U Babuchny w ogródeczku cz.3
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Jak pięknie u Ciebie
Szafirki podobają mi się strasznie.
Ja dziś tez zrobiłam coś pożytecznego,a mianowicie wsadziłam do ziemi 50 zł
Kupiłam 4 lilie oriemty,dwie cany,dwa eucomisy.dalie,topsin,nawóz do róż,4 donice.Wszystko wsadziłam,obsypałam nawozem i jestem szczęśliwa 
Ja dziś tez zrobiłam coś pożytecznego,a mianowicie wsadziłam do ziemi 50 zł
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorotko dostałaś werwy widzę !!Przekopane ,przeorane nowe rabatki założone czy TY się kurujesz?
Miałaś dojśc do siebie a ty ostro walczysz w ogródku
Wylecz sie ,bo będziesz miała ze mną do czynienia!!!
Pozdrawiam i sle buziaki
Pozdrawiam i sle buziaki
marzenia się spełniają! Dana
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorotko u Ciebie już sasanki, szafirki kwitną
u mnie jeszcze na dobre nie wylazły z ziemi.
Chyba od dołu je podgrzewasz
Dorotko , a co to za roślinka kwitnąca obok żółtych krokusików , nie znam

Chyba od dołu je podgrzewasz
Dorotko , a co to za roślinka kwitnąca obok żółtych krokusików , nie znam
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Kuracja ogrodowa działa cuda!
Nie ma to jak pot spływający po plecach , łupanie w kręgosłupie i kilogram ziemi za pazurami , człowiek zapomina , że nadal jest chory!
No w malutkich wyjąteczkach , kiedy łapie go szczekaczka , lub potoki mu spływają przy nagłym pochyleniu!
Ale ogólnie jest ok!
Rabatka ukończona , i już kusi mnie by znów coś przerobić , powiększyć , i zmniejszyć ilość zalegającego trawniczka znów!
W końcu trzeba dbać o M , zawsze to mniej do koszenia!
Patryku , Basiu , Bożenko
Moi drodzy , tego cosia kupiłam jako cyt. jakiś skalniaczek , i nie mam zielonego pojęcia co to acz !
Wkleję Wam wyraźniejsze zdjęcie , może ktoś rozpozna!

Basiu , na chwilę obecną wyleczona , ale czy na zawsze nie wiem , ja pamięć mam krótką!
Grażynko ,za słoneczko pięknie dziękuję , pomogło mi się odrobić rabatkowo!
Co do wigoru do prac w ogrodzie , to po takim pościku , szybciej machałam samobieżną ,
normalnie kurz leciał spod , a krawędzie aż jej się rozgrzały do czerwoności!
Miejsce już mam , ale nie kryguj się jeśli wyda Ci się że za mało ,
zawsze mogę dokopać!
Tadku , moje ogrodowe sasanki dopiero zaczynają pokaż , te to świeżo zakupione nabytki!
Twoje schowane , też jeszcze mogą wyjść , nie rycz , zaczekaj! 
Nie ma to jak pot spływający po plecach , łupanie w kręgosłupie i kilogram ziemi za pazurami , człowiek zapomina , że nadal jest chory!
No w malutkich wyjąteczkach , kiedy łapie go szczekaczka , lub potoki mu spływają przy nagłym pochyleniu!
Ale ogólnie jest ok!
Rabatka ukończona , i już kusi mnie by znów coś przerobić , powiększyć , i zmniejszyć ilość zalegającego trawniczka znów!
W końcu trzeba dbać o M , zawsze to mniej do koszenia!
Patryku , Basiu , Bożenko
Moi drodzy , tego cosia kupiłam jako cyt. jakiś skalniaczek , i nie mam zielonego pojęcia co to acz !
Wkleję Wam wyraźniejsze zdjęcie , może ktoś rozpozna!

Basiu , na chwilę obecną wyleczona , ale czy na zawsze nie wiem , ja pamięć mam krótką!
Grażynko ,za słoneczko pięknie dziękuję , pomogło mi się odrobić rabatkowo!
Co do wigoru do prac w ogrodzie , to po takim pościku , szybciej machałam samobieżną ,
normalnie kurz leciał spod , a krawędzie aż jej się rozgrzały do czerwoności!
Miejsce już mam , ale nie kryguj się jeśli wyda Ci się że za mało ,
zawsze mogę dokopać!
Tadku , moje ogrodowe sasanki dopiero zaczynają pokaż , te to świeżo zakupione nabytki!
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorotko super, że już ci lepiej
Śnieżyca w drodze

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Majeczko , po tym zimowym zastoju , teraz to aż się nie chce do domu wchodzić!
A o siedzeniu w nim na dłużej , zapomnieć można!
Noży Dorotki nie znasz?
Toż to patent nieoceniony , nie zgnije , nie straci się z oczu , bo razi na odległość , no i jak gośie na grilla wpadną , to zawsze pod ręką noże są!
Potem wystarczy oblizać , i wio z powrotem czynić powinność swą!
Tylko marker potrzebny olejowy , bo te niby wodoodporne , na oblizywanie mało odporne są!
Tosiu , u mnie też praca nad rabatami była , raźniej więc nam razem szło!
Aldonko , fajne takie wsadzanie do ziemi , i męczy jakby mniej , nawet portfelik odciąża , same pozytywy po prostu!
Danuś , ja tu się chwalę pracowitością swą , a Ty mnie przez łeb?
Przecież klina klinem zabijać trzeba!
No to stosuję się!
Gdzie mnie dopadło choróbsko , tam zgubię je!
Bożenko , moje sasaneczki dopiero nieśmiało zaczynają kwitnięcie , ale szafirki faktycznie ładnie już kwitną , tylko te odmianowe , bo te zwykłe jeszcze nie!
Ewciu , już?
Jak ja Ci mam dziękować!
No to listonosz niech się ma na baczności , już ja go dopadnę!
Rabata po przeróbce!


I troszkę kwiecia!




Na te jeszcze chwilkę trzeba zaczekać!




, 
A o siedzeniu w nim na dłużej , zapomnieć można!
Noży Dorotki nie znasz?
Toż to patent nieoceniony , nie zgnije , nie straci się z oczu , bo razi na odległość , no i jak gośie na grilla wpadną , to zawsze pod ręką noże są!
Potem wystarczy oblizać , i wio z powrotem czynić powinność swą!
Tylko marker potrzebny olejowy , bo te niby wodoodporne , na oblizywanie mało odporne są!
Tosiu , u mnie też praca nad rabatami była , raźniej więc nam razem szło!
Aldonko , fajne takie wsadzanie do ziemi , i męczy jakby mniej , nawet portfelik odciąża , same pozytywy po prostu!
Danuś , ja tu się chwalę pracowitością swą , a Ty mnie przez łeb?
Przecież klina klinem zabijać trzeba!
No to stosuję się!
Gdzie mnie dopadło choróbsko , tam zgubię je!
Bożenko , moje sasaneczki dopiero nieśmiało zaczynają kwitnięcie , ale szafirki faktycznie ładnie już kwitną , tylko te odmianowe , bo te zwykłe jeszcze nie!
Ewciu , już?
Jak ja Ci mam dziękować!
No to listonosz niech się ma na baczności , już ja go dopadnę!
Rabata po przeróbce!


I troszkę kwiecia!




Na te jeszcze chwilkę trzeba zaczekać!




- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
A co to za połamane cosie z białymi kitkami ?
Ten skalniakowy coś fajnie kwitnie, spore te kiście z kwiatami.
Dorotko w poniedziałek paczka leci, więc dobrze w weekend odpocznij.

Ten skalniakowy coś fajnie kwitnie, spore te kiście z kwiatami.
Dorotko w poniedziałek paczka leci, więc dobrze w weekend odpocznij.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorcia piękna ta twoja rabata,a jak jeszcze roślinki zakwitną to dopiero będzie,co podziwiać 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Odwaliłaś kawał roboty, jak zakwitnie to będzie widok. 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Popatrzyłam na nóż z napisem szachownica i przypomniała mi się zeszłoroczna dyskusja na jej temat
miałam kupić jesienią i ...znów mam kupić jesienią 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Ten różowy coś to jest chyba miesięcznica 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Dorciu a Ty gdzie znowu? Poczta znowu opieszała?
Do Pestki dziś hibki dotarły

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.3
Potwierdzam DOTARŁA WIELGACHNA PAKA KWIECIA
.Normalnie aż moja córcia podskakiwała z radości,że ze mną sadzić będzie ,a potem oprowadzała babcię po grządce i opowiadała ,że te kwiatki przyjechały pocztą,od Pani z forum,a potem musiała tłumaczyć co to ,,forum,,
.Wiecie dziewczynki co...jak taka paczucha przyjeżdza niespodziewanie to jakby Mikołaj do nas przychodził przez cały rok





