Petunia z nasion Cz.1
- 
				Ginger1
 - 10p - Początkujący

 - Posty: 10
 - Od: 10 mar 2011, o 03:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: philadelphia
 
Re: Petunia z nasion
Nie przysypałam ich ziemią, posiałam po wierzchu więc niedługo będzie coś widać.
Serdecznie dziękuję za odpowiedź.
			
			
									
						
										
						Serdecznie dziękuję za odpowiedź.
- Dyshia
 - 1000p

 - Posty: 1191
 - Od: 17 lut 2010, o 12:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Petunia z nasion
A ja znowu zaufałam swoim mruczącym czterołapnym i wpuściłam je do "wysiewowego" pokoju. W nocy któryś mi stanął łapskami na jednej tacce (no big deal, nic tam jeszcze nie rosło, więc się nie gniewałam) i wygryzł dziurę w folii, a teraz, na moich oczach, zrzucił kubeczek z petuniami.  
 Na pewno po zgarnięciu ziemi z powrotem nasionka wyladowały gdzieś głęboko, więc chyba nic mi z nich nie wyrośnie.  
			
			
									
						
										
						Re: Petunia z nasion
Witam,
jestem nowa. Postanowiłam, że i ja tu z wami sobie pogadam i wymienię się doświadczeniami...
Miałam tylko kilka nasionek z własnych zbiorów, a resztę dokupiłam na allegro ( gratis dostałam parę nasionek uczepu). Kupiłam 3 pojemniki do wysiewu (w każdym po 12 małych doniczek), czyli łącznie 36. W 32 zasiałam petunię zwisającą a w 4 uczep.
 
. 
Tak wzeszło 30 petunii...i 4 doniczki uczepu. W dwóch nie pojawiło się nic.
 A tak wyglądają dziś, czyli prawie w połowie marca. 

 
Dodam, że parapet na którym stoją jest od strony południa; siejąc robiłam dołeczki i przysypywałam je ziemią; niczym nie przykrywałam. Podlewam co 2 dni, od wczoraj z małą ilością nawozu.
			
			
									
						
										
						jestem nowa. Postanowiłam, że i ja tu z wami sobie pogadam i wymienię się doświadczeniami...
Miałam tylko kilka nasionek z własnych zbiorów, a resztę dokupiłam na allegro ( gratis dostałam parę nasionek uczepu). Kupiłam 3 pojemniki do wysiewu (w każdym po 12 małych doniczek), czyli łącznie 36. W 32 zasiałam petunię zwisającą a w 4 uczep.
. Tak wzeszło 30 petunii...i 4 doniczki uczepu. W dwóch nie pojawiło się nic.


Dodam, że parapet na którym stoją jest od strony południa; siejąc robiłam dołeczki i przysypywałam je ziemią; niczym nie przykrywałam. Podlewam co 2 dni, od wczoraj z małą ilością nawozu.
Re: Petunia z nasion
Pomyłka...6 doniczek uczepu. 
			
			
									
						
										
						- 
				Ginger1
 - 10p - Początkujący

 - Posty: 10
 - Od: 10 mar 2011, o 03:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: philadelphia
 
Re: Petunia z nasion
Ale ja bym chciała już takie mieć.
Mam do was jeszcze jedno pytanie; Czy po malutkich sadzonkach można poznać jaka to petunia, czy pnąca czy nie. Na opakowaniu pisze tylko petunia nic więcej.
			
			
									
						
										
						Mam do was jeszcze jedno pytanie; Czy po malutkich sadzonkach można poznać jaka to petunia, czy pnąca czy nie. Na opakowaniu pisze tylko petunia nic więcej.
Re: Petunia z nasion
hej
wsadziłam w połowie stycznia, 8 przyszły mi nasionka, zanim kupiłam wszystko co potrzebne do wysiewu....hmm, tak na pewno musiało to być koło połowy stycznia.
A co do nasionek.... wrzucałam po parę, tak po 5 do jednej doniczki. Ale widzę, że nie wszystkie powschodziły, w niektórych doniczkach jest po 2, 3.
i najgorsze to nie wiem, czy pikować./color]Ładnie i mocno rosną, już listki intensywnie pachną... zraszam i podlewam. Boję się popsuć
 
Pozdrawiam.
			
