U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
anna63
100p
100p
Posty: 193
Od: 23 sty 2011, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk górny

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Witaj Gosiu ,ja bym nie wierzyła w mrozoodporność rozmarynu...mój trzymam w donicy na wiosenno-letnie wakacje wyjeżdża do ogrodu ,obskubuję go od dołu żeby właśnie drzewkową formę uzyskać ,choć teraz myślę ,że u Ciebie łagodniejsze zimy są ,więc może da radę...majeranek też do domu wnoszę i rośnie bez problemów ,więc nie wiem jak to z jego jedno -rocznością jest .U nas wreszcie wiosennie jest ,dziecko właśnie stwierdziło ,że pora coś w ogródku porobić (obudził się :;230 )
No nic idę z psami ...pa
pozdrawiam Anna

Po prostu mój ogród
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Aveline, chcecie rzodkiewki przesadzić z doniczki do ogrodu? U mnie to nie zadziałało.
W tym roku nie kombinuję, wysieję od razu do gruntu.

Madziu, jak z rozmarynu robi się drzewko, to go na bonsai przerobić!
Może spróbuję szałwię w naleśnikowym cieście. Kwiaty nasturcji też tak można smażyć.

Kamyku, mała powierzchnia ogrodu i nie ma się gdzie rozpędzić, wszystko w wersji mini. Oglądałam sobie kamienie w twoim skalniaku, w moim mini skalniaczku który planuję będą małe kamyki

Aniu, ja raczej nie będę na zimę ziół do domu zabierać, obetnę i wysuszę, a na wiosnę niech nowe od korzenia rosną.
Mój syn (12 lat) wygrabił dzisiaj grządkę i posiał warzywka. Robił to pierwszy raz i mam nadzieję, że coś wyrośnie.


Mam jeszcze jedną zagadkę z cyklu 'Co to za roślina?'
Dostałam ją w listopadzie, nie straciła liści przez zimę. Wiem o niej tyle, że lubi cień i kwitnie egzotycznym kwiatem. Kiedy rosła w słońcu, to nie kwitła.
Obrazek

ostrzygłam dziś wrzosa, starczy tyle czy jeszcze krócej go ciachnąć?
Obrazek

kwitnąca skimmia 'rubella'
Obrazek

kwitnie jeszcze ciemiernik
Obrazek

forsycja puściła listki, zdawało mi się, że najpierw powinna się zażółłcić, zakwitnie jeszcze?
Obrazek
anna63
100p
100p
Posty: 193
Od: 23 sty 2011, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk górny

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Wrzosowi kwiatki całe obciąć musisz bo powyżej kwiatków listki urosną i goła gałązka zostanie jak kwiatki opadną,w doniczce nie wiem co Ci rośnie ,forsycji kwiatki obcięto ,więc już nie zakwitnie(na drugorocznych kwitnie )co tam jeszcze ...skimia piękna a ciemiernik do ogrodu nie idzie?
teraz już muszę z tymi psami....
pozdrawiam Anna

Po prostu mój ogród
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Aniu, ciemiernik będzie wkopany do ogrodu, tylko zastanawiam się jeszcze gdzie.
Poprawię jutro tego wrzosa... niewiele z niego zostanie, bo mały jest bidulek.
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

:wit

Bardzo fajnie wyszła Wam ta pergola ;:138 świetnie dzieli ogród i warzywnik przysłoni :)

O cięciu wrzosów sama chętnie podczytam :wink:
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Aga, kratki pergoli już teraz częściowo przysłoniły nieciekawy widok gołej ziemi w warzywniku. Liczę na to, że rozrośnięty winogron stworzy tam latem ścianę zieleni.
Mój wrzos miał świeże przyrosty na końcach, a fiolet kwiatków zbladł, więc uznałam że najwyższa pora na strzyżenie. Obcięłam wszystkie kwatki aż do zielonego. Teraz powinien się zagęścić i ładnie zakwitnąć jesienią. Po poprawce wygląda tak

Obrazek
anna63
100p
100p
Posty: 193
Od: 23 sty 2011, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk górny

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

No i pięknie bardzo obcięłaś,ciemiernik cień lubi ...
pozdrawiam Anna

Po prostu mój ogród
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Patrząc na te listki , rośliny rosnącej w doniczce , mam na myśli szałwię muszkatołową Salvia sclarea .http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... clarea.jpg
Popatrz , czy nie ma podobnych liści ?

