No i w kitku , wiosna się schowała , chyba przestraszyłam ją!
Nie trzeba mi było tak ochoczo , bez kosmetycznego przygotowania ,
wyskakiwać w ogrodową przestrzeń !
Leje jak z cebra , zimno jak licho , a ja znów nudzę się jak mops!
Poprawiłam sobie za to humorek dziś w Biedronce , a co ,
choć łupy jakieś nowe mam!
Danuś , ja z chęcią po nieznanych terenach oprowadzę Cię , tylko skutki uboczne pod uwagę weź!
Wiesz tematy różane , hostowe , powojnikowe itp , itd...!
Dosiu , może te przymrozki ostatnie dały im się we znaki!
Marzanko , nie szalej z łopatką , mamy czas , ...większą będę mieć!
Nie zabieraj słoniki sikorkom , jeszcze trochę czasu im daj!
Ciemiernik nie kwitnie?
Może to też przez ten ostatni mróz!
Szkoda , bo czekamy zawsze na nie , z prawdziwym utęsknieniem!
Basiu , ja też z moich 4 ciemierniczków , tylko jeden kwitnący mam!
Odpuść
Tosi , w końcu wiosenkę przyprowadziła nam , czereśnia też już dawno jej przebaczyła!
No i swoją drogą , jak mam ją bronić własną klatą , to pewnie popłynę razem z nią , a tego widoku , i tej ilości wypartej wody , powinnaś oszczędzić rodakom!
Lucynko , gdzie mi przepadłaś ?
Dopiero dziś zobaczyłam nowy wąteczek , zaraz wstąpić muszę , by nie zgubić znów Cię!
Nożyki rosną bezproblemowo , tylko kwiatów im brak!
Tośku , ratuję Cię jak mogę , ale
Basiula , okrutnie uparta jest , jak tak dalej pójdzie , to nie zostanie nic innego jak plusk!
U mnie też zimno , ale i tak wiosna przyszła z Twoją przepowiednią , więc to liczy się!
