II
Grażynkopiękne kwitnienia.Ten pierwszy naprawdę ciekawy i ten żółty peloric jak kurczaczek.
moje storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=38721" onclick="window.open(this.href);return false;
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje parapety cz.II
GRAŻYNKO teraz sprawiłam sobie Catlejkę o ciemno ceglastych kwiatach . Czy ona jest ciężka w utrzymaniu jeszcze o niej nie poczytałam ,gdyż najpierw chcę sie dowiedzieć od znawczyni tematu
. Czy można ją traktować jak falka gdyż widzę ,że ma mech w doniczce czyli chyba inne podłoże niż falki
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Jadziu cattleyki pięknie pachną, warto je mieć.Na pewno mają grubsze podłoże niż falki. Mech na górze,by dłuzej trzymał wilgoć. Służy im pobyt na powietrzu latem.Podlewam u siebie jak falki,tzn.przez moczenie ok.30 min.Latem to robie nawet co 5 dni, jak widzę że mają bardzo sucho.Nic specjalnego moim nie robię.Koniecznie musisz sprawdzić,czy Twoja woli cieplejsze, czy chłodniejsze warunki.No i przede wszystkim dać jej swięty spokój.
Wstawiłam wczoraj, ale ich nie ma, więc wstawiam jeszcze raz. Moje chłodnolubne stojace na balkonie nie wiem,czy przeżyją.W niedzielę w noCy było 0*C i teraz wygladają tak:

Uploaded with ImageShack.us
Mam nadzieje, ze korzonków nie przemroziło.
Na pocieszenie rozkwitła miniaturka.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Wstawiłam wczoraj, ale ich nie ma, więc wstawiam jeszcze raz. Moje chłodnolubne stojace na balkonie nie wiem,czy przeżyją.W niedzielę w noCy było 0*C i teraz wygladają tak:

Uploaded with ImageShack.us
Mam nadzieje, ze korzonków nie przemroziło.
Na pocieszenie rozkwitła miniaturka.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3013
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko
wczoraj pisałam ale post wcieło, więc powtórzę jeszcze raz, miniaturka sliczna i trzymam kciuki za te zmarznięte.
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moje parapety cz.II
To im Grażynko dogodziłaś ;:78 . Mam nadzieję, że dojdą do siebie, troszkę odchorują, ale dadzą radę
. Miniaturka przesłodka
, a ile jeszcze pąsiów
.
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje parapety cz.II
Miniaturka śliczna
i też trzymam kciuki za te z lodówki

- vega7
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 43
- Od: 29 mar 2011, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje parapety cz.II
Zastanawiam się jakie wysokie są te miniaturki, chyba rzadko się je spotyka, bo nigdy ich nie widziałam. Warto się zainteresować. Bardzo ciekawe w kolorystyce te Twoje.
pozdrawiam
pozdrawiam
Jolanta (gr. ion + anthos ? fiołek + kwiat) ? imię żeńskie pochodzenia greckiego - pozdrawiam 

