Ogródek AGNESS cz. 8
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agnieszko nic dodać,nic ująć ,ślicznie

-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agnieszko krokusy piękne,ale żurawka w takiej świetnej kondycji po zimie
,u mnie prawie wszystkie liście oberwane do zera... 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Marcinku dziękuję
mnie też zauroczył widok krokusika wyłaniającego się z żurawki, aż musiałam uwiecznić to na fotce
Basiu i ja chcę jesienią dosadzić krokusów, na takie maluszki zawsze można znaleźć miejsce
Martuś zadowolony, bo mu cieplutko wśród żurawkowych liści
Wiesiu bardzo się cieszę, ze mnie odnalazłaś
Krokusiki to takie wdzięczne, delikatne kwiatuszki, niby maleńkie i niepozorne a tak bardzo zdobią szare jeszcze wiosenne ogrody
Jolu u mnie żurawki w bardzo różnym stanie, te na skalniaku i część na rabacie w świetnej kondycji, jakby wcale zimy nie było, pozostałe różnie, ale ogólnie nieźle
Tajeczko Twoje żurawki na pewno wspaniale odbija i będą cieszyły cudnymi kolorowymi liśćmi
Krokusiki mam nadzieję, będą kwitły jak najdłużej, bo u mnie w ogródku to właśnie one robią wiosnę
Aguś te prążkowane to Pickwick , sa faktycznie piękne i duże
Halinko dziękuję, mnie ten widok też zauroczył, aż chwyciłam za aparat
Bożenko dziękuję, bardzo się cieszę, że podoba Ci się
Marylu moje żurawki w większości przezimowały we wspaniałej kondycji, po niektórych nie widać nawet że był zima
Aż jestem zaskoczona, bo zimą martwiłam się o nie 
Basiu i ja chcę jesienią dosadzić krokusów, na takie maluszki zawsze można znaleźć miejsce
Martuś zadowolony, bo mu cieplutko wśród żurawkowych liści
Wiesiu bardzo się cieszę, ze mnie odnalazłaś
Jolu u mnie żurawki w bardzo różnym stanie, te na skalniaku i część na rabacie w świetnej kondycji, jakby wcale zimy nie było, pozostałe różnie, ale ogólnie nieźle
Tajeczko Twoje żurawki na pewno wspaniale odbija i będą cieszyły cudnymi kolorowymi liśćmi
Krokusiki mam nadzieję, będą kwitły jak najdłużej, bo u mnie w ogródku to właśnie one robią wiosnę
Aguś te prążkowane to Pickwick , sa faktycznie piękne i duże
Halinko dziękuję, mnie ten widok też zauroczył, aż chwyciłam za aparat
Bożenko dziękuję, bardzo się cieszę, że podoba Ci się
Marylu moje żurawki w większości przezimowały we wspaniałej kondycji, po niektórych nie widać nawet że był zima
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Teraz dopiero sobie przypominamy, gdzie kiedyś posadziliśmy krokusiki. Wychodzą w niespodziewanych miejscach, czasem zupełnie przykryte jaką rośliną, która zdażyła się już rozrosnąć. U mnie na przykład zakwitły pod wielką kępą ubiorka i w ogóle ich nie widać. Prawdę mówiąc, powinno się je przesadzić w inne miejsce, ale potem przekwitają i człowiek o nich zapomina. A za rok będą kwitły jeszcze głębiej pod czymś tam.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Wandziu faktycznie często zapomina się o miejscu rośnięcia cebulek, szczególnie tych drobnych. U mnie po przerabianiu skalniaka wiele drobniutkich cebulek rozwędrowało po całym skalniaku i wychodzą w najmniej oczekiwanych miejscach, tak jest z wcześniej sadzonymi krokusami i szafirkami. Ale to takie fajne, jak kwiatuszek przypadkowo pięknie wkomponuje się w jakieś miejsce. Mnie zachwyca jeszcze jeden krokusik, który rośnie pod skalniakiem w jaskince pod kamieniami
Oto on

i jeszcze jeden wędrowniczek


i jeszcze jeden wędrowniczek

Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Czasami takie 'zguby' cieszą bardziej niż cała kępa 
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Ten ostatni ma piękny kolor

Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Kurcze ale się otulił krokusik żurawkami.Dobrze,że zrob iłas to piękne zdjęcie.
U mnie prymulki wychodzą a najpiękniejsze sa b iałe.Jeszcze nie robiłam zdjęc.Może jutro.Pozdrawiam.
U mnie prymulki wychodzą a najpiękniejsze sa b iałe.Jeszcze nie robiłam zdjęc.Może jutro.Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Rzeczywiście słodki. Jak sobie wdzięcznie wygląda z tej szczeliny między kamieniami 
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Udały Ci się Aguś zdjęcia krokusików wędrowników. I podziwiam, że żurawka w pięknej formie. Moim wszystkim musiałam powycinać stare liście, gdyż straszyły. Jednak przenosiny i brak śniegu w lutym przy sporych mrozach im w tym pomogły. Na szczęście już się zbierają i liczę, że niedługo odzyskają swoją formę.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aga, a jak tam dzisiaj popołudniowa pogoda? Była burza?
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Myślałam , że Wy o tej burzy tak na 01.04.
U mnie piękne słońce ale też bardzo silny zachodni wiatr
Na zagonkach nie było widać , że wczoraj mocno popadało.
U mnie piękne słońce ale też bardzo silny zachodni wiatr
Na zagonkach nie było widać , że wczoraj mocno popadało.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
O jeny zapomniałam, że mam lilie do wysadzenia
Ciekawe, czy nic im nie jest.
Też nie mogę ich jeszcze wsadzić, bo nie mam pojęcia co gdzie rosnie.
Ciekawe, czy nic im nie jest.
Też nie mogę ich jeszcze wsadzić, bo nie mam pojęcia co gdzie rosnie.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aniu faktycznie takie pojawiające się tu i ówdzie kwiatuszki to wielka niespodzianka, tym bardziej jeśli się pięknie wkomponują
Olu faktycznie kolor niespotykany, tylko jeden mam taki w ogrodzie. Nawet nie wiem skąd mi się pojawił
A burza.....była u nas naprawdę i to potężna , padał nawet grad, ale drobniutki-na szczęście...
Aniu u mnie kwitną na razie tylko te różowe prymulki, pozostałe jeszcze w większości śpią......a tak sę zastanawiam, że białych (poza ząbkowanym) to nawet nie mam, trzeba będzie sobie dokupić
Wandziu on już drugi rok tak kwitnie, i wciąż niezmiennie zachwyca mnie ten widok
Krysiu u mnie żurawki przezimowany nadspodziewanie dobrze, jestem bardzo zaskoczone, ale po niektórych naprawdę nie widać, ze była zima, wciąż są piękne i dorodne
Część jest w trochę gorszym stanie, ale też ok, nawet nie muszę obcinać wielu listków
Twoje też szybciutko sie zregenerują i nabiorą wigoru
Joluś burza była pokazowa
Uwielbiam siedzieć na tarasie i podziwiać ten spektakl....chociaż od kilku lat trochę się boje, po tej trąbie powietrznej, która przeszła przez J. Białe...pozostał taki uraz, żeby to sie nie powtórzyło
Gosiu ja też jeszcze nie wysadziłam ani lilii ani róż
Im na pewno nic nie będzie, ale tak to już by sobie rosły i adoptowały sie w nowym miejscu 
Olu faktycznie kolor niespotykany, tylko jeden mam taki w ogrodzie. Nawet nie wiem skąd mi się pojawił
A burza.....była u nas naprawdę i to potężna , padał nawet grad, ale drobniutki-na szczęście...
Aniu u mnie kwitną na razie tylko te różowe prymulki, pozostałe jeszcze w większości śpią......a tak sę zastanawiam, że białych (poza ząbkowanym) to nawet nie mam, trzeba będzie sobie dokupić
Wandziu on już drugi rok tak kwitnie, i wciąż niezmiennie zachwyca mnie ten widok
Krysiu u mnie żurawki przezimowany nadspodziewanie dobrze, jestem bardzo zaskoczone, ale po niektórych naprawdę nie widać, ze była zima, wciąż są piękne i dorodne
Joluś burza była pokazowa
Gosiu ja też jeszcze nie wysadziłam ani lilii ani róż
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
A tu jak zwykle piękne fotki 

