Nowy ogród Jacka 2010/11
- Tosia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12603
 - Od: 13 mar 2010, o 16:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Chorzów
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
			
						Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Alu 
 Ja też od ub. tygodnia czyszczę rabaty bylinowe. Jak sama wiesz, jest to żmudna praca. Każdy suchy listek trzeba ręcznie usunąć a to dopiero początek roboty. Wczoraj czyściłem skalniak. Wiele roślin trzeba przyciąć. Martwi mnie kotula i turzyca rzędowa, którym ostatnie mrozy zaszkodziły.
Tosiu, niestety termin wystawy chorzowskiej jest poza moim zasięgiem
 Coraz rzadziej jeżdżę na Śląsk.
Pisałaś o pierwszej żabce. U mnie dziwna sprawa z oczkiem. W tym roku wyjątkowo ładnie opadała woda i teraz jest jej tylko na dnie oczka. Bez folii się więc nie obędzie.
			
			
									
						
										
						Tosiu, niestety termin wystawy chorzowskiej jest poza moim zasięgiem
Pisałaś o pierwszej żabce. U mnie dziwna sprawa z oczkiem. W tym roku wyjątkowo ładnie opadała woda i teraz jest jej tylko na dnie oczka. Bez folii się więc nie obędzie.
- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku jestem ciekawa czy moja cieszynianka od Ciebie przeżyła w zeszłym roku bardzo późno  wyszła z ziemi , a teraz też na razie nic nie widzę , mam nadzieję że u mnie będzie , jeżeli tak to  zrobię odnóżkę dla Ciebie .
Genia
			
			
									
						
										
						Genia
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Wszyscy mają piękne ranniki wiosenne, tylko te moje jakieś lewe i nie chcą kwitnąć wczesną wiosną tak jak na ranniki przystało 
			
			
									
						
										
						- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Geniu, bardzo Ci dziękuję 
 Mam jednak nadzieję, że cieszynianka się znajdzie, skoro mówisz, że u Ciebie też jeszcze nie wyszła. Choć to dziwne, bo ona wychodzi jako pierwsza 
 
Piterku, czytałem już o Twoich rannikach niewiosennych
 Ciekawe czy to ich cecha trwała? Jeśli tak, to masz coś nietypowego, wyjątkowego, a ranniki wczesnowiosenne na pewno szybko zdobędziesz 
			
			
									
						
										
						Piterku, czytałem już o Twoich rannikach niewiosennych
- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku w zeszłym roku u Ciebie już kwitła a u mnie nie było nawet śladu , ale w końcu po miesiącu wyszła.
Jak ją przesadzałeś to też może wyjść z opóźnieniem .Tak że nie trać nadziei
Genia
			
			
									
						
										
						Jak ją przesadzałeś to też może wyjść z opóźnieniem .Tak że nie trać nadziei
Genia
- christinkrysia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8379
 - Od: 26 maja 2006, o 18:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Ostróda
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Jacku popatrzyłam sobie na piękne zwiastuny wiosny - aż serce się raduje bo to znaczy, że wiosna tuż tuż. 
U mnie nadal zimno i choć było kilka dni słonecznych z temperatura ponad 10 st.C to jednak noce zimne i ziemia nie chce rozmarzać.
Czytałam o tym jak w ub sezonie straciłeś kwitnienie pustynnika - możemy podać sobie rękę bo ja też z ciekawości grzebałam i...
 
Pozdrowionka śle życząc dużo ciepełka.
			
			
									
						
										
						U mnie nadal zimno i choć było kilka dni słonecznych z temperatura ponad 10 st.C to jednak noce zimne i ziemia nie chce rozmarzać.
Czytałam o tym jak w ub sezonie straciłeś kwitnienie pustynnika - możemy podać sobie rękę bo ja też z ciekawości grzebałam i...
Pozdrowionka śle życząc dużo ciepełka.
- grazynarosa22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8499
 - Od: 16 mar 2009, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Jacku 
 -dawno u Ciebie nie byłam...teraz podziwiam Twoja piękną i bardzo wyraźną wiosnę  
			
			
									
						
										
						- FRAGOLA
 - 1000p

 - Posty: 3377
 - Od: 4 cze 2010, o 09:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: podkarpacie
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Cieszynianka i ranniki...hmmm tych jegomości to ja nie mam...a fajnie jak coś tak wcześnie kwitnie,bo człowiek po zimie to strasznie takich widoków spragniony 
			
			
									
						
										
						Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku piękne roślinki wiosenne, tulipan okazały, inne kwiaty też dorodne, wyglądają tak jak gdyby miały za chwilę rozkwitnąć. Trochę słońca, trochę ciepła i jak może być pięknie.
			
