Z wizytą u Arabelli cz2

[Sunrise]

Witaj Arabelko

Pomidorki już masz całkiem spore, Ja jeszcze swoich nie siałam, mam zamiar w przyszłym tygodniu Czy pamiętasz może jakie odmiany masz u siebie?
Robi się w końcu troche cieplej, to pewnie rzadziej bedziesz tu zaglądać

[harwi]

super, że pokazujesz fotki pora ;) Mogę sobie porównać mojego ;) Jest teraz mniejszy bo właśnie wrócił od fryzjera hhihi Ciągle nie mogę uwierzyć, że z tego wątłego szczypiorunia ma wyrosnąć PAN POR

[bodzia3012]

Co tak cicho Lucynko puk, puk

[ARABELLA]

Witam po przerwie.Mój laptop padł i musiałam kupić nowy,ale już jestem z wami

[skorpion811-51]

Lucynko też nowy kupiłam bo mój stary padł
tutaj powinnaś napisać o zamknięcie wątku starego

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=140

[edulkot]

Ani nie zauważyłam że masz już nowy wątek, niewiele brakowało a bym Cię zgubiła.

[ida74]

Arabello melduję się wiosennie
Pora no no .W tym roku nie wysiewam jej ,bo brakuje mi parapetów ...no wiesz pomidory

[ARABELLA]

Dziewczyny kochane dziś posadziłam dymkę Pogoda dopisała to wsadziłam ją do ziemi Por już w szklarence,bo tam ciepło,a pomidorki popikowane do osobnych doniczek Teraz się chmurzy i chyba będzie padać.

[AnowiB]

Witaj Lucynko chmury od Ciebie chyba idą do mnie.... ja dzisiaj posiałam szpinak cebulę w tygodniu może posadzę...

[ARABELLA]

Trochę zdjęć
Pomidorki


Fuksje

[bodzia3012]

Ale już ładne pomidorki

[ARABELLA]

Bożenko dopiero kilka dni temu popikowane

[Sunrise]

Kiedy siałaś pomidorki? One są pod folię czy do gruntu? Pamiętasz swoje odmiany Arabelko?

Pozdrawiam,
Izabela

[ARABELLA]

Izo to są odmiany od Kozulki Nie wiem,jakie,bo wydłubałam nasiona w zeszłym roku z pomidorków,które urosły z siewu od Kozuli. Wszystkie są pomieszane odmianowo,bo nie zaznaczyłam jakie Dla mnie ważne,żeby były smaczne Siałam 24 lutego,a będą rosły zarówno w szklarni,jak i w gruncie

[Sunrise]

Dziękuję za odpowiedź
Też mam nasionka od Kozulki i za nic w świecie nie chciałabym ich zmarnować. Mam nadzieję, że nie pomieszam etykiet ale mi też się takie rzeczy ciągle przydarzają, także to jest prawdopodobne i u mnie, ale co tam, ważne, żeby były smaczne
Czyli Twoje mają ok. 3 tygodni, to całkiem spore są. Ja dopiero będę siać dziś lub jutro.