
Ja zawsze obcinam późną jesienią liście piwonii pierwszy raz słyszę że ktoś mógł po przekwitnięciu wykarczować liście
u mnie super się rozwijają , 2 i 3 lata temu podzieliłem dwie stare karpy i zrobiłem kilka nowych nasadzeń teraz mam 6 nowych krzaczków które dopiero zakwitły w zeszłym roku i 5 starych piwonii

w tym roku muszę zrobić zdjęcia jak one kwitna , poza tym kupiłem nowe odmiany do nasadzenia
Suvenir de Maxime Cornu, Sorbet, Bowl of Beauty, Twin Beauty , Joanne d'Arc, Collie's Memory , tak więc kolekcja się powiększa ,
jeszcze brak mi czysto białej ,ale wszystko w swoim czasie teraz muszę czekać 2 lata aż urosną i zakwitną