			
									
						
										
						wsadziłam w połowie stycznia, 8 przyszły mi nasionka, zanim kupiłam wszystko co potrzebne do wysiewu....hmm, tak na pewno musiało to być koło połowy stycznia.
A co do nasionek.... wrzucałam po parę, tak po 5 do jednej doniczki. Ale widzę, że nie wszystkie powschodziły, w niektórych doniczkach jest po 2, 3.
i najgorsze to nie wiem, czy pikować./color]Ładnie i mocno rosną, już listki intensywnie pachną... zraszam i podlewam. Boję się popsuć
Pozdrawiam.
- MadiW
 - 200p

 - Posty: 210
 - Od: 15 mar 2011, o 09:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
 - Kontakt:
 
Re: Petunia z nasion
Witam:) ja dzis posialam petunie.kupilam 2 op kaskadowych-14 nasionek w fiolce i zwisających sporo z tym ze te w fiolce byly takie fajne duze te nasionka a te zwisające takie drobineczki.wsialam do ziemi specjalnej do niania z ukorzeniaczem(taka mieszanka)nie przykrywalam ziemią.ziemia jest wilgotna myslicie zeby je zrosic i przykryc folią?podziurkowac ta folie?
			
			
									
						
										
						- gorzka
 - 100p

 - Posty: 174
 - Od: 7 sty 2011, o 14:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Petunia z nasion
jakie to są w fiolce? moje maja plastikową przykrywkę i tylko wietrze co jakiś czas, możeszb przykryć folia no i koniecznie zraszaj
			
			
									
						
							pozdrawiam Gocha
			
						- MadiW
 - 200p

 - Posty: 210
 - Od: 15 mar 2011, o 09:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
 - Kontakt:
 
Re: Petunia z nasion
Jedne to są kaskadowe,a drugieto petunia zwieszajaca sie fortuna f1,najwiecej wsialam tych drobinek czyli petunia zwisajaca typu surfinia...kurcze doluja mnie tu wszyscy w domu ze z tego nic nie wyrosnie na parapecie;/
			
			
									
						
										
						- NITKA
 - 1000p

 - Posty: 1232
 - Od: 29 sie 2010, o 11:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Petunia z nasion
Madi, a dlaczego miały by nie wyrosnąć. Nie dość,że wyrosną, to jeszcze pięknie będą kwitły - trzymam kciuki  
 , a rodzince powiedz żeby zajęła się czymś pożytecznym 
Dyshia, ja sierota oczywiście zapomniałam, że nasionek petuni nie powinno się przykrywać ziemią i je przysypałam
 Na szczęście nasionka wykiełkowały bez problemu i rosną zdrowo  
			
			
									
						
							Dyshia, ja sierota oczywiście zapomniałam, że nasionek petuni nie powinno się przykrywać ziemią i je przysypałam
pozdrawiam, Anita
			
						- 
				Ginger1
 - 10p - Początkujący

 - Posty: 10
 - Od: 10 mar 2011, o 03:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: philadelphia
 
Re: Petunia z nasion
pomocy ,nie wiem co robić moje petunie zeszły co do jednego ziarenka są bardzo malutkie ale bardzo geste czy mogę je juz pikować czy jeszcze czekać aż podrosną . Pomóżcie proszę, kiedy wy je pikujecie?
			
			
									
						
										
						- MadiW
 - 200p

 - Posty: 210
 - Od: 15 mar 2011, o 09:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
 - Kontakt:
 
Re: Petunia z nasion
ja o ile mi wzejda to pewnie będę miala taki sam problem...staralam sie siac je rzadziutko ale to sa takie drobinki ze za nic nie bylo mozna ich dobrze skontrolowac...
			
			
									
						
										
						- Dyshia
 - 1000p

 - Posty: 1191
 - Od: 17 lut 2010, o 12:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Petunia z nasion
No ja liczę na to, że jednak natura okaże się sprytniejsza od zaleceń hodowców i coś mi się jednak pokaże.NITKA pisze:Dyshia, ja sierota oczywiście zapomniałam, że nasionek petuni nie powinno się przykrywać ziemią i je przysypałamNa szczęście nasionka wykiełkowały bez problemu i rosną zdrowo



 
		
