Jak chcesz się bawić to zrób sadzonki i ukorzeniaj je w ziemi, to jest większa szansa na efekt.
Albo zainwestuj w małe krzewy które na prawdę nie są tragicznie drogie.

Najgorszą rzeczą jest wydłubywanie nasion z owoców - bardzo brudzącą praca - a poza tym NIC nie trzeba z nimi robić. Wysiać wczesną zimą gdy ziemia jeszcze nie zmarznięta lub nawet w trakcie jakiejś odwilży zimowej. Ja nasiona wysiałem również do doniczek ze zwykłą ziemią z ogródka a doniczki poustawiałem bez jakiegokolwiek okrycia na polu (tzn. jak śnieg napadał to okrył. Kiełkują bardzo dobrze. . . aż za dobrze. ;) rosną bardzo szybko.szyszunia557 pisze:Witam wszystkich![]()
Dopiero zaczynam swoja przygodę z ogrodnictwem. Chcę zacząć od żywopłotu i bardzo spodobał mi sie w tej roli Berberys pospolity. Nawiązując do poprzednich postów, chcę zapytać, czy należy wcześniej jakoś przygotować nasiona, czy wystarczy wysiać je do gruntu.