Pięknie jest u Ciebie i tyle różnych roślin
Mój ogród od początku...
- Urtica
- 200p

- Posty: 220
- Od: 23 sie 2010, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród od początku...
Witaj Marku
Pięknie jest u Ciebie i tyle różnych roślin
ja zajmuję się moim roślinkami podobnie jak Ty od 2009 roku ale przy Tobie można powiedzieć, że ledwo raczkuję
zazdroszczę, że tak ładnie przezimowały Ci fuksje i z taką siłą rozpoczęły nowy sezon, ja też próbowałam tej sztuki w mojej piwnicy, ale póki co tylko jedna fuksja wypuściła mały listeczek 
Pięknie jest u Ciebie i tyle różnych roślin
Pozdrawiam Monika
Ogród Moniśki
Ogród Moniśki
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród od początku...
[quote="markonix"]korzystając w wcześniejszego wyjścia z pracy znów pstryknąłem kilka fotek , bo idzie buuuurzaaaaaa!!!
zakwitła żółta budleja , kwiat o wiele mniejszy , niż u fioletowej

Marku gdzie zdobyłes tą budleję,jest przecudna
Ja zachorowałam na ta śliczną miniaturową Blue Chip....i chyba choroba mi nie przejdzie , a tu u Ciebie taka ślicznotka
zakwitła żółta budleja , kwiat o wiele mniejszy , niż u fioletowej

Ja zachorowałam na ta śliczną miniaturową Blue Chip....i chyba choroba mi nie przejdzie , a tu u Ciebie taka ślicznotka
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
miniaturowa też mi się strasznie podoba , ale póki co odstrasza mnie troszkę cena 30 zł , będę musiał podjechać do osoby sprzedającej i zobaczyć jak wygląda sadzonka.
żółtą kupiłem w malutkim punkcie ogrodniczym , ubiegły rok był jej pierwszym - zobaczę jak przeżyła zimę
żółtą kupiłem w malutkim punkcie ogrodniczym , ubiegły rok był jej pierwszym - zobaczę jak przeżyła zimę
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród od początku...
..
[/quote]jak się ciesze,ze go złapałeś na zdjęciu mojego ulubionego motylka
pierwszy raz go zobaczyłam na roztoczu u moich rodziców
przylatywał pod wieczór,dałabym sobie rękę uciąć ,ze to koliber
U mnie nie widziałam go nigdy...może go ściągnę ,budlejami , guzikowcem i innymi kwiatami co???
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród od początku...
wiesz....ja juz ją wpisałam na zamówienie ta malutka Blue Chip....fajnie by było jakbyś zbaczył te sadzonki i dał znać
to spora kwota
ale oni mają tez inne śliczne rośliny....mam zrobione zamówienie
muszę poczytać komentarze,wiem,że na allegro można się nadziać ,ja na razie mam pozytywne doświadczenia
ale mam cos łądnego
,zobacz jaka slicznotkę znalazłam
http://www.ogrodkroton.pl/TSI/zdjecia/t ... 637598.jpg
i ta Twoja zółta tez.....i jak tu byc przy forsie

to spora kwota
ale oni mają tez inne śliczne rośliny....mam zrobione zamówienie
muszę poczytać komentarze,wiem,że na allegro można się nadziać ,ja na razie mam pozytywne doświadczenia
ale mam cos łądnego
http://www.ogrodkroton.pl/TSI/zdjecia/t ... 637598.jpg
i ta Twoja zółta tez.....i jak tu byc przy forsie
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Witam Cię Giecikowa
i zapraszam częściej ...
Keetee dopiero teraz zauważyłem ten link do dwukolorowej budlei , bardzo ładna choć widziałem już wiele zdjęć na których kolory nie są wiernym odwzorowaniem faktycznego wyglądu roślin,...
u mnie powolutku zaczyna przychodzić wiosna , znalazłem takiego malutkiego zwiastuna , tylko gdzie reszta ?
..
.
Keetee dopiero teraz zauważyłem ten link do dwukolorowej budlei , bardzo ładna choć widziałem już wiele zdjęć na których kolory nie są wiernym odwzorowaniem faktycznego wyglądu roślin,...
u mnie powolutku zaczyna przychodzić wiosna , znalazłem takiego malutkiego zwiastuna , tylko gdzie reszta ?
...

