Kamelia zimująca w gruncie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Tak Ewo :D chyba tak . :wink:
Markus twierdzi,że jest to odmiana,która przetrzyma nasze zimy,musi być tylko nieco dojrzalsza, więc
za jakieś 3-4 lata zamierzam ją posadzić w ogrodzie.
Już na stałe.
Póki co jest na klatce.
Dziękuję za gratulacje :oops: bo sama jestem zdziwiona tym co widzę :;230
anwil
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 28 sty 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

suzana pisze:U mnie w zimie jest prawie zawsze -25*C, tej zimy było -27*C.Nie chodzi tu o niechęć uprawy tylko raczej walkę z ,,wiatrakami".
Hejka Anwi
Powiedz mi gdzie twoja kamelia zyje ! ja mieszkam w srodkowych Niemczech i dostalam wlasnie piekna kamelie japonike i chetnie ja bym widziala w ogrodzie ,
A poza tym ..kiedy taka kamelie nalezy wysadzic do ogrodu ? moja ma dwa kwiaty i jak dlugo kwitnie ? wysadzic jak przekwitnie czy w maju . Dzięki za podpowiedz ;:162
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Podobają mi się kamelie i nosiłam się z zamiarem kupna ale poczytalam trochę o tej roślinie i ze względu na niską mrozowytrzymałość zrezygnowałam z zakupu. W oranżerii czy ogrodzie zimowym krytym utrzymałyby się ale takich nie posiadam.
Awatar użytkownika
herbata68
100p
100p
Posty: 131
Od: 19 lip 2008, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Syców

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Witam ! Właśnie zakupiłem kamelie ( taką jak ANWI - zdj. na str. nr 1 . ) i w zwiąku z tym mam pytanie do wszystkich , którzy mają jakieś doświadczenia z hodowlą tych pięknych roślin . Jak przeżyły Wam kamelie tegoroczną zimę , która była mroźna i bezśnieżna ? Mieszkam w okolicach Wrocławia i mimo to moje azalie i rododendrony mocno ucierpiały a są dużo bardziej odporne na mrozy . Pozdrawiam i mam nadzieję ożywić trochę ten wątek .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
enith
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 8 sie 2010, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Seattle, USA

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Też jestem ciekawa, jak Wasze kamelie przetrwały ostatnią polską zimę. U mnie (północny zachód USA) też była nienaturalnie długa i mroźna (jak na ten region) zima, ale kamelie, które mam w gruncie spokojnie dały radę. Faktem jest, że tylko parę dni temperatury utrzymywały się w okolicach -10C, więc nie ma tego co porównywać z tym, co było w Polsce w tym samym czasie. Kwitną mi w tej chwili dwie w donicach, a te w gruncie nie zakwitną, bo pąki pożarły jelenie :x
Wszystkim tym, którzy chcieliby hodować kamelie, ale nie mają warunków do prowadzenia uprawy w ogrodzie, z całego serca polecam uprawę pojemnikową. Ważne jest, by mieć gdzie kamelię schować na zimę. Może być nieogrzewana klatka schodowa, może być garaż czy piwnica z oknem, a także nieogrzewana szklarenka. Sugeruję odmiany japońskie zakwitające jak najpóźniej oraz rosnące wolno i mające formę kompaktową. Zakwitające późno, bo po przymrozkach, w kwietniu można już będzie gotową do rozkwitnięcia kamelię wynieść w bardziej eksponowane miejsce, by cieszyć się kwiatami. Można też spróbować z wcześnie kwitnącymi sasankami, które kwitną jesienią, a na zimę, po przekwitnięciu mogą iść do przechowania. Rosnące wolno i kompaktowe, bo to oznacza mniejszą donicę (łatwiej przenosić) i mniej miejsca, które roślina zajmie. U mojego ogrodnika widziałam parę dni temu kamelię japońską, która jak nic miała ze dwa i pół metra, rosła w donicy o około 80 cm średnicy, na pół metra wysokiej i kwitła jak szalona. Spokojnie mogła ta kamelia mieć z 10 lat.
warsawyak
200p
200p
Posty: 299
Od: 4 wrz 2006, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

herbata68 pisze:Jak przeżyły Wam kamelie tegoroczną zimę , która była mroźna i bezśnieżna ?
Kiepsko (znajoma, o której kameliach pisałem w tym wątku, użyła nawet słowa "dramat"). Po stosunkowo ciepłym styczniu fatalnie zadziałał na nie mroźny i bezśnieżny luty. Z kilku egzemplarzy przetrwa może (a i to nie jest przesądzone) parę.

