Dziękuję za tak śliczne fotki
Ogródek AGNESS cz. 8
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agnieszko
ciemierniki, moje ukochane kwiatuszki, ale CUDNE !!!
Dziękuję za tak śliczne fotki

Dziękuję za tak śliczne fotki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agniesiu jakie piękne te ciemierniki i zdjęcia robisz wspaniałe, ich jest bardzo źle fotografować, żeby były dobrze widoczne. 
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
O kurczę Agnieszko
Ale cudeńka
I zarąbiste zdjęcia

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aga , położyłaś mnie tym zdjęciem na łopatki
. Mistrzostwo świata
Przepiękny ciemiernik
, ja też takiego chcę , buuuuuuuuuu 
Przepiękny ciemiernik
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
Grzegorz B
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Ciemierniki robią wrażenie, zwłaszcza te bordowe
Też wysiewałem hosty, jakie sam zebrałem.Wzeszły również bardzo licznie, ale żadna z sadzonek nie powieliła cech rośliny matecznej. Jednak zielone też mi pasują, choć większość i tak poszła na eksport 
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agnieszko, ja żurawki wysiałam w piątek lub sobotę. Jeszcze nie wschodzą...co prawda jedne "coś" wykiełkowało, ale nie wiem co to, bo czasami z ziemi kwiatowej(kupionej) jakieś zielko potrafi wybić.Jak tego czegoś będzie więcej i wszystkie będą tak samo wyglądać,to będę pewna, że to żurawki. Za jakiś czas zrobię zdjęcia.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Nie ,no skaładam pokłon Pani fotograf ujecia cudne
Muszę nabyc takiego ciemnego ciemiernika jest wspaniały

