Ludzkość już na to wpadła, że niektóre cebulowe powinny być sadzone w trawie lub pod krzewami liściastymi. I ja tak zrobię, kiedy moje krzewy urosną nieco 
 
Jeśli chodzi o nazwy roślin, to mało mnie interesują nazwy odmianowe, ale przynajmniej rodzaj i gatunek znać muszę 

 Bo to ułatwia życie.
W pracy trwają teraz wymiany roślin: ktoś coś przynosi, nie wie jak się to nazywa, nie jest pewien nawet wyglądu. Szok 

 Osoba biorąca bierze i nie marudzi. A ja się spalam w dociekaniach 

 Bo muszę powiedzieć gdzie i jak posadzić 

 żeby nie zmarnować rośliny.
Pewna babka dziś mnie spytała czy mam płomyka szydlastego. Mówię, że mam i mogę dać. Ktoś inny pyta co to za dziwo. Tłumaczę, że to floks: niski, płożący, poduszkowy, na skalniak 

 Ta babka buntuje się, że nie płożący tylko wysoki. Okazuje się, że ma na myśli wiechowatego 

 Dla mnie to masakra  

 a właściwie dla mego floksika, gdyby został omyłkowo wykopany  
 
 
Mogła spytać jak człowiek o wysokie floksy, zamiast wprowadzać w błąd złą nazwą gatunku 
 
Wpisałam do Googli "narcyz van r" okazuje się, że Twój piękny maluszek to narcyz z grupy pełnych "Rip van Winkle" 
