Moje okna... - Ziel-ona
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Dziękuje Antooosiu
Przemo Tobie też dziękuje. Powiedz mi proszę czy nie ma na ta chorobę jakiegoś naturalnego środka. Do ogrodniczego mam kawał drogi i nie wiem kiedy kupie ten Miedzian 50 WP.
Tak się przejęłam fikusem, że zapomniałam o prezencie
Nigdy nie miałam tej roślinki, wiec każda wskazówka będzie cenna
Szczawik - Oxalis

Przemo Tobie też dziękuje. Powiedz mi proszę czy nie ma na ta chorobę jakiegoś naturalnego środka. Do ogrodniczego mam kawał drogi i nie wiem kiedy kupie ten Miedzian 50 WP.
Tak się przejęłam fikusem, że zapomniałam o prezencie
Szczawik - Oxalis

Możesz zgnieść z cztery ząbki czosnku zmieszać z pyłem z węgla drzewnego 1 łyżeczka od cukru(grillowego) rozrobić w 50ml. wody i takim czymś polać pęd jaki pozostanie po ścięciu czubka, dawno temu to stosowałem i skutkowało(receptura babci)Ziel-ona pisze:Dziękuje Antooosiu![]()
Przemo Tobie też dziękuje. Powiedz mi proszę czy nie ma na ta chorobę jakiegoś naturalnego środka. Do ogrodniczego mam kawał drogi i nie wiem kiedy kupie ten Miedzian 50 WP.
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
basga dopiero dzisiaj go dostałam, więc nawet nie wiedziałam, że on powinien zimować
Kiedy ja mam go wyciągnąć z doniczki do zimowania? A tak w ogóle to zauważyłam, że małe pączki mu się pojawiły. Chyba będzie kwitł szaleniec
Figo dziękuję za trzymanie kciuków, jak wydobrzeje i ruszy na wiosnę to mogę go troszkę poprzycinać
Antooosiu tych cudów ciągle mi mało
Wasze tematy też muszę mieć pod kontrolą, bo ciągle jakieś nowości się pojawiają. Nie mogę być gorsza 
Figo dziękuję za trzymanie kciuków, jak wydobrzeje i ruszy na wiosnę to mogę go troszkę poprzycinać
Antooosiu tych cudów ciągle mi mało
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
A ja bym je choć na trochę uśpiła :P
Chociaż na miesiąc :P przestała podlewać :P a póżniej przycięła i zaczęła od marca, będzie silniejsze i mocniej ruszy od wiosny :P
Ale zrobisz jak zechcesz :P ja jesienią też wykopałam wszystkie cebulki i spokojnie sobie śpią w torebce papirowej :P
a zrobiłam to dlatego że w tej ziemi rosły już dwa lata i wiosną wsadzę je w nową zimię :P inaczej poszła by cała skrzynka do piwnicy czekając wiosny :P
No i wiosną za okno , a nie na parapet w domu :P
A jak chcesz to prześlę Ci jeszcze zielony szczawik :P / jest u mnie , jak chcesz zobaczyć /
Koleżanka trzymała w domu od wiosny i bardzo był wybujały
/ był długi i rzadki /
Chociaż na miesiąc :P przestała podlewać :P a póżniej przycięła i zaczęła od marca, będzie silniejsze i mocniej ruszy od wiosny :P
Ale zrobisz jak zechcesz :P ja jesienią też wykopałam wszystkie cebulki i spokojnie sobie śpią w torebce papirowej :P
No i wiosną za okno , a nie na parapet w domu :P
A jak chcesz to prześlę Ci jeszcze zielony szczawik :P / jest u mnie , jak chcesz zobaczyć /
Koleżanka trzymała w domu od wiosny i bardzo był wybujały
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Kochani wszyscy jesteście
Przemo po raz kolejny dziękuję za wskazówki
Figo, rozumiem, ze cały dzień będziesz leżała z nogami do góry
Dziękuję za propozycję oferowania mi zielonego szczawika, ale wstrzymajmy się trochę. Zobaczę jak mi pójdzie z tym czerwonym. Jak mi wytrzyma to chętnie przyjmę zielonego.
Basgo Tobie też dziękuję za wskazówki
Przemo po raz kolejny dziękuję za wskazówki
Figo, rozumiem, ze cały dzień będziesz leżała z nogami do góry
Basgo Tobie też dziękuję za wskazówki