marzenia się spełniają! Dana
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Przepiękny kolor ma ten bordowy ciemiernik 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Zauważyłam, ze wszystkie w odcieniach niebieskości
W ubiegłym roku kupowałam podobnie, plus białe dla kontrastu.
W tym roku znów te same podcienie, tylko większość pełnych. Chociaz muszę zdradzić, że i inne się trafiły: Purpurea Elegants
Plena, Patricia Ann Fretwell "Pafar", Belle of woking i Piilu.
Ciemierniki piękne, najpiękniejszy ciemny
Moje najciekawsze nie zakwitną jeszcze w tym roku.
W tym roku znów te same podcienie, tylko większość pełnych. Chociaz muszę zdradzić, że i inne się trafiły: Purpurea Elegants
Plena, Patricia Ann Fretwell "Pafar", Belle of woking i Piilu.
Ciemierniki piękne, najpiękniejszy ciemny
Moje najciekawsze nie zakwitną jeszcze w tym roku.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Miłeczko ciemierniki faktycznie fajnie zmieniają kolorki w czasie przekwitania, potrafią różowieć, żółknąć, zielenieć
Halinko ja również bardzo lubię ciemierniki, i bardzo żałuję, ze większość mi przemarzła zakwitły tylko 2.....jeszcze mam malutką nadzieję co do 2 kolejnych...ale zobaczymy
Andrzejku, bo ja tak sobie myślę, ze jak już wszystko wysadzę, to później będę tylko leżała na leżaczku i podziwiała
Tajeczko dziękuję
Ciemierniki faktycznie trudno jest sfotografować, bo przeważnie mają zwieszone główki....ja czasami robię to po omacku, bez patrzenia w wizjer....czasami uchwycę tylko kawałek ściany, lub nieba,a czasami uda się złapać w kadr kwiatuszka
Aniu dziękuję...ten bordowy to właśnie od Ismeny
Jagódko, dziękuję
Ja też jestem zauroczona kolorkiem ciemiernika, tym bardziej, że wcześniej miałam tylko jaśniutkie. W zeszłym roku kupiłam kilka ciemnych o różnych odcieniach, ale niestety w tym roku nie zakwitną...
Grzesiu, mam nadzieję, ze u mnie pojawią sie jakieś łaciate .... chociaż i tak większość pójdzie w dobra ręce
Aniu czekam z niecierpliwością na relacje ze wschodów żurawek, bardzo jestem tego ciekawa
Dana, dziękuję, jesteś bardzo miła
Strasznie jestem zadowolona z tego ciemnego ciemiernika, kolorek ma faktycznie piękny
Mariolu, mnie też kolorek zauroczył, kupiłam też kilka innych ciemnych ale o innych odcieniach bordo i fioletu...ale niestety nie zakwitną w tym roku. Czy okaża się takie jak zamawiane zobaczymy dopiero za rok
Joluś zgadza sie wszystkie w odcieniach niebieskiego, jakoś tak wyszło, że do tej pory mam same inne kolorki- biel, róż ,bordo, teraz zachciało mi sie niebieskości....teraz kombinuję gdzie by je upchnąć
Ty zamówiłaś prześliczne odmiany, mam nadzieję, ze będziesz zadowolona z sadzoneczek
Halinko ja również bardzo lubię ciemierniki, i bardzo żałuję, ze większość mi przemarzła zakwitły tylko 2.....jeszcze mam malutką nadzieję co do 2 kolejnych...ale zobaczymy
Andrzejku, bo ja tak sobie myślę, ze jak już wszystko wysadzę, to później będę tylko leżała na leżaczku i podziwiała
Tajeczko dziękuję
Aniu dziękuję...ten bordowy to właśnie od Ismeny
Jagódko, dziękuję
Grzesiu, mam nadzieję, ze u mnie pojawią sie jakieś łaciate .... chociaż i tak większość pójdzie w dobra ręce
Aniu czekam z niecierpliwością na relacje ze wschodów żurawek, bardzo jestem tego ciekawa
Dana, dziękuję, jesteś bardzo miła
Mariolu, mnie też kolorek zauroczył, kupiłam też kilka innych ciemnych ale o innych odcieniach bordo i fioletu...ale niestety nie zakwitną w tym roku. Czy okaża się takie jak zamawiane zobaczymy dopiero za rok
Joluś zgadza sie wszystkie w odcieniach niebieskiego, jakoś tak wyszło, że do tej pory mam same inne kolorki- biel, róż ,bordo, teraz zachciało mi sie niebieskości....teraz kombinuję gdzie by je upchnąć
Ty zamówiłaś prześliczne odmiany, mam nadzieję, ze będziesz zadowolona z sadzoneczek
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agniesiu ja także próbowałam robić zdjęcia po omacku na chybił trafił, ale właśnie zawsze mi niebo wychodzi, albo jakaś zupełnie inna roślina.
Błękitnego Anioła muszę także kupić w tym roku, mam już na niego miejsce po przesadzonym tanguckim, który nie chciał kwitnąć w cieniu, a Błękitny Anioł podobno toleruje każdą wystawę.
Ślicznie Ci funkie powschodziły.
Błękitnego Anioła muszę także kupić w tym roku, mam już na niego miejsce po przesadzonym tanguckim, który nie chciał kwitnąć w cieniu, a Błękitny Anioł podobno toleruje każdą wystawę.
Ślicznie Ci funkie powschodziły.
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
A moje przemarzłyAGNESS pisze:Aniu dziękuję...ten bordowy to właśnie od Ismeny![]()
Ale dobrze Agnieszko że u ciebie przetrwał i tak cudownie kwitnie- będę przychodzić podziwiać
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agnieszko cudne masz irysy
zawsze mi się podobały mam parę ale nie kwitną i jakoś chyba nie zamierzają tego roku 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Tajeczko Błękitny Anioł mnie zauroczył, jest śliczny taki zwiewny i delikatny
a na dodatek podobno bardzo odporny i wytrzymały
wiec zdecydowałam, że muszę go posadzić
Funkie faktycznie ładnie powschodziły, kiedy mnie odwiedzisz to sie podzielę
Aniu u mnie pozostałe też przemarzły , a tak byłam ciekawa kwiatuszków
ale musimy jeszcze rok wytrzymać, a kupowałam specjalnie te duże sadzonki, że miały na pewno kwitnąć....ale zima zrobiła swoje
Celinko moje iryski to też uparciuchy, mam je już kilka lat i prawie zawsze same liściory, i jeden albo 2 kwiatuszki...w tym roku zaszalały i zakwitły czterema
Ale one u mnie rosną w zdecydowanie kiepskim miejscu, w cieniu
Muszę koniecznie przesadzić je na słoneczko, wtedy mam nadzieję ruszą..
Funkie faktycznie ładnie powschodziły, kiedy mnie odwiedzisz to sie podzielę
Aniu u mnie pozostałe też przemarzły , a tak byłam ciekawa kwiatuszków
Celinko moje iryski to też uparciuchy, mam je już kilka lat i prawie zawsze same liściory, i jeden albo 2 kwiatuszki...w tym roku zaszalały i zakwitły czterema











