...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
WANDZIU
mało, że w kąciku ciemno to jeszcze leje i wieje. U Ciebie to dopiero będzie mokro 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj, trafiłam do Ciebie bo szukałam informacji i mekonopsie, a przy okazji jestem stałą bywalką forum ;)
i poczytałam, że z tym mekonopsem same problemy... miałam kupić nasionka, ale mówicie, że zanika i nie lubi wody... to chyba u mnie nie będzie mu zbyt dobrze, bo nawet zwykłe maki wschodnie kiepsko u mnie rosną... tak więc popatrzę sobie na niego u Ciebie
No i oczywiście zachwyciłam się Twoimi różami! co wy robicie, że tak pięknie Wam kwitną i nie chorują?!
Spodobała mi się bardzo pienna na pierwszym zdjęciu w wątku.... taka dorodna... ładnie Ci zimuje? bo u mnie zawsze wymarzają... może w tym roku jakoś przeżyją, bo zima była łagodna ... szukam jakiejś odpornej odmiany o ile taka istnieje bo takie pięknie kilkuletnie na patykach są cudowne !!!
Twój ogród a cudny klimat, dzwonki, róże... Chyba dla eMa jesteś królową z bajki
i poczytałam, że z tym mekonopsem same problemy... miałam kupić nasionka, ale mówicie, że zanika i nie lubi wody... to chyba u mnie nie będzie mu zbyt dobrze, bo nawet zwykłe maki wschodnie kiepsko u mnie rosną... tak więc popatrzę sobie na niego u Ciebie
No i oczywiście zachwyciłam się Twoimi różami! co wy robicie, że tak pięknie Wam kwitną i nie chorują?!
Spodobała mi się bardzo pienna na pierwszym zdjęciu w wątku.... taka dorodna... ładnie Ci zimuje? bo u mnie zawsze wymarzają... może w tym roku jakoś przeżyją, bo zima była łagodna ... szukam jakiejś odpornej odmiany o ile taka istnieje bo takie pięknie kilkuletnie na patykach są cudowne !!!
Twój ogród a cudny klimat, dzwonki, róże... Chyba dla eMa jesteś królową z bajki
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Nie spytam by nie miał okazji zaprzeczyć.
Alu, chorują róże. A jakże! Prawie wszystkie? Tylko chwilami są zdrowe, rozbawione słońcem i wtedy udaje mi się utrwalić ten moment. I pienne odchodzą na drugą stronę tęczy... Ta ze zdjęcia też jest już tylko wspomnieniem. Ale uparcie myślę, że takie wspomnienia, takie obrazy, to warte zatrzymania chwileczki naszego życia. To smaki. Zapachy. Zachwyty życia.
Alu, chorują róże. A jakże! Prawie wszystkie? Tylko chwilami są zdrowe, rozbawione słońcem i wtedy udaje mi się utrwalić ten moment. I pienne odchodzą na drugą stronę tęczy... Ta ze zdjęcia też jest już tylko wspomnieniem. Ale uparcie myślę, że takie wspomnienia, takie obrazy, to warte zatrzymania chwileczki naszego życia. To smaki. Zapachy. Zachwyty życia.
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
WANDECZKO śliczny masz ogród różany .
Ja u siebie nie mam żadnej róży ,ponieważ bardzo były atakowane przez mszyce.. Powiedz czym ty opryskujesz swoje . PO spacerze w Twoim ogrodzie nabieram znowu ochoty na tak piękne kwiaty . Może możesz mi polecić jakąś odmianę bardziej odporną na szkodniki
Ja u siebie nie mam żadnej róży ,ponieważ bardzo były atakowane przez mszyce.. Powiedz czym ty opryskujesz swoje . PO spacerze w Twoim ogrodzie nabieram znowu ochoty na tak piękne kwiaty . Może możesz mi polecić jakąś odmianę bardziej odporną na szkodniki
Pozdrawiam - wiosenka
Spełniane marzenia- wiosenka
Spełniane marzenia- wiosenka
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wendy, bardzo piękny ogród. Tak mi się podobają Twoje zestawienia kolorów i wielkości kwiatów, że szok.
A o menkopsie nawet nie wspomnę, bo już dawno nie widziałam czegoś tak zjawiskowego.
Taki niebieski mak - jakby zaprzeczał grawitacji.
Pozdrawiam ciepło.
A o menkopsie nawet nie wspomnę, bo już dawno nie widziałam czegoś tak zjawiskowego.
Taki niebieski mak - jakby zaprzeczał grawitacji.
Pozdrawiam ciepło.
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wiosenko, obyś proroczo zawitała!
No cóż, dzielę upodobania z .... mszycami, i nie tylko z nimi. Jeśli ich mało - to je ręcznie wypraszam, albo liczę na wsparcie ptaków (które dokarmiam, budki lęgowe wieszam)... spryskuję miksturą z pokryw, ale jeśli panoszą się bezpardonowo to spryskuję jakimś środkiem, którego nie lubią.
Nie znam takiej odmiany, którą by mszyce nie zachwycały się. Może rzadziej objadają Rosemary Harkness, Mary Rosy, Rosarium Uetersen - ale może inni nie potwierdzą moich obserwacji
Witaj Ewuniu-Taczuniu
Byłam u Ciebie. Nawciągałam zapachu sosen, póki róże śpią. Mekonops pewnie znów zawiedzie, bo zima mokra, zbyt, jak dla niego - ale może znów eM wyszuka go bym nie smuciła
No cóż, dzielę upodobania z .... mszycami, i nie tylko z nimi. Jeśli ich mało - to je ręcznie wypraszam, albo liczę na wsparcie ptaków (które dokarmiam, budki lęgowe wieszam)... spryskuję miksturą z pokryw, ale jeśli panoszą się bezpardonowo to spryskuję jakimś środkiem, którego nie lubią.
Nie znam takiej odmiany, którą by mszyce nie zachwycały się. Może rzadziej objadają Rosemary Harkness, Mary Rosy, Rosarium Uetersen - ale może inni nie potwierdzą moich obserwacji
Witaj Ewuniu-Taczuniu
Byłam u Ciebie. Nawciągałam zapachu sosen, póki róże śpią. Mekonops pewnie znów zawiedzie, bo zima mokra, zbyt, jak dla niego - ale może znów eM wyszuka go bym nie smuciła
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj Wendy
Wybrałam się dziś na przechadzkę po Twoim ogrodzie i po obejrzeniu tych wszystkich cudności trudno mi go teraz opuścić
Ależ u Ciebie wszystko rośnie
Roże kwitną jak w innej strefie klimatycznej
Bajecznie! Baaardzo mi się podoba
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
dosia
- 1000p

- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wandziu i mnie zachwyciły zdjęcia twoich DAM
są piękne i przypominają że czas do ogrodu popracować . 
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wendy twoje początki pięknie się zapowiadają często zaglądam na różankę ponieważ uwielbiam róże i chociaż wiele nazw się powtarza każdy pokazuje inne ujęcie i dlatego róże są niepowtarzalne.Będę tutaj zaglądać i podziwiać twoje duże krzaki.
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Prezentowaną dzisiaj damę do ogrodu zaprosiłam jako pierwszą z róż.
Wtedy jeszcze przy wyborze roślin kierowałam się urodą kwiatu, zapachem, kształtem,... nie wiedzą, nie myślałam więc o wątłości jej zdrowia, o jej lęku przed deszczem, o trosce jakiej wymagać będzie. Była pięknie różowomorelowa z dużymi pięknie pachnącymi kwiatami.
Nie żałuję wyboru. Nie przechodzę obok niej bez serdecznego spojrzenia, bodaj niemego zachwytu: piękna jesteś!
Od furtki krzyczę: Abraham Darby zakwitła!



Wtedy jeszcze przy wyborze roślin kierowałam się urodą kwiatu, zapachem, kształtem,... nie wiedzą, nie myślałam więc o wątłości jej zdrowia, o jej lęku przed deszczem, o trosce jakiej wymagać będzie. Była pięknie różowomorelowa z dużymi pięknie pachnącymi kwiatami.
Nie żałuję wyboru. Nie przechodzę obok niej bez serdecznego spojrzenia, bodaj niemego zachwytu: piękna jesteś!
Od furtki krzyczę: Abraham Darby zakwitła!



- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj, jestem częstym gościem na forum, w twoim ogrodzie również.
Masz zachwycjaący ogród i tak pięknie napisałaś o Abraham Derby, że
nie mogę przejść dalej bez pozostawienia mojego zachwytu nad Twoim
wątkiem.
Ja również wzdycham do AD i nie mogę się doczekać kiedy rozkwitnie w tym roku.
Pozdrawim, Majka
Masz zachwycjaący ogród i tak pięknie napisałaś o Abraham Derby, że
nie mogę przejść dalej bez pozostawienia mojego zachwytu nad Twoim
wątkiem.
Ja również wzdycham do AD i nie mogę się doczekać kiedy rozkwitnie w tym roku.
Pozdrawim, Majka
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wendy pięknie opisałaś Abrahama
W tym roku czekam na jego kwitnienie,zapach ma chyba najpiękniejszy...trzeba go podziwiać:)
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
O ludzie !!! A dlaczego mnie tu nie było ? No to oznajmiam,że jestem i nie wyjdę, choć byście mnie siłą stąd wygonić chcieli. Koniec.
Wandziu...mam kolejny tomik poezji do poczytania ...dziękuję,
bo kwiaty tak piękne, jak ich opiekunka pięknie o nich pisze.
Wandziu...mam kolejny tomik poezji do poczytania ...dziękuję,
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Firletko, nikt się nie odważy, nawet przez myśl nie przemknie! A proszę, rozgość się:
w moim ogrodzie
za murem półcienia
masz miejsce
specjalne
w wiklinowym fotelu
popijasz herbatę
wśród liliowców
i róż
znoszę
uśmiechy
marzeń kobierce
serca podszepty
zapchane nadzieją
...
obejrzymy razem katalogi? ... bo jeśli zima, którąś z róż (zachwytem oczywiście wiedziona) zabrała, to w jej miejsce...


w moim ogrodzie
za murem półcienia
masz miejsce
specjalne
w wiklinowym fotelu
popijasz herbatę
wśród liliowców
i róż
znoszę
uśmiechy
marzeń kobierce
serca podszepty
zapchane nadzieją
...
obejrzymy razem katalogi? ... bo jeśli zima, którąś z róż (zachwytem oczywiście wiedziona) zabrała, to w jej miejsce...


Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Mmmm... można się rozmarzyć. Cudności!
Również z niepokojem zaglądam do moich róż i myślę, że bez konkretnego przycięcia wiosną się nie obejdzie
A gdyby jednej z różanych dam przytrafiło się najgorsze (odpukać), to mam w planie godnie zastąpić ją tą czwartą ze zdjecia - "Augustą Luise". 
Również z niepokojem zaglądam do moich róż i myślę, że bez konkretnego przycięcia wiosną się nie obejdzie