			
									
						
										
						- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Geniu, to rozsądne wytłumaczenie i trochę mnie pociesza. No i mogła się też rozsiać, bo już raz siewkę znalazłem i podarowałem forumce 
 
Krysiu, choć okres ten nazywa się przedwiośnie - dla mnie to już wiosna
 Ale fakt - próbowałem zryć kawałek i było zmarznięte więc tylko powierzchownie sprzątam.
Pustynnika olbrzymiego straciłem całkowicie. Nasunęłaś mi wytłumaczenie, że wyłamałem już zgniły pączek.
Witaj Grażynarosa
 Dziś do wiosennych ranników i przebiśniegów dołączyły śnieżyce. Ale było pochmurno i kwiaty nie chciały się otworzyć.
Fragolu, pewnie szybko zagoszczą te kwiatki u Ciebie, choć ze zdobyciem cieszynianki bywa różnie. Nie spotkałem jej jeszcze w handlu. A ma wyjątkowe płatki kwiatów w kolorze zielonym.
Ienko, zgadza się - słońca coraz więcej a przynajmniej skończyły się mrozy więc nasze ogrody budzą się do życia.
Listki tych tulipanów są bardzo dekoracyjne i lubię je nawet gdy nie kwitną
 Ale dziś odnotowałem pierwsze straty - nornica zjadła 3 odmiany narcyzów. Wyciągnąłem znaczniki 
			
			
									
						
										
						Krysiu, choć okres ten nazywa się przedwiośnie - dla mnie to już wiosna
Pustynnika olbrzymiego straciłem całkowicie. Nasunęłaś mi wytłumaczenie, że wyłamałem już zgniły pączek.
Witaj Grażynarosa
Fragolu, pewnie szybko zagoszczą te kwiatki u Ciebie, choć ze zdobyciem cieszynianki bywa różnie. Nie spotkałem jej jeszcze w handlu. A ma wyjątkowe płatki kwiatów w kolorze zielonym.
Ienko, zgadza się - słońca coraz więcej a przynajmniej skończyły się mrozy więc nasze ogrody budzą się do życia.
Listki tych tulipanów są bardzo dekoracyjne i lubię je nawet gdy nie kwitną
- tu.ja
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8924
 - Od: 21 lip 2008, o 09:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku jesteś pewny, że to nornica zjadła cebulki narcyzów? Ponoć są "niejadalne" dla gryzoni 
  Nawet czytałam, że można je stosować jako ochronę dla cebulek tulipanów. Współczuję Ci straty. Wiem jak to boli...
			
			
									
						
										
						- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Iza 
 Pewny nie jestem, ale coś mi je zjadło, bo tunel był taki od cebulki do cebulki, bo rosły obok siebie. A jak nie nornica to co 
 Mysz 
 Do tej pory nic mi nie jadło narcyzów 
			
			
									
						
										
						- AGNESS
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 24808
 - Od: 5 wrz 2008, o 16:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Mnie jadło...drutowce  
 tylko cebule narcyzów, żadnych innych nie ruszają. Ale narcyzy znajda wszedzie , nawet na szczycie skalniaka  
			
			
									
						
										
						- HalinaK
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 9422
 - Od: 12 paź 2008, o 11:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Nowy Sącz
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku  
 co ja czytam  
 nornice, czy jakieś myszowate zjadły Ci cebulki narcyzów  
 
Ciekawe co u mnie będzie
 
Wygląda na to, że i cebulki narcyzów do koszyczków trzeba sadzić
			
			
									
						
										
						Ciekawe co u mnie będzie
Wygląda na to, że i cebulki narcyzów do koszyczków trzeba sadzić
 
		
