Uprawa porów cz.1
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Por i Seler
Dzięki
To bedzie rok ogrodowych rewolucji 
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Por i Seler
przepikuję do większych -takich jakie polecasz, te mniejsze zostaną jeszcze dla siedmiolatkielik_49 pisze:Radziłabym selera przepikować do wielodoniczek 31X31X45, w ubiegłym sezonie miałam je w tych mniejszych, duża ładna rozsada męczyła się, korzonki nie miały dostatecznej ilości miejsca.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- bisubis
- 50p

- Posty: 58
- Od: 14 wrz 2010, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Por i Seler
Dzięki za info w sprawie wielodoniczek do selerka
Zakupiłem w rozmiarze 34x34x45. Męczy mnie jeszcze głębokość pikowania... Zdania forumków są podzielone.
elik_49 czytałem, że w 2010r. pikowałaś po same liścienie. Jak się wtedy udały Twoje selerki? 
Pozdrawiam!!!
Artur
Artur
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Por i Seler
Tak, pikowałam po same liścienie, jeśli zrobisz to poniżej, to przepikowane siewki będą się przewracać, przynajmniej u mnie tak było, dlatego niektóre musiałam dodatkowo posypywać ziemią.
Nie sądzę by sposób pikowania miałby mieć jakieś zasadnicze znaczenie do dalszego wzrostu selera wysadzonego już do gruntu, wiadomo że zbyt głęboko nie sadzi się go. Pomimo usilnych starań, stosowania różnych metod nie mam dorodnych selerów, są takie średnie. A może sadziłam je koło warzywka którego nie tolerują
, to jeszcze muszę rozważyć. Może mają wpływa na to nieodpowiednie zabiegi pielęgnacyjne, na pewno robię coś nie tak,ale nie zastanawiam się już nad tym. W ubiegłym roku były dwa razy podtopione, część zgniła zanim zdążyłam je wykopać. Dużo suszę zielonej naci która jest równie aromatyczna jak korzeń. W tym roku kupuję gotowe sadzonki u ogrodnika.
Nie sądzę by sposób pikowania miałby mieć jakieś zasadnicze znaczenie do dalszego wzrostu selera wysadzonego już do gruntu, wiadomo że zbyt głęboko nie sadzi się go. Pomimo usilnych starań, stosowania różnych metod nie mam dorodnych selerów, są takie średnie. A może sadziłam je koło warzywka którego nie tolerują
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- bisubis
- 50p

- Posty: 58
- Od: 14 wrz 2010, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Por i Seler
elik_49 wielkie dzięki za wyczerpujące info
Ja robię to pierwszy raz
Postanowiłem więc, że najmniej wyciągnięte przepikuję na taką wysokość jak rosły w doniczce, troszeczkę wyciągnięte do połowy liścieni, te bardziej wyciągnięte po same liścienie, a te najbardziej wyciągnięte smacznie sobie zjem

Pozdrawiam!!!
Artur
Artur
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Por i Seler
Tylko weź je tak popikuj, że w razie potrzeby będziesz miał możliwość podsypania troszkę ziemią. Raczej stosuję się zasadę, że pikuje się zawsze głębiej niż rosła siewka, ale w ramach eksperymentu możesz się pobawić, tylko czy nie szkoda na to czasu.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- bisubis
- 50p

- Posty: 58
- Od: 14 wrz 2010, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Por i Seler
też już o tym myślałem... faktycznie zostawię trochę miejsca na ew. podosypanie ziemi do wielodoniczek dla tych płycej przepikowanych. Lubię trochę poeksperymentować...

Pozdrawiam!!!
Artur
Artur
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Por i Seler
Ale ze mnie oferma
aż wstyd się przyznać, ale ponieważ już należę do naszego wspaniałego bractwa to się przyznam. Otóż od siedmiu miesięcy byłam cichą podglądaczką Forum. Co wieczór siedziałam przy kompie czytałam - pisałam, pisałam - czytałam i tak w kółko. Założyłam gruby zeszyt w którym mam rozdziały, podrozdziały i podpodrozdziały
pod czas długich zimowych wieczorów kiedy mąż akurat okupował komputer siedziałam i czytałam swoje notatki. W rozdziale SELER jest podrozdział UWAGA i tam dużymi literami własnoręcznie wpisałam: nasiona nie przysypywać ziemią tylko lekko wklepać. I co?? Myślałam, że znam to na pamięć
Ale dzisiaj, kiedy pierwszy raz w życiu wysiewałam nasionka, byłam taka zdenerwowana że ta kwestia dla czegoś pomyliła mi się z papryką. W rezultacie papryka tylko przyklepana a seler zasypany ziemią. Paprykę oczywiście naprawiłam poprzez przysypania jej ziemią ale selerków już się nie da uratować. Ale nie wyrzucam ich a nuż coś wyrośnie 
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Por i Seler
Romaszka możesz być spokojna, na pewno selery wykiełkują, tylko że ten proces troszkę dłużej trwa. Śledząc ten wątek zauważyłaś, że takich osób było więcej do których i ja się również zaliczam.
Selery wykiełkowały i całkiem ładnie rosły.
Selery wykiełkowały i całkiem ładnie rosły.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Por i Seler
Elu, dzięki!! Ależ mi ulżyło. A jak mi, daj Boże, roślinki urosną i będę ich pikować to tę ziemie po niepikowanych roślinkach mogę jeszcze do czegoś wykorzystać czy muszę ją wysypać na grządki?
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Por i Seler
Ja taką ziemię wykorzystuję do pikowania, nie jest tego wiele ale dodaję ją do świeżej i mieszam. Nie zauważyłam jakiś negatywnych wpływów na roślinki, ale w sumie nie wiem czy dobrze robię.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Por i Seler
Ela. Właśnie o to mi chodziło, czy można w niej pikować. Ja tak na chłopski rozum myślę, że tak. Bo tę roślinki które wykiełkują w tej ziemi to raczej jej nie wyjałowią. Pożyjemy zobaczymy 
- smonika
- 500p

- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Por i Seler
Ja też nie wyrzucam tej ziemi. Wrzucam ją do worka z nową, zamieszam i z powrotem do doniczek w które pikuję.
Pozdrawiam, Monika
Re: Por i Seler
Czy mógłby ktoś zamieścić zdjęcie selerów po przepikowaniu dla porównania jak się rozwijają po przesadzeniu i po pewnym czasie?
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Por i Seler
Przejrzyj ten wątek od początku, jest tu już trochę zdjęć, na pewno znajdziesz to, co cię interesuje.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności


