http://www.stauden-klingel-luckhardt.de znalazłam tego sprzedawcę na stornie Kiermaszu Berlińskiego Ogrodu botanicznego ...tak więc jeżeli ktoś się wybiera do berlina będzie miał okazję pooglądać i kupić takie ciemierniki ....ja się wybieram więc pewno kilka sztuk wpadnie do mojego koszyczka
selli7 pisze:One nie przemarzły tylko dokucza im susza fizjologiczna.Z zamarzniętej ziemi nie mogą pobrać wody U mnie nie było śniegu podczas ostatnich silnych mrozów, łodyżki z pąkami ciemierników wschodnich mają ok.10 cm (wyrosły podczas ocieplenia na początku lutego) i leżą na ziemi całkiem bez życia.Część jeszcze jakoś trwa, a część już zbyt wysuszona.Dokucza im słoneczko, a dziś jeszcze doszedł wiatr (
no a moje nie maja dostępu słonka i odsłonięte od wiatru / i ja bym stawiała jednak na mróz bo przed tymi sporymi mrozami w lutym wyglądały o wiele lepiej /ale co do suszy to muszę się zgodzić nie padało od miesiąca a śniegu nie widziały od początku stycznia ....a jest opcja aby je podlać czy może to im bardziej zaszkodzić ...inne rośliny rosnące w pełnym słońcu już podlewałam ale nie wiem jak zareagują te w cieniu .
Nie ma sensu podlewać, nocami jest mroźno.Mnie podkusiło chlapnęłam przylaszczkom i prymulom, bo rosną pod dużym cisem, gdzie było dość sucho. No i pogorszyłam sprawę , bo teraz tkwią w betonie, a słońce tam nie zagląda , by ziemię choć trochę z wierzchu rozmrozić:?
Przecudne te ciemierniki,nie wiedziałam ,że jest tyle różnych form i kolorów.
Chyba mi się dzisiaj w nocy przyśnią tak mnie zauroczyły,ja mam tylko
kilka zwykłych, te kolorowe cudności będą moją kolejną chorobą.
Z tego samego powodu ja aż się boję zaglądać do tego wątku... a jednocześnie nie mogę się powstrzymać
Zaczynam poszukiwania czegoś nakrapianego. I sprawdzę jak się będzie u mnie czuł.
Nie wytrzymałem i dosiałem: Christmas Kessen
Spotled kropkowane
Helleborus mix czerwone
Helleborus mix różowe
H.Merlin Gold Serie
Nasiona zdobyczne,pod takimi nazwami dostałem,trzymałem zamrożone,ciekawe czy wzejdą
teraz czy na przyszłą wiosnę.Siane dwa lata temu,niektóre chcą kwitnąć,a w tej samej skrzynce
nasionka jeszcze kiełkują.
Dla mnie i 'starocie' ( szczególnie białe) są piękne gdy obficie kwitną Lubię zwykłe, ale w masie .U mnie jednak na zwięzłej glebie nie chcą się tak ochoczo rozrastać w szerokie kępy.
U mnie nie było śniegu podczas ostatnich silnych mrozów, łodyżki z pąkami ciemierników wschodnich mają ok.10 cm (wyrosły podczas ocieplenia na początku lutego) i leżą na ziemi całkiem bez życia.Część jeszcze jakoś trwa, a część już zbyt wysuszona.Dokucza im słoneczko, a dziś jeszcze doszedł wiatr
(
Lubię zwykłe, ale w masie .U mnie jednak na zwięzłej glebie nie chcą się tak ochoczo rozrastać w szerokie kępy.