A kwiaty ma takie .
http://www.swiatkwiatow.pl/foto/szalwia ... a_2752.jpg

Natomiast jest to roślina dwuletnia , trzeba ją odmładzać . Może się mylę , zobaczymy , jak Ci zakwitnie . Gosiu , a jak pachną liście , gdy je pocierasz i czy są z lekka z kutnerem ?
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Aniu, mam kilka półcienistych miejsc dla ciemiernika i nie mogę się zdecydować... chyba rzucę monetą :wink:

Jagódko, podziwiam twoją znajomość roślin ;:180
Liście są rzeczywiście bardzo podobne do szałwi muszkatołowej, w dotyku jak aksamit, nie pachną. Kwiatu niestety nie widziałam.
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Pięknie ostrzygłaś wrzos na jeża ;:138 Ciekawie postawiliście pergolę , gdy obrośnie winogronem , będzie smacznie i pięknie ;:108
Awatar użytkownika
ihasia
500p
500p
Posty: 600
Od: 19 maja 2008, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bawaria

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Byla Wroclawianka wita byla Wroclawianke. Dopiero dzisiaj trafilam na Twoj watek i jestem w szoku- szybko z mezem dzialacie!!! Domek bardzo mi sie podoba a i organizacja terenu fantastyczna:-) będę zagladac.
Pozdrawiam z pochmurnej dzisiaj- bawarii.
Lucy2na

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

A owią , że to chińczyk jest co czwartym człowiekiem na świecie...a polaków mamy chyba w każdym zakątku świata...
Dobrze , że mamy neta
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Gosia - ja jeszcze w sprawie wrzosów.
Czy wszystkie wrzosty teraz należy przyciąć? Bo ja mam te które nie otwieraja kwiatów.... ehhhh... cos mi nazwa wyleciała z głowy...
U mnie kolorki im tez mocno wyblakły....
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Agatko mam nadzieję, że będzie pięknie i smacznie, z winogronem mamy zero doświadczenia.

Witaj Agnieszko :wit i zapraszam częściej.
Staramy się zrobić szybko co jest do zrobienia, żeby zdążyć jeszcze tego lata trochę odpocząć... w przerwach między pieleniem warzywnika :;230
U nas dzisiaj pada deszcz, ale w sobotę zapowiadają ponad 20 stopni.

Lucy, jak się Chińczykom zmieni ustrój polityczny i zaczną podróżować, to znikniemy w tłumie :wink:

Aga, nie jestem specem od wrzosów, ale nigdzie nie spotkałam informacji, że jakiegoś wrzosa się nie przycina.
W ogóle to kiedyś myliłam wrzosy z wrzoścami.
Wrzosy (Calluna) kwitną jesienią, ale przycina się je dopiero wczesną wiosną. Zostawia się na zimę gałązki z przekwitłymi kwiatkami, które dobrze chronią roślinę przed mrozem.
Wrzośce (Erica) kwitną teraz i też się je przycina, zaraz po przekwitnięciu, czyli w kwietniu albo maju.
Na nowej rabacie rh posadziłam dwa wrzośce. A ten ostrzyżony teraz to wrzos, kwitł jesienią i miał mocny fioletowy kolor, zimą trochę zbladł, ale i tak ładnie wyglądał, dopiero teraz zrobił się brzydki, całkiem blady i kwiatki były jak podsuszone. Na końcach gałązek miał już świeże zieloniutkie przyrosty, więc mogłam go obciąć nawet jakiś tydzień - dwa tygodnie wcześniej.
Awatar użytkownika
aveline87
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 26 mar 2011, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Wracając do rzodkiewki :) chyba nikt jej nie będzie przesadzał- bo i tak z niej nic nie ma :P ostatnio kupiłam w markecie cały pęczek :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”