Nowy ogród Jacka 2010/11

[JacekP]

Piotrek, ja też - chcę wiosny, od marca Bluszcze, które mam w doniczkach, porobiły się takie czerwone już w październiku. Te w gruncie są normalne

By skrócić czas oczekiwania na wiosnę, wczoraj zabrałem się za sadzenie do doniczek. Namoczyłem nasiona rycynowców, a że stare - posiałem bardzo gęsto. Nie wiem, czy coś z nich wzejdzie. Pestki awokado też poszły do ziemi, bo coś nie chcą puścić kiełków w wodzie. I begonie posadzone.

[FRAGOLA]

Nie muszę się chyba martwic że owoce obrazków są trujące bo pewnie obrazki pomarzły bo nie nieokryłam niczym...
...nie wiedziałam że one takie nieodporne

[HalinaK]

Jacku gratuluję wysiewów

Super, że napisałeś o wymaganiach obrazków
Moje przykryłam jesienią gałązkami iglaków, to może przeżyją zimę.
Nie wiedziałam, że nornice mogą je zjeść i nie posadziłam w donicach

[Margo2]

Twój kiścień jakoś lepiej wygląda od mojego.
Nawet zaczęłam się martwić, że nie przetrwał zimy, ale dam mu jeszcze szansę. Może nowe listki wyrosną

[JacekP]

Grażynko, może za drugim razem się uda z obrazkami. One są dużo łatwiejsze w uprawie niż inne rośliny ale czasem coś jest nie tak, coś przeoczymy. Wydaje mi się, że nie mróz załatwił Twoje obrazki, skoro nie wyszły przed zimą.

Halinko, sam poczytałem i przy okazji podszkoliłem się w uprawie obrazków. Dodam jeszcze, że na pierwsze kwitnienie czekałem 3 lata.
To roślina trująca więc może nornice nie będą jadły? U mnie nie jedzą.

Małgosiu, bardzo bym chciał, by kiścień przezimował ale to na razie maleństwo zadołowane. A teraz takie mrozy były....

[Tamaryszek]

Witaj Jacku! Ja swoje kiścienie owinęłam włókniną.
Zdjęcia skalniaków bardzo nastrojowe... Ranniki rozczulające! U mnie wszystko pod śniegiem.
Jak duże oczko planujesz?

[JacekP]

Witaj Tamaryszku! U mnie też jeszcze dużo śniegu ale mam nadzieję, że to ostatni tydzień zimy. Zazdroszczę dodatnich temperatur na zachodzie kraju.
Nie zastanawiałem się szczegółowo nad wielkością oczka. Kształt i linię wyznaczy utrzymująca się woda po roztopach. Mam cały rok na wybieranie ziemi i kształtowanie linii, a dopiero za rok będzie folia i dokończenie Mam czas i chcę go wykorzystać na przygotowanie strumyka, a to już wymaga przesadzenia wielu roślin.

[christinkrysia]

Jacku pamiętam, że na wcześniejszych stronach u siebie pisałeś o wysokim poziomie wód gruntowych u siebie...
Przerabiam cały czas ten temat i żadne drenaże nic tu nie pomogą, jedynie porządne podwyższanie rabat lub całej działki ale to wymaga sporych nakładów finansowych i pracy. Poza tym takie tereny i tak po kilku latach " powoli siadają"
Nasz staw też pozwolił na podniesienie poziomu - rozplantowanie uzyskanej ziemi dało efekt.
Do tego w rożnych miejscach działki są poprowadzone rury odprowadzające wodę do stawu przy dużych opadach. Nadmiar wody w stawie odprowadzany jest za teren działki w stronę rzeki - gdy poziomy równe pozostaje tylko czekać...
Dużo pracy włożyłeś i nadal wytyczasz sobie kolejne zadania.
Spodobało mi się to zdanie odnosnie planowanego stawu...
- "kształt i linię wyznaczy utrzymująca się woda po roztopach"
To mądre bo szkoda naszego zdrowia na walkę z prawami natury.
Pozdrawiam

[Margo2]

Tylko, trzeba by zabezpieczyć brzegi, żeby się nie osuwały, bo moja sąsiadka też robiła oczko przez sezon i miała z tym kłopoty.

[Georginia]

Jacku mam dobrą wiadomość.Pamiętasz gdy byłeś u mnie ostatni raz przywiozłeś mi w prezencie korzonek pustynnika.Posadziłam go i zabezpieczyłam przed opadami.Wczoraj zajrzałam i widzę że wypuścił pączek.Jacku jaki to kolorek .Ale się cieszę .

[przemekg]

Zagladam i zaglądam i nic, strasznie długo naprawiają Ci ten internet.

[tu.ja]

Mam nadzieję, że to tylko problemy z internetem trzymają Cię z dala od Forum

[JacekP]

Witajcie Tak Przemku, Izo, modem w naprawie a co za tym idzie brak internetu spowodowały moją nieobecność na forum. Teraz już jest dobrze, choć wolny internet zostanie. Ale przynajmniej jest
W tym czasie ruszyły prace porządkowe w ogrodzie. Zima cofa się powoli i gdzieniegdzie leży śnieg. Ale trawniki wyszczotkowane i kolejne wiadra z suchymi (czasem mokrymi) liśćmi lądują na kompoście.

Krysiu, ten wysoki poziom wód spowodowany jest dużymi opadami więc nie jest czymś stałym. Mam też miejsca suchsze i muszę dobrze się przyjrzeć i odpowiednio zaplanować nasadzenia. Tak, ziemia z oczka na pewno się przyda tam, gdzie jest nisko.

Małgosiu, na pewno kamieni będzie przybywać. Wkrótce zacznie się sezon na kamienie.

Cieszę się i ja Alu Kolor pustynnika - żółty. Muszę i ja moje sprawdzić, bo są jeszcze pod zimowym okryciem.

[e-genia]

Witaj Jacku widzę że już zacząłeś sezon w ogrodzie , ja jeszcze nie, czekam aż ziemia odmarznie , nadal bardzo zmarznięta.

Jestem ciekawa jak przezimowały moje pustynniki , troszkę się o mnie boję bo mokro było w zeszłym roku .
Genia

[AniaDS]

Też zaczęłam porządki w ogrodzie.
Dzisiaj miałam się zająć trawnikiem, ale wiosna znikła i mam śnieg
A już było tak pięknie