Czereśniak 2011
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Czereśniak 2011
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Oj biedna ta Tosia najpierw likwidowała rabatki a teraz trawę 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Czereśniak 2011
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Czereśniak 2011
Tosiu
a co będzie we wtorek ok 11 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Iwonko mnie też nie bardzo podoba się zachowanie Oli. Niedawno przestała w ogóle jeść, a teraz z powrotem je do oporu. Czyżby zima miała ochotę wrócić?
Dorotko dwa lata temu wciąż wpadały mi w ręce krokusy w śmiesznej cenie
trudno było nie kupić. Poza tym dostałam wiele kęp przebiśniegów od sąsiadki, która w tej chwili ma wręcz białe pole. Posadziłam wszędzie, łącznie z trawnikiem. Krokusy się trzymają, natomiast przebiśniegów została garstka. Poszły z powrotem?
Ty kosisz bez kosza, ja z koszem, a mimo to stworzyłam sobie problem stokrotkowy. Wysypałam
ściętą trawę pod truskawki. Te truskawkowe 2 metry oczyszczałam z zasianych stokrotek cały dzień
Grażynko moja wiosna ucieka, dzisiaj już pochmurni i zimno.
Na razie bananami żywiłam róże, ale myślę, że innym kwitnącym też nie zaszkodzą. W każdym razie skórki można im zawsze wkopać.
Krysiu dziurawca olimpijskiego kupiłam wiosną w doniczce i niewiele mogę na razie o nim powiedzieć. Jedno jest pewne - nie jest wysoki, u mnie rozłożył się, jak płożak. Może to właśnie o nim czytałaś?
Marzanka trochę porządków zrobione i przerwa na odpoczynek
kręgosłup się cieszy. Pochmurno, tylko czekać, aż lunie.
Krysiu cebulowe w trawie ładnie wyglądają. Poza tym żadnej roślinie nie przeszkadzają i po przekwitnięciu dość szybko zasychają. Przy pierwszym koszeniu jeszcze je omijam, ale przy drugim idą już pod noże. Zresztą wtedy są już w większości zaschnięte.
Jadzia moja lidlowa stoi w donicy na balkonie i w razie większych mrozów wyląduje w mieszkaniu. Nie ma wyjścia. W ogródku trudniej byłoby ją schronić.
U sąsiadki cudnie, zresztą sama zobaczysz
Tosia no i widzisz, jak niesłusznie chciałaś mnie młotkować
a rabatki będą różane? 
Ja na razie altany nie sprzątam, poczekam z miesiąc, niech odkręcą wodę.
Za poranek wtorkowy trzymam kciuki, cokolwiek miałoby się wydarzyć
Halinko może Tosia będzie się witać z wiosną? i poprosi o długie, słoneczne królowanie
Dostałam wczoraj zamówione clematisy. Stoją na balkonie i czekają na posadzenie. Oby jak najkrócej. Część ma już spore listki, a jeden nawet pąki kwiatowe. Czym je nakryć, w razie ujemnych temperatur?

Dorotko dwa lata temu wciąż wpadały mi w ręce krokusy w śmiesznej cenie
Ty kosisz bez kosza, ja z koszem, a mimo to stworzyłam sobie problem stokrotkowy. Wysypałam
Grażynko moja wiosna ucieka, dzisiaj już pochmurni i zimno.
Na razie bananami żywiłam róże, ale myślę, że innym kwitnącym też nie zaszkodzą. W każdym razie skórki można im zawsze wkopać.
Krysiu dziurawca olimpijskiego kupiłam wiosną w doniczce i niewiele mogę na razie o nim powiedzieć. Jedno jest pewne - nie jest wysoki, u mnie rozłożył się, jak płożak. Może to właśnie o nim czytałaś?
Marzanka trochę porządków zrobione i przerwa na odpoczynek
Krysiu cebulowe w trawie ładnie wyglądają. Poza tym żadnej roślinie nie przeszkadzają i po przekwitnięciu dość szybko zasychają. Przy pierwszym koszeniu jeszcze je omijam, ale przy drugim idą już pod noże. Zresztą wtedy są już w większości zaschnięte.
Jadzia moja lidlowa stoi w donicy na balkonie i w razie większych mrozów wyląduje w mieszkaniu. Nie ma wyjścia. W ogródku trudniej byłoby ją schronić.
U sąsiadki cudnie, zresztą sama zobaczysz
Tosia no i widzisz, jak niesłusznie chciałaś mnie młotkować
Ja na razie altany nie sprzątam, poczekam z miesiąc, niech odkręcą wodę.
Za poranek wtorkowy trzymam kciuki, cokolwiek miałoby się wydarzyć
Halinko może Tosia będzie się witać z wiosną? i poprosi o długie, słoneczne królowanie
Dostałam wczoraj zamówione clematisy. Stoją na balkonie i czekają na posadzenie. Oby jak najkrócej. Część ma już spore listki, a jeden nawet pąki kwiatowe. Czym je nakryć, w razie ujemnych temperatur?

