Nie muszą mieć wody w podstawce stale ale nie należy dopuszczać do przesuszenia ziemi w doniczce a co do zraszania ja zraszam codziennie to nie ma wpływu na opadanie liści może ta jedna z paproci ma bardziej przerośniętą bryłę korzeniową lub też stoi w miejscu bardziej narażonym na suche powietrze np. od kaloryfera.Michał Pyrgiel pisze:cześć
mam problem podobną sytuację.Otóż spryskuję paprotkę co 2 dni i zaobserwowałem że ona częściej "gubi" liście
niedaleko niej stoją 2 paprotki które spryskuję tak samo ale one minimalnie gubią liście,z tym to w porządku, ale z tą pierwszą to może mniej zraszać. Aha a czy paprotki muszą mieć wodę w podstawce?
Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jak to czym najlepiej wodą destylowaną ale można również przegotowaną odstaną wodą wodociągową lub mieszanką obydwu tych wód no i spryskiwaczem oczywiście. Ja osobiście używam Mastera2000 firmy Marolex - wytwarza (po wyregulowaniu dyszy) mgłę wodną która moim zdaniem jest najlepsza do zraszania roślin. Zobacz tutajMichał Pyrgiel pisze:a czym lepiej je zraszać
Ciekawe a wydawało mi się że niedawno miałeś z nimi problemy chyba o to pytałeś.Michał Pyrgiel pisze:Zgadzam się z Iwoną,ja swoje paprotki zraszam co dwa dni i są mi wdzięczne
Pozdrawiam Michał![]()
![]()
![]()
![]()
Michał Pyrgiel pisze:cześć
mam problem podobną sytuację.Otóż spryskuję paprotkę co 2 dni i zaobserwowałem że ona częściej "gubi" liście
niedaleko niej stoją 2 paprotki które spryskuję tak samo ale one minimalnie gubią liście,z tym to w porządku, ale z tą pierwszą to może mniej zraszać. Aha a czy paprotki muszą mieć wodę w podstawce?
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1346
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
zauważyłam że 2 moje paprotki od czasu do czasu bieleją
od czego?
może z przelania, bo chyba nie z nadmiaru światła?
sama już nie wiem, staram się podlewac gdy ziemia przeschnie, spryskuję dość często

potem obcinałam wszystkie wąsy by paprotkę 'wzmocnić', ma w końcu iść w liście a nie w pędy! ;)
teraz za sucho mam [w bloku] i jakoś nie chcą się puszczać wąsy, i w ogóle słabiej mi rosną
więc nie mam czego obcinać.
od czego?
może z przelania, bo chyba nie z nadmiaru światła?
sama już nie wiem, staram się podlewac gdy ziemia przeschnie, spryskuję dość często
na poprzedniej stancji miałam zimno i wilgotno, więc paprotki wypuszczały dość sporo zielonych wąsów. Spryskiwałam je też. I wiecie że mi na tych wąsach wyrastały małe odnóżki paprotekbeata pisze:Wracając do paproci.Mam pytanie.Czy wyrastające "wąsy" z paproci takie długie bez liści jakby łodygi należy scinać czy zostawiać.Bo nie wiem co to jest i może to niepotrzebnie wyrasta
potem obcinałam wszystkie wąsy by paprotkę 'wzmocnić', ma w końcu iść w liście a nie w pędy! ;)
teraz za sucho mam [w bloku] i jakoś nie chcą się puszczać wąsy, i w ogóle słabiej mi rosną
Łamiące się pędy paproci
Witam,
moja paproć zachorowała na łamliwość łodyg. Kupiłam lekarstwo polecone w sklepie ogrodniczym, ale po nim bardzo sę stan roślinki pogorszył.
Czy znacie jakieś sposoby, aby uratować mój kwaiatuszek ?
Serdecznie pozdrawiam
moja paproć zachorowała na łamliwość łodyg. Kupiłam lekarstwo polecone w sklepie ogrodniczym, ale po nim bardzo sę stan roślinki pogorszył.
Czy znacie jakieś sposoby, aby uratować mój kwaiatuszek ?
Serdecznie pozdrawiam





