no i oczywiście z rybek bo jak na razie przezyły tę zimę - bez natleniania ani grzałek, dwa razy kilka godzin włączyłam tylko grzałkę, a tak robię przeręble siekierą co dwa trzy dni. Rybki śmignęły mi pod oczami jak była odwilż jakieś 2-3 tygodnie temu także żyją Moje oczko ma wymiary ok niecałe 5 x 5, głębokie a raczej płytkie na ok 80 cm. Jużteraz wiem że powinno byc głębsze. Podwórko ma lekki spadek także ja jako kobieta nie pomyślałam o jakimś wypoziomowaniu oczka i jego brzegów aby woda nie uciekała, poprawki były wiosną ale potem zaparcie poukładałam kamienie i posadziłam roślinki i wpusciłam rybki i nic nie robiłam oprócz porządków, przycinania roślin itp. Na wiosnę planuję zmienić folię, gdyż nie chcąc zbytnio inwestować w to przedsięwzięcie które mogło okazać się błędne, oczko zrobiłam na kilku foliach zwykłych budowlanych w kazdym razie ok 0,3 - o,5 mm, wiem co zostaje z takiej foli po mrozach i upałach także wiem że popęka za jakiś czas. Ale sprubowałam i jak na razie się trzyma. Co prawda widać tą folię po brzegach, ale może i dobrze że widać bo i tak mobilizuje mnie to do poprawy oczka. Mało jest tam miejsca także pewnie taki okrąg zostanie moze lekko go unaturalnie a nie koło. Nie wiem jaki brzeg zorbić, niektóre strony mają pułki jak schodki ale podobają mi się lekkie kamienne brzegi tzn poziomowanie tak że jest ta strefa bagienna, spoglądałam juz na forum na porady i jakos tak zorbię. Proszę o pomysły co z tego zrobić, czy podnieść wyżej poziom brzegów i zrobić jakiś skalniaczek z boku czy zrobić lekkie spadki na brzegach obsypać żwirkiem i obsadzić roślinami strefy bagiennej a potem dołek na środku ???Napisane: Wt 22 lut 2011 21:34
Kilka zdjęć
Napisane: Wt 22 lut 2011 21:40
Napisane: Wt 22 lut 2011 21:51