Można zatem powiedzieć, że w centralnej Polsce nie da się uprawiać kamelii (nawet najbardziej wytrzymałych odmian) w gruncie.
Awatar użytkownika
herbata68
100p
100p
Posty: 131
Od: 19 lip 2008, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Syców

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Witam ! Dzięki za odpowiedź . Zima tego roku dała nawet popalić moim azaliom japońskim . Nie ma co ryzykować i liczyć , że zimy będą łagodniejsze . Zdecyduje się na uprawę w donicach . Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
SLIMI
200p
200p
Posty: 240
Od: 21 kwie 2010, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Nie posiadam Kamelli ale myślę że jeśli ktoś chce mieć je w gruncie to można stosować kable grzewcze i włączać je gdy temperatura za bardzo spadnie. Tegoroczna zima jak dla mnie była lekka i gdyby nie ten bezśnieżny luty to w moim ogrodzie pewnie nie byłoby żadnych uszkodzeń. Moje obydwie palmy bez dogrzewania przetrwały ale uszkodzenia liści były dość spore...
enith
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 8 sie 2010, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Seattle, USA

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Slimi, kable grzewcze może i pomogłyby przetrwać bryle korzeniowej, ale co z częścią naziemną? Jak wyżej pisałam problemem są mroźne wiatry, które odwadniają roślinę i niszczą pąki. Efekt byłby taki, że po każdej mroźnej zimie kamelia, która jest przecież stosunkowo wolno rosnącą rośliną zimozieloną, musiałaby odbijać na nowo od korzeni. Co mija sie z celem, bo nawet nie byłoby szans cieszyć się kwiatami, jeśli co i rusz część naziemna wymarzałaby.
SLIMI
200p
200p
Posty: 240
Od: 21 kwie 2010, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Na upartego wszystko jest do zrobienia. Zobacz na innym forum jak ludzie zabezpieczają palmy w Polsce. Do ochrony można zastosować kable grzewcze na pniu + np stryropian, opony samochodowe, Big bagi, agrowłókninę itp.
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Ile lat musi mieć kamelia żeby zakwitła?
enith
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 8 sie 2010, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Seattle, USA

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Doromichu, u mnie zakwitły już dwuletnie sadzonki. Fakt, że na tak małej roślinie dużo pąków nie będzie, ale nie ulega wątpliwości, że na kwitnienie kamelii nie czeka się długo.
Natomiast moja trzyletnia sadzonka kamelli japońskiej "Jacks" miała w tym roku co najmniej ze 30 kwiatów, zresztą kolejne nadal się otwierają. Myślę, że szybkość i ilosć kwitnienia zależy od rodzaju hybryd i tego, jak się o roślinę dba.
bogdan1212
200p
200p
Posty: 203
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Witam
Kupiłem 2 kamelie takie 1metr wysokości,jedna kamelia japońska - "Noblissima,a druga
Camellia japonica "Dr King"

Podobno to dosyć mrozoodporne odmiany,jakie mają szanse w gruncie .
Mieszkam w Zach-pom,czyli najcieplejszej strefie.Będą rosły w osłoniętym miejscu w sąsiedztwie azalii . Obrazek
Proszę o rady osób mających doświadczenie z tymi roślinami.
Tu je posadzę Obrazek
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
bogdan1212
200p
200p
Posty: 203
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

A oto zakupione rośliny .Pierwsza wyższa "Dr King" 130cm bez donicy.

Obrazek

Druga Noblissima 90cm bez donicy.
A tam będą posadzone ,wśród azali i rododendronów, pod osłoną świerków ,na zachodniej ścianie ogrodu odpowiednio zabezpieczone.

Obrazek Obrazek
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
bogdan1212
200p
200p
Posty: 203
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

Re: Kamelia zimująca w gruncie

Post »

Po przymrozkach w grudniu do-15 ,wczoraj dobrze podlałem ,listki zielone więc z mrozoodpornością nie jest aż tak zle a mam 3 odmiany. Obrazek
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”