wycięcie żywopłotu

[Pit3r87]

Witam,

mam pytanie: obok płotu rośnie żywopłot, wysoki naokoło 2 metry i długi naokoło 10m. Tylko nie wiem co to za gatunek jest. Z ziemi wyrasają setki "pni" o średnicy na wysokości 1,3m max 2cm. Również, każdy pień ma po kilka rozwidleń. Dodam, że ten żywopłot ma ponad 20 lat.

Chcę go usnać, a wsadzić na jego miejsce thuje.

Jak to jest z pozwoleniem i ewentulaną opłatą. Czy może nic nie muszę zgłaszać?

[x_o-a]

Przepraszam za głupie pytanie, ale czemu tak piękny żywopłot, zastępować innym, według mnie gorszym? Niejeden ogrodnik marzy o takim żywopłocie W czym tuje sa lepsze?

[Pit3r87]

Ponieważ, też żywopłot nie pasuje do pozostałej części. Też żywopłot ma 10m, a na pozostałej części około 30m rosną thuje:




A po drugie to zdjęcie jest z przedkilku lat, teraz też żywopłot jest w znacznie gorszym stanie.

[magos13]

Tuje są na topie.

[Pit3r87]

A czy mooże ktoś odpowiedzieć na moje pytanie? Czy mogę to wyciąć bez żadnych pozwoleń?

[lobuzka]

Według mnie, lepiej zgłosić (jeżeli ma ponad 10 lat). Zgłoszenie (wypełnienie formularza, mapka-szkic) nic nie kosztuje, a nigdy nie wiadomo czy "przychylny" sąsiad się nie znajdzie.

[x_o-a]

A może poczytasz:
kary za wycięcie drzew - na str 1. ktoś napisł, że ma zapłacić karę za wycięcie ligustra.
Lub tutaj:
usuwanie drzew i krzewów

[Pit3r87]

A załóżmy że ma mniej niż 10 lat. To w razie kontroli jak oni mi udowodnią, że miał więcej lat?


na razie trochę go przyciąłem, jutro podjade najwyżej do gminy i się dowiem co i jak

[x_o-a]

Chyba potrafią udowodnić. Nie jestem znawcą, ale jest coś takiego jak słoje drzewa - które określają wiek. Poza tym są życzliwi sąsiedzi, stare fotografie, mapy i inne.

[selli7]

Może się mylę, ale myślę, że posadzone w tym samym miejscu żywotniki mogą kiepsko rosnąć i nie uzyskasz zamierzonego efektu.Gleba w tym miejscu jest z pewnością wyjałowiona, a żywotnik, aby dobrze rósł musi mieć 'wypoczętą', żyzną ( ze znaczną warstwą próchniczą, a nie sztucznego nawozu )i wilgotną.Może lepiej zadbać odpowiednio o to co jest.Żywopłoty są niestety pracochłonne i nie 'wybaczają' zaniedbań.

[santia]

Nie wiem czy do krzewów jest taki sam termin jak do drzew, ale do drzew od 2009 r. jest na 100% termin pięcioletni, a więc w ogóle "cudnie" (kiedyś było 10letni).
Nie pamiętam dokładnie przepisu, ale chyba z ligustrem będzie problem.
Trzeba zajrzeć do ustawy i rozwiać problemy. Bez problemu pracownik określi wiek drzewa/krzewu

[Pit3r87]

20 lipca 2010 r. weszły w życie nowe przepisy na mocy ustawy z dnia 21 maja 2010 r ( Dz. U. z 2010r. Nr 119, poz. 804).

http://www.architeon.pl/index.php/wiado ... drzew.html

I pisze ze zwiększyli okres do 10 lat

[santia]

Ooo, dziękuję.
Widać szybko się wycofali z durnego pomysłu pięcioletniego terminu. Bardzo dobrze.
Martwi mnie jedno - ekspertyza dendrologiczna w sytuacji złego stanu drzewa. No ja rozumiem, że ludzie podlewają drzewa, ale niech sobie to sami sprawdzają (gdy jest takie podejrzenie), a nie ducha winny Kowalski, który liczy każdy grosz, gdy mu padnie drzewo jeszcze będzie musiał zabulić zapewne za taką ekspertyzę... No i super. Jak mi uschnie drzewo, to zostawię, może wtedy się popukają po głowach...

[lobuzka]

Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to tak wygląda wniosek o wycinkę drzew, krzewów:

może jakość nie najlepsza, ale...

[santia]

Wszystko widać bez problemu ;)