Miejsce na ziemi Ave - cz.5

[Ave]

Rodzi się w bólach ... Iguś. Już chyba wolę trawnik przekopywać i warzywnik zakładać... nawet ręcznie.

[iga23]

Powodzenia, może się kiedyś uda zobaczyć.

[Ave]

raczej... czy sie kiedys uda zakończyć

[minismok]

Ave Eve

Otworzyłaś wątek znaczy WIOSNA

A budowa......hmmm........to już praca do końca życia .......czyli masz dużo czasu

A co siejemy?

[Ave]

Pomidoro ale chyba jeszcze za wcześnie...

[Siberia]

Też tak myślę

[AniaDS]

Rozgrzewaj nas tak dalej, potrzeba nam tego, potrzeba...

[Margo2]

Oj, budowa
Na jakim etapie jesteś?
Pokazuj nam takie kolorki. Ja już nie mogę się doczekać tegorocznych Twoich cebulaków

[beatann]

Dopisuję się żeby nie zgubić. Bardzo mi się tu podoba.

[elsi]

Ewa, pamiętam Twoje parapetowe pomidory z poprzednich lat, a teraz co??? odpuściłaś????
Widziałaś, jakie są możliwości posiadania różnych odmian pomidorro????? :P
I co...... nie rusza Cię? Ja tak skromnie w to weszłam, choć chyba mam możliwości (kupiłam tunel foliowy)

[Ave]

Bardzo mi zaszczytnie, ze tu zaglądacie moje Drogie Współogrodniczki

Elu, pomidoro nie odpuszczę... tylko postanowiłam w tym roku trzymać łapy z dala od nasionek do odpowiedniego terminu ... bo te ubiegłoroczne, sadzone w lutym, za wcześnie, za bardzo wybujały....
a zakupu troszkę zazdraszczam... będziesz miała możliwości...hohoho.

[100krotka]

No to jak siejemy pomidoro, to znaczy, że nie ze szczętem straciliśmy głowę dla budowy, co?

Trzymam kciuki za powodzenie Waszej przygody życia. No trzeba to przejść...dzięki za widoczki różane. Gdybyście dostali niedobrego klimatu budowlanego, pomyśl o tym, jak pięknie sobie urządzisz dookoła domu...to naprawdę pomaga!

[Ave]

No, czas na tą inwestycję tośmy sobie dobrali... po zbóju... wszędzie tylko słyszę o podwyżkach... Klimat robi się arktyczny

Idę zasięgnąć języka nt pomidoro (czy juz czas... czy nie czas...)... Smok chyba już obudzony wiosennie to może podpowie. A może tu trafi jakaś Pomidorowa Miszczyni i mnie oświeci

[Siberia]

Ja mam tylko mistrzostwo wsi w uprawie koktajlowych Koralików i powiem, że, z dwojga złego, lepiej pomidory siać za późno niż za wcześnie Co zresztą sama stwierdziłaś
Tydzień, nawet dwa masz czasu Czyli ho, ho, hoooooo!!!

[agrazka]

na inwestycję nigdy nie jest za późno
mieć kasę i budować to żadna przyjemność, nie mieć i wybudować to jest to - słowa mojego kolegi, a jaka satysfakcja, a jaki człek zorany - wie, że żyje