Ogród (z) PESTKI@

[PESTKA@]

hazart,bo to musi samo w łapska wpaść.Jak się bardzo chce to ciężko coś znależć.Zwłąszzca coś co można samemu przytargać z lasu.Przeważnie to co nam się podoba jest gabarytowo nie do ruszenia.
bettysolowitaj milusio

[ulikmi]

Witaj Pestko
Prezent od rodziców cudeńko
A konarki i korzonki ;:49 .
Ja w niedzielę wyciągnęłam swojego M do lasu na łowy , szyszek mnóstwo i to ładnych nazbieraliśmy ale korzonki tylko takie mikrótkie , nie powiem ,też się przydadzą ale do Twoich to im daleko

[PESTKA@]

Uleńkowitaj kochana Zawsze wszystko bardziej cieszy jak sie przytarga coś samemu do ogródka.Tez zbierałam szyszki w sierpniu na rabatki.W takich szyszkach dobrze się czują wrzosy,a zielsko nie bardzo je lubi i chyba o to chodzi hihi.

[pamelka]

Pestko, a Twoje olki cały czas na zewnątrz? Moje schowałam, bo zapowiadają ncne przymrozki Mówisz wystawić?

[PESTKA@]

Moje stoją na dworze ..małe pod dachem ,a duży normalnie na ogrodzie już stoi.Jak będzie przymrozek zapowiedziany to go po prostu okryję.Nie będę targać tej wielkiej donicy...zresztą tego olka schowałam dopiero w listopadzie wiec teraz też sobie poradzi.

[pamelka]

Kurcze kusisz
Ja z moimi chyba poczekam do niedzieli i też wystawię już na stałe, w końcu zapowiadają nadejście wiosny

[bettysolo]

bettysolowitaj milusio

Witaj
przeczytałam wątek i muszę przyznać że kwiaty rosły Ci pięknie

Też mam rocznego olka i nawet zastanawiała sie czy go na taras nie wynieść
ale dzisiaj śniegu napadało po pachy
i dalej pada

ech gdzie ta wiosna .....

[PESTKA@]

..i do mnie wiosna przyszła wczoraj Oleander łapie promyczki wiosenne

[grazynarosa22]

Jejku te żonkile są świetne....już z pączkami
a olek bardzo ładny....taki gesty.....moje takie nie są....zadkie bardzo i jeszcze od czasu do czasu coś im usycha

[mirdem]

Wystawiłaś juz oleandra na podwórko?

[PESTKA@]

Grażynkoten olek ma już 10 lat i jest po ,,liftingu,,Stare gałęzie przycięłam zeszłej wiosny,a w lutym tego roku poprawiłam.Liście dostał większe,zrobił się gęsty i na pewno poprawi to kwitnienie.Olki mam kilkanaście lat i śmiało mogę powiedzieć ,że uwielbiają cięcie i wcale nie sa az tak delikatne jeśli chodzi o przymrozki jesienne i wiosenne.W tamtym roku ten olek powędrował do piwnicy w połowie listopada zaliczając przymrozki .Tegoroczne wiosenne też go nie ominęły.Stoi już od początku marca na ogrodzie;maluchy stoją na tarasie i też nic im nie jest
Ja oczywiście nie zachęcam Was do tak szybkiego wystawiania,każdy wie jakie warunki klimatyczne ma,ale ja sie po prostu nie patyczkuję.Olek jest zahartowany.
Żonkilki,to niskie postrzępione pełne,,gwiazdeczki,,ślicznie wyglądają.Zdjęcia mam z zeszłego roku w wątku..Zauwazyłąm ,ze bardzo ładnie się mnożą cebulki i wszystkie mają pąk kwiatowy.

[KDanuta]

Mój _oleander_ jeszcze w piwnicy ale zaraz go przynoszę i hartuje
a potem do ogrodu

[grazynarosa22]

No to super....a jeszcze teraz moge postrzyżyny zrobic olkom?
a żonkilki bardzo lubię....bardziej niż tulipki

[PESTKA@]

Grażynko tnij jak najprędzej,a z uciętych gałązek może uda Ci się zrobić nowe szczepki,tylko pamiętaj aby włożyć do wody z uciętą szczepką kawałek węgla drzewnego.Zapobiegnie to chorobom grzybowym.Im szybciej olek na dworze tym dla niego lepiej.Nie odchoruje zmiany temperatury za bardzo,a i nie grozi mu przypalenie słońcem.

[bratek158]

-widze ze wiosna u Ciebie jak sie patrzy hiacynty maja takie duze paczki
moje troszke przymarzly nie wiem dlaczego mam kilka lat i pierwszy raz widze przymarzniete
Olek taki zdrowy zielony musze swojego wystawic i troszke przyciac
figa super