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czereśniak 2011
O cudności
Moje ogrodowe jeszcze nie ruszyły
Dziwne, bo zwykle o też porze były juz mocno nabrzmiałe pąki 
Moje ogrodowe jeszcze nie ruszyły
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Czereśniak 2011
Basiu to ty cały ogród w clematisach będziesz miała tyle cudowności a napisz chociaż ich nazwy 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Dorotko trochę się obawiam o powojniki. Pierwsze mrozy kompletnie im nie przeszkodziły i w lutym miały mocno nabrzmiałe pąki, a Kacper nawet mikroskopijne listki. Teraz wszystkie wyglądają, jak nieżywe
Na zdjęciu z 03.04.2010 liście wczesnych były już nieźle rozwinięte.
Stasiu trochę tego nakupiłam
Clematis x aromatica
Clematis x triternata 'Rubromarginata'
Clematis Alba Luxurians
Clematis Venosa Violacea
Clematis Polonez
Clematis Kryspina
Clematis Sizaia Ptitsa
Clematis Pamiat Serdtsa
Clematis Arabella
Clematis Alba
Clematis Emilia Plater
Clematis Night Veil
Clematis Barbara
Clematis Mazowsze
Clematis Mazury
Clematis Roko-Kolla
Clematis Utopia
Clematis Vistula
Clematis Huldine
Clematis Danuta
Clematis Bieszczady
Stasiu trochę tego nakupiłam
Clematis x aromatica
Clematis x triternata 'Rubromarginata'
Clematis Alba Luxurians
Clematis Venosa Violacea
Clematis Polonez
Clematis Kryspina
Clematis Sizaia Ptitsa
Clematis Pamiat Serdtsa
Clematis Arabella
Clematis Alba
Clematis Emilia Plater
Clematis Night Veil
Clematis Barbara
Clematis Mazowsze
Clematis Mazury
Clematis Roko-Kolla
Clematis Utopia
Clematis Vistula
Clematis Huldine
Clematis Danuta
Clematis Bieszczady
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Czereśniak 2011
Basiu
ale Ty tych clematisów nakupiłaś
Gratuluję zakupów
Gratuluję zakupów
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Ło matko Basia jak to wszystko zacznie kwitnąć uffff ,ale będzie pieknie . W razie mocnego ochłodzenia weż lepiej do domu nie wiem moze nakrycie kartonem wystarczy ,ale nie ryzykowałabym . Miejmy nadzieję ,że nie będzie aż tak żle . Wszystkie fajnie zapakowane nawet z patyczkami oj bedzie sie działo 
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czereśniak 2011
Aaaaa...to juz wiem kto zgarnął ostatniego totka....

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśniak 2011
Faktycznie Basiu. Zakupy hurtowe. Wyobrażam sobie jak to wszystko zakwitnie jak będzie pięknie. W razie zapowiadanych przymrozków weź to wszystko jednak do mieszkania. Bardzo się pospieszyli z wysyłką, jakby nie widzieli jaka jest jeszcze pogoda. Ja bym je wszystkie jednak ze dwa tygodnie pohartowała wystawiając na dzień na powietrze, a na noc do domu.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Czereśniak 2011
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak 2011
To jest zakup hurtowy, ciekawe czy też będą kwitły hurtowo.
ale gdzie Ty to wszystko wsadzisz. 

