W poprzednim wątku prezentowałem historię mojego ogrodu od 1985 roku
Na początek tego wątku dalszy ciąg historii-od 2000 roku
Ten rok był ostatnim rokiem warzywno-kwiatowym .
Kilka fotek z lotu ptaka [dach altany]


Część kwiatowa rozrasta się


Rok 2003
Pierwszy raz zakwitnie w ogrodzie magnolia oraz niesamowity wysyp mleczy

2005
Moje zamierzenia nabierają kształtów ,To jeden z trzech skalniaczków powstałych w ubiegłym roku,a na nim bluszcz ,późniejszy Strażnik Ogrodu .Tej gruszy też już nie ma .

Kolejny skalniaczek ,za nim iglaczki .Te dwa jałowce wyhodowane przeze mnie z kradzionych gałązek od sąsiada.

Nagromadzone kamienie bardzo przydatne do wytyczania ścieżek

2006Zimą zdrowo sypnęło śniegiem .To ławeczka przed altaną

A wiosną sukces ,zakwitła cesarska korona .

To na tyle będzie jeszcze trochę fotek .
Do miłego






 Ja jutro będę intensywnie pracować nad przemianą ugoru. Postanowiłam, że nie kupię nic nowego, dopóki stare nie wsadzone... Pierwszy tydzień wiosny, a na mnie juz 26 nowych nabytków w doniczkach
 Ja jutro będę intensywnie pracować nad przemianą ugoru. Postanowiłam, że nie kupię nic nowego, dopóki stare nie wsadzone... Pierwszy tydzień wiosny, a na mnie juz 26 nowych nabytków w doniczkach 

 Tosia się melduje!!! U mnie już wiosennie i coraz ciekawiej. Zapraszam! Pięknieje Twój ogród i cieszę się!!!!
 Tosia się melduje!!! U mnie już wiosennie i coraz ciekawiej. Zapraszam! Pięknieje Twój ogród i cieszę się!!!!  :P
  :P 
 











 ,u mnie też część wrzosów zmarzła.
 ,u mnie też część wrzosów zmarzła.


 
 
		
