Jestem nowa na forum i zielona jeśli chodzi o uprawę warzyw

[tralaluszy]

Czytałam kiedyś artykuł w Działkowcu o uprawie pomidorów z siewu bezpośrednio do gruntu. Nie pamietam jakie odmiany były do tegonajbardziej polecane, chyba Beta, muszę poszukać. Uprawiałam tak któregoś roku.
A jak najwcześniej należy siac groszek, ja posiałam dzisiaj, najlepszy Sześciotygodniowy.

[x-p-o]

kupiłam marchewkę, pietruszkę, seler, por, szpinak, koper, sałatę masłową, pomidorki koktajlowe, cebulkę dymkę, bób, burak ćwikłowy i rzodkiewka.

Z tych zakupionych nasion to seler niepotrzebnie, bo nie zdążysz juz wyhodowac rozsady/ wysadza sie do gruntu poczatkiem maja/. Z porem tez juz nie zdążysz z rozsadą, pozostanie Ci ewentualnie siew bezposrednio do gruntu ale musisz sie liczyc z tym, że pory zbierzesz nie za bogate.
Co do pomidorów koktajlowych to musisz je wysiać do kuwety czy małej doniczki natychmiast i trzymac w cieple, żeby skiełkowały. Do donic, czy donicy posadzisz dopiero rozsadę wcześniej przepikowaną po wykiełkowaniu do pojedynczych doniczek. Możesz tej rozsady zrobic wiecej ,to nadwyżkę posadzisz na działce.

Pozdrawiam

PS Bób musisz wsiać jak najwcześniej. Najlepiej namoczyc nasiona przez 24 godz przed siewem. Siac gniazdowo po 2-3 nasiona.

[czarna_dco]

[quote="forumowicz] Co do pomidorów koktajlowych to musisz je wysiać do kuwety czy małej doniczki natychmiast i trzymac w cieple, żeby skiełkowały. Do donic, czy donicy posadzisz dopiero rozsadę wcześniej przepikowaną po wykiełkowaniu do pojedynczych doniczek. Możesz tej rozsady zrobic wiecej ,to nadwyżkę posadzisz na działce.[/quote]

Ooo to mi chodziło, bardzo dziękuję za pomoc! Jeszcze jedno pytanie: do wychodowania rozsad potrzeba specjalnej gleby? jeśli tak, to jaką glebę później dać do dużych donic? I czy do dużej donicy posadzić tylko jedną rozsadę czy więcej?

Uzbierało się trochę więcej niż jedno pytanie:P

[x-p-o]

Do wyhodowania rozsady trzeba specjalnej ziemi. Kompost , czy ziemia z działki nie nadaje się ponieważ jest zlewna i zamuli korzenie odcinając im dopływ tlenu. To samo sie tyczy ziemi do donic. Trzeba kupić odkwaszonego torfu i wymieszać z ziemia z działki lub kompostem 1 : 1. Do donicy można wsadzić jednego, góra- dwa pomidory koktajlowe. Jak się pomidory rozrosną w donicach bedziesz je musiała podlewac dwa razy dziennie rano i wieczorem

Pozdrawiam

[Pelasia]

Do produkcji rozsady potrzebna gleba do rozsad i pikowania,albo ,jeżeli nie masz takiej,zwykła gleba ogrodnicza.
Do doniczek nasyp glebę ogrodniczą,....a pomidorka w doniczce podlewaj gnojowicą z pokrzyw...
Asia

[czarna_dco]

Ok, super! już chyba wszystko wiem:) Dzisiaj jade do sklepu zaopatrzyć się w co trzeba:)

[x-suzana]

A jak najwcześniej należy siac groszek, ja posiałam dzisiaj, najlepszy Sześciotygodniowy.

Ja też już wysiałam 25.III., również sześciotygodniowy.

[x-p-o]

Dawniej uprawiałem Sześciotygodniowy. Dobry, bo szybciej dojrzewa niz robaczywieje. Termin agrotechniczny siewu to 15 kwiecień, póżniej trzeba sie liczyc z obniżka plonu. Groszek zakwita bowiem przy określonej długości dnia. Część zbioru mroziłem po zblanszowaniu a część do weków.

