Moritiusowe kaktusy i sukulenty
- darekcn42
- 1000p

- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Speco doradził
. A Speco to jest Speco. Bartku co byśmy bez Ciebie zrobili? 
Pozdrawiam, Darek.
- bartii9512
- 500p

- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Etam... taki spec to ja nie jestem 
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Darku, dokładnie tak jak mówisz (piszesz)
.
.
Poszukałem w google - nie znalazłem ani jednego zdjęcia czerwonej rebucji (!). Jeśli to nie jest tylko chwilowa mutacja (co się zdarza), to będzie niesamowity fenomen ;).
I tu leży pies pogrzebany. Muszę sobie skonstruować jakiś regulowany docisk ;). Na razie zniszczyłbym pewnie siewkębartii9512 pisze:Czemu zamała? Wydaje mi się że jest w sam raz, myrtilo pod małe siewki też jest dobry, tylko wtedy będziesz musiał docisnąć czymś siewkę.
Poszukałem w google - nie znalazłem ani jednego zdjęcia czerwonej rebucji (!). Jeśli to nie jest tylko chwilowa mutacja (co się zdarza), to będzie niesamowity fenomen ;).
Pozdrawiam, Aleksander
- bartii9512
- 500p

- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Ja mam regulowaną aparaturkemoritius pisze: I tu leży pies pogrzebany. Muszę sobie skonstruować jakiś regulowany docisk ;). Na razie zniszczyłbym pewnie siewkę.

Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Oho - niezły patent
. Chyba go sobie podkradnę ;).
Pozdrawiam, Aleksander
- darekcn42
- 1000p

- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Patent Bartka jest prosty, ale skuteczny
.
Właśnie Nasz Ekspert Bartek potwierdził, że siewka co ja szczepiłem na badylu mi się przyjęła. Jestem szczęśliwy normalnie.

Właśnie Nasz Ekspert Bartek potwierdził, że siewka co ja szczepiłem na badylu mi się przyjęła. Jestem szczęśliwy normalnie.
Pozdrawiam, Darek.
- ARHIZ
- 500p

- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Fajny pomysł. Niektórzy robią taż tak, że przywiązują kamienie, żeby uciskały (raczej do większych okazów).
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Dzisiaj wyniosłem rośliny z zimowiska i zaczynam powoli je budzić ze snu
. Tak jak przypuszczałem, W. johnsonii nie przeżył zimowania. Z wierzchu wyglądał normalnie, ale w środku był kisiel. No nic, zdarza się. Podejrzewam bakteriozę.
Rebucje zaczęły zawiązywać coraz więcej pąków
.
Podejrzewam, że niektóre siewki sczerwieniały od słońca. Mam nadzieję, że chociaż jedna to f. rubra ;)
Rebucje zaczęły zawiązywać coraz więcej pąków
Podejrzewam, że niektóre siewki sczerwieniały od słońca. Mam nadzieję, że chociaż jedna to f. rubra ;)
Pozdrawiam, Aleksander
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
'Zdobyłem' ( ;)) dzisiaj nawóz do kaktusów i sukulentów. No i mam pytanie do ekspertów, czy jego skład na pewno się zgadza ;):
N=3%
P=5%
K=7%
B=0,01%
Cu=0,002%
Fe=0,03%
Mn=0,01%
Mo=0,001%
Zn=0,002%
Pozdrawiam, Aleksander
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Pozwolę sobie zacytować Tomka:
blabla pisze:Przy nawozach jest ważny stosunek podstawowych makroelementów czyli N÷P÷K. Nie może być przewagi azotu, bo wtedy taki nawóz nadaje się do podlewania buraków cukrowych i pelargonii a nie do kaktusów. Często producenci dają zbyt dużo azotu, by kaktusy szybko rosły a to jest dla tych roślin zabójcze. Nie kwitną i nie są odporne na choroby. Jeśli do tego dojdzie mało światła na parapecie to zimą katastrofa murowana.
Jeśli uprawia się kaktusy w mocno mineralnym podłożu należy je nawozić. Jeśli rosną w próchnicy nie jest to konieczne. Nawożenie powoduje dobry start roślinek na wiosnę, pewniejsze kwitnienie i lepsze zabezpieczenie ich przed zimowaniem.
Zatem kaktusy raczej powinno się nawozić. Trzeba to robić tylko z głową i z umiarem. U mnie 3x w sezonie wystarczy.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
O, dzięki ;). Czyli wygląda na to, że jest ok 
Pozdrawiam, Aleksander
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
A jakiej firmy jest ten nawóz.bo ja mam Substral i taka sama zawartość % jak u ciebie?
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
HeHe to mamy takie same używałem go w 2010 r 3 albo 4 razy myślę że jest dobry. 

