I przecież sa jeszcze donice








 i to co praktyczne to stołówka i schronienie dla ptaków .Jak kwitnie to wygląda niesamowicie.Otóż kupiłam dzisiaj-różę "alba",rdzawa, glauca, gęstokolczastą, rugosa i z nich chce zrobić żywopłot.I tu mam pytanie - co ile muszę posadzić żeby w przyszłości nie "wchodziły" na siebie ale były na tyle gęste żeby spełniały powyższe wymagania a jednocześnie były zaporą dla zalotników Diany.Ma w czasie cieczki dwóch "absztyfikantów" którzy wchodzą do niej wspinając się po siatce
  i to co praktyczne to stołówka i schronienie dla ptaków .Jak kwitnie to wygląda niesamowicie.Otóż kupiłam dzisiaj-różę "alba",rdzawa, glauca, gęstokolczastą, rugosa i z nich chce zrobić żywopłot.I tu mam pytanie - co ile muszę posadzić żeby w przyszłości nie "wchodziły" na siebie ale były na tyle gęste żeby spełniały powyższe wymagania a jednocześnie były zaporą dla zalotników Diany.Ma w czasie cieczki dwóch "absztyfikantów" którzy wchodzą do niej wspinając się po siatce  Prawdopodobnie pojadę i dokupię jeszcze o ile się okaże ,że kupiłam za mało.
 Prawdopodobnie pojadę i dokupię jeszcze o ile się okaże ,że kupiłam za mało.

 
  Albo tunbergię...
 Albo tunbergię...
 ale nie ruszam go
 ale nie ruszam go  i małe kiełki już wystają.Wstawiłam do chłodnej piwnicy-może lepiej przy balkonie ale w domu ciepło
 i małe kiełki już wystają.Wstawiłam do chłodnej piwnicy-może lepiej przy balkonie ale w domu ciepło  co radzisz? może szybciej ruszą
 co radzisz? może szybciej ruszą .Doradziłam klientce Mount Shastę bo wybrała jakąś o nieznanej mi nazwie.Wspomniany płot jest na drugim końcu działki daleko od domu,Za nim stoi też waląca się stodoła tzn.jest w takim stanie od 20 lat
 .Doradziłam klientce Mount Shastę bo wybrała jakąś o nieznanej mi nazwie.Wspomniany płot jest na drugim końcu działki daleko od domu,Za nim stoi też waląca się stodoła tzn.jest w takim stanie od 20 lat   ludzie nawet do nas przychodzą pytać czy mogą ją rozebrać tzn.pomóc w rozbiórce
 ludzie nawet do nas przychodzą pytać czy mogą ją rozebrać tzn.pomóc w rozbiórce  [delikatni] odsyłam do sąsiada .
 [delikatni] odsyłam do sąsiada .


 Oliwka pewnie się odezwie i nie zostawi nas w potrzebie
 Oliwka pewnie się odezwie i nie zostawi nas w potrzebie 




 . Posadzę je tak mniej-więcej co 1,5m, aby miały tzw. "rozpostarcie"
 . Posadzę je tak mniej-więcej co 1,5m, aby miały tzw. "rozpostarcie"  , a jednocześnie, aby nie było między nimi w przyszłości "dziur"(nie wiem jak to inaczej nazwać
, a jednocześnie, aby nie było między nimi w przyszłości "dziur"(nie wiem jak to inaczej nazwać  ). No ale też jestem ciekawa opinii naszej ekspertki od staruszek i dzikusek
 ). No ale też jestem ciekawa opinii naszej ekspertki od staruszek i dzikusek  . Może zerknie...
 . Może zerknie...
 
 
 . Już sama nie wiem, zgłupiałam...
 . Już sama nie wiem, zgłupiałam... 

 też myślałam o 1,5 m.
 też myślałam o 1,5 m.