Pozdrawiam

[Damroka]

Nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz ;)
Spróbuj, wymienimy się wrażeniami - ja doświadczę tego z pomidorami, cukinią i chyba posadzę z jedną dyńkę, to będzie sezon pełen eksperymentów

A masz rację, spróbuję z dwoma nasionkami w donicach.
W ubiegłym roku doglądałam tak białe ogórki - część w skrzyneczkach, codziennie pielęgnowane, druga część na działce, odwiedzane raz w tygodniu. Działkowe znacznie lepiej owocowały.

[Esmeralda]

A to jasne, że działkowe lepsze, ale doniczkowe na wyciągniecie ręki, na szybko

[Ka_sia]

Witajcie!
Zakładam swój pierwszy ogródek warzywny (teraz będzie mój, poprzednio był mamy ) i mam problem z glebą. Jest jałowa, okrutnie sucha, ale jakby nie żwirowa, tylko bardziej przypomina szary popiół. Wbrew pozorom woda długo w nią nie wsiąka, a przemieszcza się jak po oleju. W każdym razie, i wygląda na taką pozbawioną wartości mineralnych, i chyba taka jest, bo do tej pory plony z niej były bardzo marne (pomimo podsypywania kompostem) Chcę to zmienić, ale bez jakichś ekstremalnych inwestycji Znajomy - proponuje nawieść sporą ilość gliny i zmieszać ją z rodzimym piachem i kompostem. Mi bardziej trafne wydaje się zmieszanie obecnego piachu z 2-3 workami torfu, może również ziemi ogrodniczej i kompostu. Co Wy na to? Która wersja w tym przypadku lepsza pod warzywka...?

[czarna_dco]

Moja ziemia też jest słaba, sam piach prawie, wymieszałam trochę z czarnoziemem, ale chyba zbyt mała ilość, bo po przekopaniu znowu sam piach widoczny. w tym roku machnęłam ręką, sąsiadom rośnie to mi chyba też coś urośnie a jak nie to na jesień jeszcze pokombinuję. Zbyt dobrze zie nie znam ale chyba ta twoja wersja bardziej odpowiednia. Poczekaj jeszcze na inne bardziej fachowe porady:P Pozdrawiam!

[x-p-o]

Ka_sia i czarna _dco

Z waszego opisu wynika, że wasze gleby są bielicowe. To są gleby łatwo przesiąkalne, kwaśne, w których prochnica ulega szybkemu rozkładowi,stąd sa ubogie w materie organiczną i przez to maja słaba zdolność zatrzymywania składników mineralnych. Poprawienie żyzności takiej gleby kosztuje niestety duzo pracy i to na lata. Sam kompost tu nie pomoże. Co roku trzeba wysiewac końcem lata rośliny na zielony nawóz i na wiosne je przykopywać / przyorywac /. Oznaczyć kwasowość gleby/ jezeli to bielica, na pewno bedzie kwaśna/ . Na jesień wysiac wapno, najlepiej krede nawozową. A i teraz, można wysiac delikatnie pod grabki dolomit. Co drugi rok należy dawac duze dawki obornika/ niezależnie od wysiewu roślin nawozowych/ . Poniewaz gleby Wasze maja prawdopodobnie małą sorpcję/ zdolność zatrzymywania składników pokarmowych/ proponuje obornik dawac na wiosnę/ dobrze rozłozony/.Przy małej sorpcji z obornika danego na jesień woda opadowa i z toponienia śniegu wymyje wiekszość składników pokarmowych a zwłaszcza azot i potas. Można go rozrzucic wiosną np po wysianym na jesień życie i razem z nim przykopać. Słowem należy robic wszystko, by zwiększyc zawartość próchnicy w glebie. A tych, którzy radzą Wam nawież gliny zapytajcie, czy są chętni do jej rozrzucania po działce.

Pozdrawiam

[czarna_dco]

Z tą gliną to masz rację:) Ktoś mi jeszcze poradził, żeby nawieść gleby poburaczanej, w okolicach Torunia jest jej sporo. A jaki poplon byś poradził? nie wiem czy w tym roku dam rade, bo na wiosne nie będzie komu przekopać:? ja jestem w ciąży, a mąż haruje jak wół:?