Papryka do gruntu. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Ela, ja już jestem w stanie w wiele różnych dziwnych rzeczy uwierzyć. Oglądałam niedawno filmik o towarowej uprawie pomidorów. Było tam pokazane takie czary-mary, czyli 'magiczne' (chemiczne) kropelki, które rozcieńczało się w wodzie. Tą wodą podlewało się krzaki z zielonymi jeszcze pomidorami. Na drugi dzień były pieknie wybarwione i gotowe do ... konsumpcji - smacznego :evil:
Ręce opadają ;:199
Pytanie jeszcze mam, czy jak trzymacie te nasiona w tej nasiakniętej ligninie pod folią, to tam jest jakiś dostęp powietrza?
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Kasiu..
Dobrze że wiedziałaś że masz tylko 1 gatunek tam..
Ja do dnia dzisiejszego hoduje na parapecie wielką niewiadomą.. :D
Mam podejrzenie że to poziomki..ale to będzie kinder niespodzianka jak liści dostanie..
A STRASZNIE OPORNIE ROŚNIE!!! ;:14

Ja z wywrotowców to już kalafiory, poziomki, selery i pomidora mam :D:D
i kot eksmisje dostał właśnie dla bezpieczeństwa roślin..a i tak fruwały :roll:
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
madzik1388
100p
100p
Posty: 103
Od: 21 kwie 2010, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Moje już wszystkie zaczynają się budzić, wczoraj tylko Gloria miała kiełki, a dziś już Trapez i Oda. Wszystkie siane 7 marca, normalnie do ziemi, tylko przykryte folią spożywczą. Widzę ciężko z tym kiełkowaniem, tak eksperymentalnie wysiałam Ożarowską w styczniu i szybko wzeszła, dzięki temu mam kilkanaście ładnych sadzonek( chociaż kot już je potraktował jako legowisko :? )
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Papryka do gruntu.

Post »

czy może ktoś mi tak na chłopski rozum wytłumaczyć jak ciąć i prowadzić paprykę?
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Seba papryki się nie przycina ale po pojawieniu się pierwszych pąków kwiatów uszczykuje się je, wtedy ładnie sadzonka się rozkrzewia. Nie wiem czy taki zabieg też trzeba wykonać u papryki chilii.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Papryka do gruntu.

Post »

no czytałem,że właśnie to rozkrzewianie się powoduje zbyt dużą produkcję masy zielonej i można prowadzić na np. trzy pędy.
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

A na każdym pędzie masz owoce, bo o to chyba głownie chodzi a nie o masę zieloną.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Ja trzymałem swoje nasiona z 5 dni na mokrej wacie i też ani śladu życia, dwa dni temu poszły do ziemi.
Mam nadzieję, że mnie nie zawiodą.

Ja Roberty wcale nie ciąłem ani nie uszczykiwałem, zwykle pierwszy kwiat i tak sam spada..
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Witam.
Ja kupiłam nasiona papryki Trapez. 4 dni leżały przykryte w kubeczku na wilgotnej chusteczce, 10 marca rozpulchnione "poszły" do doniczki. Przedwczoraj rozgrzebałam w kilku miejscach ziemię i kiedy okazało się, że nie znalazłam ani jednego kiełka przeniosłam doniczkę na południowy parapet i przykryłam jednorazówką. Przez ostatnie dwa dni pięknie świeciło słoneczko i grzało nasionka a dziś rano pojawiły się pierwsze kiełki.
Pozdrawiam. :wit
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 554
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Re: Papryka do gruntu.

Post »

No nareszcie ;:138 po prawie dwóch tygodniach trzymania na kaloryferze pod folią zobaczyłam pierwsze kiełki. Jak na razie tylko kilka z całej paczki. Mam nadzieję, że reszta również wykiełkuje i nie będę musiała kupować rozsady.
Za rok wysieję wcześniej.
Aśka
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 504
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

muszę się pochwalić....moja słodka mix z akcji wymiany nasion, wykiełkowała w 100%, najpierw na ligninie, a teraz w ziemi!!!! ;:138
mam teraz pytanie, czy paprykę podobnie jak pomidory można podsypać ziemią, mam je wysiane w wielodoniczkach, po jednej sztuce, w połowie głębokości (ziemia siadła)?
pozdrawiam
Iwona
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Papryka do gruntu.

Post »

A ja swoje Rokity przedwczoraj wywaliłam, jak to zrobiła ze swoimi rozsadami Rusałka. Pozbierałam z podłogi z myślą że im to już tylko śmietnik pisany, po czym ujrzałam w tym bałaganie trzy kiełki;) :heja
Wywrotowe papryki dostały kolejną szansę;D
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Ja swoje papryczki dzisiaj przepikowałam, mam nadzieję że to przeżyją ;:224
pozdrawiam, Anita
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Papryka do gruntu.

Post »

czy paprykę podobnie jak pomidory można podsypać ziemią
no właśnie ja swoje siewki koziego rogu (wyciągnęte) przysypałem wczoraj po same liścienie.zobaczymy czy im na zdrowie wyjdzie 8-)
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 504
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu.

Post »

też podsypałam, póki co jest ok, a po 10 dniach wreszcie kiełki pokazała Cayenne i poszła do ziemi! ;:138
pozdrawiam
Iwona
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”