Witam

Poczytałam wasze prymulkowe doświadczenia. Nasionka ząbkowanego w lodówce( od legutko) za trzy dni do ziemi i do garażu na zimne okno. Gruziński kwitnie nawet pod śniegiem. Jest lepszy niż przebiśniegi

U mnie ten jest całoroczny, bardzo go lubię, chociaż taki pospolity.

Wszystkie z marketowych wiosennych zakupów lądują w kwietniu ogrodzie i maja się dobrze, chociaż nieco marniejsze, ale wiadomo...Przygoda ze storczykowym zakończona porażką ;:Lekarski, u mnie (czyt. na Kaszubach) rośnie na naturalnych stanowiskach tj. miedze, polanki, zagajniki.
Największa moja duma to omszony. Bardzo go lubię.