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Tak Andrzeju - pomalutku , pomalutku ....oby jak najszybciej ponieważ mam w domu kilka roślin które zaczynają wegetację , a powinny być na zewnątrz , ale jeszcze jest zbyt zimno ....
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród od początku...
Marku ciesz się z tego, co masz, bo zapowiadają...
Mam podobny problem jak ty. Kupiłam kilka roślin w fazie korzenia, a po przyniesieniu do domu zaczęły na wyścigi puszczać zielone pędy. Miejmy nadzieję, że niedługo będziemy mogli posadzić je w ogrodzie.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród od początku...
Marku moje już całkiem spore
wystawiam w cieplejsze dni na zewnątrz, niech się hartują. A tu jeszcze trochę zamówionych
Myślę, ze zdcydowanie lepiej przechowywac je w donicach, nawet jeśli wyrosną, niż trzymać w kapersach
Myślę, ze zdcydowanie lepiej przechowywac je w donicach, nawet jeśli wyrosną, niż trzymać w kapersach
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród od początku...
Marku , nie martw się - KROKUS -jedynaczek na pewno wkrótce przywoła swoje liczne rodzeństwo
Te pierwsze kwiateczki sprawiają nam chyba najwięcej radości , choć przecież są niepozorne... Niechybnie zwiastują jednak nadchodzącą wiosnę , choć ja wczoraj i dziś za oknem miałam raczej listopadową pogodę
Nie tracę jednak nadziei, że 21.III zaświeci ciepłe
i na świecie zrobi się wreszcie naprawdę wiosennie !
Nie tracę jednak nadziei, że 21.III zaświeci ciepłe
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Dzięki miłym Paniom za dobre słowa
krokuski już wyszły , muszę je tym razem wykopać i posadzić w jakimś sensownym miejscu bo są wszędzie porozrzucane .
miałem podzielić kłącza kann ponieważ coraz mocniej pną się w górę , ale strasznie mi brak czasu , może się jednak skupię i popracuję.........
krokuski już wyszły , muszę je tym razem wykopać i posadzić w jakimś sensownym miejscu bo są wszędzie porozrzucane .
miałem podzielić kłącza kann ponieważ coraz mocniej pną się w górę , ale strasznie mi brak czasu , może się jednak skupię i popracuję.........
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród od początku...
A dzisiaj cóz nowego znalazłeś
Bo ja białą porcję śniegu 
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród od początku...
Witam cię Alinko
choć u nas pada śnieg.....
Jolu dzisiaj znalazłem wiele rzeczy , niestety większość mnie nie cieszy ponieważ ich nie znalazłem...
troszkę to zagmatwane , ale potwierdziły się moje przypuszczenia co do tego okresu , wyciągnąłem dalsze 10 drzewek kompletnie ogołoconych z korzeni , mam zjedzone chyba wszystkie cebulki które były luzem , oraz większość roślin które próbowały zimować , a ich kłącza były smaczne...
po prostu tragedia , miejscami było tak zryte że zapadałem się jak stanąłem w to miejsce , szok i brak mi już sił na walkę z tym dziadostwem pod ziemią.....
znalazłem malutkie iryski miniaturki , były w koszyczku , a ten starannie dookoła podkopany .....


Jolu dzisiaj znalazłem wiele rzeczy , niestety większość mnie nie cieszy ponieważ ich nie znalazłem...
troszkę to zagmatwane , ale potwierdziły się moje przypuszczenia co do tego okresu , wyciągnąłem dalsze 10 drzewek kompletnie ogołoconych z korzeni , mam zjedzone chyba wszystkie cebulki które były luzem , oraz większość roślin które próbowały zimować , a ich kłącza były smaczne...
po prostu tragedia , miejscami było tak zryte że zapadałem się jak stanąłem w to miejsce , szok i brak mi już sił na walkę z tym dziadostwem pod ziemią.....
znalazłem malutkie iryski miniaturki , były w koszyczku , a ten starannie dookoła podkopany .....




